-
11. Data: 2002-11-04 14:45:01
Temat: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
Od: poreba <d...@p...com>
"Elita.pl" <b...@e...pl> popełnił 04 lis 2002 na pl.soc.prawo utwór
news:3DC613C6.C8D02348@elita.pl:
...
> Wymiękam, po prostu wymiękam. Powtórzę, więc po raz kolejny: umowa OEM
> jest umową pomiędzy DYSTRYBUTOREM sprzętu i programu a PRODUCENTEM
> programu.
O! na mojej licencji OEM jest napisane że PRODUCENT pozwala mnie
UZYTKOWNIKOWI na używanie PROGRAMU na warunkach określonych w
LICENCJI. Nic o DYSTRYBUTORZE nie było. No to ja się wziąłęm i se
tego programa zainstalowałem. ;) W: Zaakceptowałem te ZBÓJECKIE
warunki LICENCJI=zawarłem UMOWĘ z PRODUCENTEM na JEGO warunkach.
> I klienta wielkie G. obchodzą warunki tej umowy.
A to fakt.
> Dystrybutor z producentem mogą się nawet umówić, że program może być
> sprzedawany tylko z zasmarkaną husteczką i tak musi go sprzedać,
> ale klient tą husteczkę może natychmiast wrzucić do kosza i tyle.
Czyli może złamać warunki umowy? Oczywiście że może. Pod rygorem
wymówienia zgody na użytkowanie PROGRAMU.
> Koniec i kropka.
Oj chyba nie.......
<niniejsze zakazane pożywienie dla trolla zostało skażone>
--
pozdro
poreba
-
12. Data: 2002-11-04 17:18:15
Temat: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne wrote:
> Problem w tym że *ty* nie chcesz uznać, że *takim razie*
> do akcji wchodzi umowa producent-*klient*. A ta stanowi
Ale o jakiej teraz umowie mówisz?
Poza tym nasze prawo narzuca tutaj wymóg umowy *pisemnej*.
> co stanowi: licencję masz legalnie *pod warunkiem* (i nic
> nie poradzę, że prawo takie pojącia zna :()
Chwila. Licencja to zasady użytkowania programu, a nie odsprzedaży
jego egzemplarza.
> Owszem, zgadzam się że ustawodawca najwyraźniej przesadził
> pozwalając na traktowanie oprogramowania jako dzieł sztuki[1]
Ja uważam, że przesadził w podciągnięciu pod paserstwo używanie
piratów. No, ale cóż... lobby.
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm
-
13. Data: 2002-11-04 17:20:05
Temat: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
poreba wrote:
> O! na mojej licencji OEM jest napisane że PRODUCENT pozwala mnie
[..]
Bez urazy, ale przecież Ty nawet nie rozumiesz co to jest licencja OEM.
Arek
-
14. Data: 2002-11-04 18:30:32
Temat: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Mon, 04 Nov 2002 07:29:26 +0100), "Elita.pl"
<b...@e...pl> był(a) napisał(a):
>> Bzdura. Już tu toczyła się dysputa o OEM -- to kwestia umowy między
>> TWÓRCĄ a UŻYTKOWNIKIEM. Sprzedawcę ona wielkie G...obchodzi.
>> Sprzedaje i już. A klient ma pilnować swojej licencji i jej warunków.
>> I wszystko na temat.
>Wymiękam, po prostu wymiękam. Powtórzę, więc po raz kolejny: umowa OEM
>jest umową pomiędzy DYSTRYBUTOREM sprzętu i programu a PRODUCENTEM
>programu.
Wymiękam, po prostu wymiękam. Umowa OEM może być i owszem, umową
pomiędzy PRODUCENTEM a DYSTRYBUTOREM. Jednak LICENCJA dostępna z
Windowsem OEM jest umową pomiędzy producentem, a użytkownikiem.
>I klienta wielkie G. obchodzą warunki tej umowy.
Tej umowy zapewne. Jednak LICENCJI jak najbardziej.
>Dystrybutor z producentem mogą się nawet umówić, że program może być
>sprzedawany tylko z zasmarkaną husteczką i tak musi go sprzedać,
>ale klient tą husteczkę może natychmiast wrzucić do kosza i tyle.
>Koniec i kropka.
Owszem, jeśli licencja na to pozwoli.
Koniec i kropka.
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
,,Zerwanie plomb grozi utratą gwarancji'' (c) gwarancja
,,A juz forma grozby w warunkach gwarancji, to ewenement'' (c) Expert
-
15. Data: 2002-11-04 18:33:49
Temat: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Mon, 04 Nov 2002 18:18:15 +0100), "Elita.pl"
<b...@e...pl> był(a) napisał(a):
>Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne wrote:
>> Problem w tym że *ty* nie chcesz uznać, że *takim razie*
>> do akcji wchodzi umowa producent-*klient*. A ta stanowi
>Ale o jakiej teraz umowie mówisz?
