-
1. Data: 2010-04-26 19:26:44
Temat: Licznik energii elektrycznej
Od: "qwe2" <q...@m...pl>
Witam,
Licznik jak w temacie stanal w miejscu. Rachunki byly wyliczone na podstawie
poprzednich wskazan i placone regularnie. Przy kolejnym odczycie okazalo sie
ze licznik ma wskazanie takie samo jak poprzednio. Poniewaz rachunki byly
wyliczane zakladajac jakies tam zuzycie wiec powstala spora nadplata.
Wymienili licznik.
Teraz pytanie: jak prawo reguluje taka sytuacje?
Odbiorca nie jest winien, plomby nie naruszone.
Pomijajac poczucie uczciwosci, czy mozna odbiorce zmusic do zaplacenia
czegokolwiek za okres awarii licznika bez jego wlasnej woli?
Umowy zdaje sie zadnej nie ma, bo teraz chca po wymianie licznika podpisywac
umowe.
-
2. Data: 2010-04-27 06:28:54
Temat: Re: Licznik energii elektrycznej
Od: Rafał <r...@o...pl>
qwe2 pisze:
> Witam,
> Licznik jak w temacie stanal w miejscu. Rachunki byly wyliczone na podstawie
> poprzednich wskazan i placone regularnie. Przy kolejnym odczycie okazalo sie
> ze licznik ma wskazanie takie samo jak poprzednio. Poniewaz rachunki byly
> wyliczane zakladajac jakies tam zuzycie wiec powstala spora nadplata.
> Wymienili licznik.
> Teraz pytanie: jak prawo reguluje taka sytuacje?
> Odbiorca nie jest winien, plomby nie naruszone.
> Pomijajac poczucie uczciwosci, czy mozna odbiorce zmusic do zaplacenia
> czegokolwiek za okres awarii licznika bez jego wlasnej woli?
> Umowy zdaje sie zadnej nie ma, bo teraz chca po wymianie licznika podpisywac
> umowe.
>
>
>
Ty lepiej idź odmów jakąś zdrowaśkę żeby nie znaleźli śladów po magnesie
O ile licznik się nie rozsypał ewidentnie to pewnie znajdą.
Jak zdjęli licznik to zapakowali go porządnie w plombowaną torbę?
Czy ekipa która go zdejmowała nie sugerowała jednoznacznie chęci
przyjęcia łapówki?
-
3. Data: 2010-04-27 06:47:31
Temat: Re: Licznik energii elektrycznej
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> Licznik jak w temacie stanal w miejscu. Rachunki byly wyliczone na
> podstawie poprzednich wskazan i placone regularnie. Przy kolejnym odczycie
> okazalo sie ze licznik ma wskazanie takie samo jak poprzednio. Poniewaz
> rachunki byly wyliczane zakladajac jakies tam zuzycie wiec powstala spora
> nadplata. Wymienili licznik.
U mnie tak było z licznikiem wody.
Nie było żadnych problemów.
J
-
4. Data: 2010-04-27 07:39:48
Temat: Re: Licznik energii elektrycznej
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/hr61av$7qm$2@node2.ne
ws.atman.pl
*Rafał* napisał(-a):
> Ty lepiej idź odmów jakąś zdrowaśkę żeby nie znaleźli śladów po
> magnesie
> O ile licznik się nie rozsypał ewidentnie to pewnie znajdą.
Jebnij się w łeb. Licznik może nawalić i bez magnesu, zwłaszcza
elektroniczny, na którego zatrzymanie magnes nie wpływa. Ja od czasu
kupna mieszkania mam cały czas elektroniczne. Jednemu zniknęły
wskazania, drugi właśnie po jakiejś burzy stanął w miejscu. Wymienili i
nikt mnie nie naciągał na żaden haracz. I nie mierz innych swoją miarą.
Jak Ty miałeś takie przejścia, to nie znaczy to, że wszyscy muszą mieć
tak samo.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
--ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P
-
5. Data: 2010-04-27 08:01:13
Temat: Re: Licznik energii elektrycznej
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail k...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>> Licznik jak w temacie stanal w miejscu. Rachunki byly wyliczone na
>> podstawie poprzednich wskazan i placone regularnie. Przy kolejnym
>> odczycie okazalo sie ze licznik ma wskazanie takie samo jak
>> poprzednio. Poniewaz rachunki byly wyliczane zakladajac jakies tam
>> zuzycie wiec powstala spora nadplata. Wymienili licznik.
>
> U mnie tak było z licznikiem wody.
>
> Nie było żadnych problemów.
>
to znaczy?
oddali kase?
Bo u mnie sytuacja jest obecnie tez dziwna.
W grudniu zgłosiłem, ze zauwazyłem nie działajacy licznik.
Kiedys tam sobie naprawili.
I w kwietniu przysłali info, ze szacunkowo wyliczyli sobie, ze za okres
niedziałania licznika mam doplacic iles tam. Oczywiscie nie wiadomo skad
srednia, wyszło im wiecej niz srednio zuzywam itd.
Ale hitem jest to, ze im sklecenie pisma zajeło 4 miesiace a mi daja na
wplate srednio 4 miesiecznego rachunku 7 dni... :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Aniołom łatwo być aniołami. Nie jedzą i są bezpłciowi."
Gabriel Laub
-
6. Data: 2010-04-27 08:39:41
Temat: Re: Licznik energii elektrycznej
Od: Rafał <r...@o...pl>
Big Jack pisze:
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/hr61av$7qm$2@node2.ne
ws.atman.pl
> *Rafał* napisał(-a):
>
>> Ty lepiej idź odmów jakąś zdrowaśkę żeby nie znaleźli śladów po
>> magnesie
>> O ile licznik się nie rozsypał ewidentnie to pewnie znajdą.
>
> Jebnij się w łeb. Licznik może nawalić i bez magnesu, zwłaszcza
> elektroniczny, na którego zatrzymanie magnes nie wpływa. Ja od czasu
> kupna mieszkania mam cały czas elektroniczne. Jednemu zniknęły
> wskazania, drugi właśnie po jakiejś burzy stanął w miejscu. Wymienili i
> nikt mnie nie naciągał na żaden haracz. I nie mierz innych swoją miarą.
> Jak Ty miałeś takie przejścia, to nie znaczy to, że wszyscy muszą mieć
> tak samo.
>
Wycieczki osobiste sobie daruj.
Skoro masz elektroniczne liczniki, to i magnesem nic byś nie zdziałał.
Poczytaj sobie w necie jak energetyka traktuje reklamacje na wskazania
licznika(tego z obrotową tarczą). Jak idzie na ekspertyzę to pierwsze
sprawdzają czy na obudowie nie ma śladów(rys) od przyłożonego magnesu.
Później sprawdzają czy tarcza, czy jakiś inny element, jest poprawnie
namagnesowany, jak się coś nie zgadza, to werdyktem jest(pewno nie
zawsze) działanie na licznik silnym polem magnetycznym.
A jako że instalatorzy głupi nie są(też opisywane w necie przypadki),
jeżeli klient "nie idzie na współpracę" to sami traktują licznik
magnesem(pewno też nie wszyscy).
Nie, ja takich przejść nie miałem.
-
7. Data: 2010-04-27 09:17:23
Temat: Re: Licznik energii elektrycznej
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/hr6909$8r1$1@node2.ne
ws.atman.pl
*Rafał* napisał(-a):
> Wycieczki osobiste sobie daruj.
Podaruję sobie, jak Ty odpuścisz sobie insynuacje
> Skoro masz elektroniczne liczniki, to i magnesem nic byś nie zdziałał.
Ani nie mam ochoty, ani nie odczuwam potrzeby.
> Poczytaj sobie w necie jak energetyka traktuje reklamacje na wskazania
> licznika(tego z obrotową tarczą). Jak idzie na ekspertyzę to pierwsze
> sprawdzają czy na obudowie nie ma śladów(rys) od przyłożonego magnesu.
> Później sprawdzają czy tarcza, czy jakiś inny element, jest poprawnie
> namagnesowany, jak się coś nie zgadza, to werdyktem jest(pewno nie
> zawsze) działanie na licznik silnym polem magnetycznym.
> A jako że instalatorzy głupi nie są(też opisywane w necie przypadki),
> jeżeli klient "nie idzie na współpracę" to sami traktują licznik
> magnesem(pewno też nie wszyscy).
Kompletnie mnie to nie interesuje gdyż jak wspomniałem mam licznik
elektroniczny. W pierwszym był wskaźnika użycia magnesu, w drugim nie
było i w obecnym jest.
> Nie, ja takich przejść nie miałem.
To tym bardziej odpuść sobie insynuacje i bądź uprzejmy nie zarzucać
komuś przekrętów, zwłaszcza że nie wiesz jaki licznik qwe2 miał (ma).
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o) Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
--ooO-( )-Ooo- ani żaden inny antywirus :P
-
8. Data: 2010-04-27 09:26:44
Temat: Re: Licznik energii elektrycznej
Od: Rafał <r...@o...pl>
Big Jack pisze:
>
> To tym bardziej odpuść sobie insynuacje i bądź uprzejmy nie zarzucać
> komuś przekrętów, zwłaszcza że nie wiesz jaki licznik qwe2 miał (ma).
>
Ja nie zarzucam pytającemu że robił jakieś przekręty, wręcz przeciwnie,
jeżeli ktoś chce być legalny to może się spotkać z niemiłym
doświadczeniem pazernych i mściwych ekip instalatorskich. Dlatego też
wspomniałem o prawidłowym zabezpieczeniu zdjętego licznika.
-
9. Data: 2010-04-27 09:34:28
Temat: Re: Licznik energii elektrycznej
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> to znaczy?
> oddali kase?
za co mieli oddać?
Nie dopłacałem nic za stanie licznika.
J
-
10. Data: 2010-04-27 09:35:49
Temat: Re: Licznik energii elektrycznej
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Big Jack pisze:
> To tym bardziej odpuść sobie insynuacje i bądź uprzejmy nie zarzucać
> komuś przekrętów, zwłaszcza że nie wiesz jaki licznik qwe2 miał (ma).
Gatki za ciasne? Kobita "nie dała"? Czy może sam masz PMS? ;->
Człowiek ostrzegł przed sytuacjami, które się zdarzają, a ty toczysz
wściekłą pianę... Co ci dolega? Chcesz o tym porozmawiać?