O LI-CEN-CJI, którą uparcie mylisz z ewentualną umową OEM...
>Poza tym nasze prawo narzuca tutaj wymóg umowy *pisemnej*.
Owszem, jest pisemnie wyrażona. Dodatkowo akceptujesz ją naciskając
TAK przy instalacji.
>> co stanowi: licencję masz legalnie *pod warunkiem* (i nic
>> nie poradzę, że prawo takie pojącia zna :()
>Chwila. Licencja to zasady użytkowania programu, a nie odsprzedaży
>jego egzemplarza.
No więc właśnie. Licencja na Windowsa OEMa mówi, że można go UŻYTKOWAĆ
tylko pod warunkiem zakupu z elementem będącym podzespołem komputera
różnym od peryferiów.
>> Owszem, zgadzam się że ustawodawca najwyraźniej przesadził
>> pozwalając na traktowanie oprogramowania jako dzieł sztuki[1]
>Ja uważam, że przesadził w podciągnięciu pod paserstwo używanie
>piratów.
I bardzo słusznie...
>No, ale cóż... lobby.
Chyba hobby...
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
,,Zerwanie plomb grozi utratą gwarancji'' (c) gwarancja
,,A juz forma grozby w warunkach gwarancji, to ewenement'' (c) Expert
-
16. Data: 2002-11-04 18:35:15
Temat: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pewnego pięknego (Mon, 04 Nov 2002 18:20:05 +0100), "Elita.pl"
<b...@e...pl> był(a) napisał(a):
>poreba wrote:
>> O! na mojej licencji OEM jest napisane że PRODUCENT pozwala mnie
>[..]
>Bez urazy, ale przecież Ty nawet nie rozumiesz co to jest licencja OEM.
To licencja dołączana do produktu i jeśli ktoś nie rozumie tego to
Irokez SA, młodszy brat Expierda.
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan ZU(tm) hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
,,Zerwanie plomb grozi utratą gwarancji'' (c) gwarancja
,,A juz forma grozby w warunkach gwarancji, to ewenement'' (c) Expert
-
17. Data: 2002-11-04 22:30:37
Temat: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
Od: poreba <d...@p...com>
"Elita.pl" <b...@e...pl> niebacznie popelnil
news:3DC6AC45.23C43530@elita.pl:
> poreba wrote:
>> O! na mojej licencji OEM jest napisane że PRODUCENT pozwala
>> mnie
> [..]
> Bez urazy, ale przecież Ty nawet nie rozumiesz co to jest
> licencja OEM.
To objaśnij,
ja czytam:" OEM (ang. Original Equipment Manufacturers), jest
rozprowadzane przez autoryzowanych partnerów Microsoft"
w licencji czytam:
"This End-User License Agreement ("EULA") is a legal agreement
between you (either an individual or a single entity) and Microsoft
Corporation for the Microsoft software product" to samo po polsku.
To według Ciebie z kim JA (jako użytkownik końcowy) zawieram umowę na
korzystanie z oprogramowania?
<lubiem zwierzenta, nie czepiajcie siem ze karmiem trolle>
--
pozdro
poreba
-
18. Data: 2002-11-04 22:44:42
Temat: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
poreba wrote:
> ja czytam:" OEM (ang. Original Equipment Manufacturers), jest
> rozprowadzane przez autoryzowanych partnerów Microsoft"
A mówiłem, że nie rozumiesz co to jest licencja OEM i jak widać
czytasz i nic nie rozumiesz.
Podszkol się bo szkoda mi czasu na edukację osoby rzucającej
teksty: <lubiem zwierzenta, nie czepiajcie siem ze karmiem trolle>
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm
-
19. Data: 2002-11-05 00:30:58
Temat: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
"Elita.pl" napisa_(a):
> > Owszem, zgadzam się że ustawodawca najwyraźniej przesadził
> > pozwalając na traktowanie oprogramowania jako dzieł sztuki[1]
>
> Ja uważam, że przesadził w podciągnięciu pod paserstwo używanie
> piratów. No, ale cóż... lobby.
A co ma z tym wspólnego ustawodawca?
KG
-
20. Data: 2002-11-05 00:52:48
Temat: Re: Licencja na windowsa kupiona na Allegro
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
Kamil Golaszewski wrote:
> A co ma z tym wspólnego ustawodawca?
A kto wprowadził takie a nie inne prawo?
pozdrawiam
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm