-
1. Data: 2004-07-15 15:36:41
Temat: Licencja, UE
Od: "Pond" <j...@g...pl>
Witam!
Program został wyprodukowany w 1999r.
W licencji jest napisane, że może być użytkowany na terenie UE.
Czy może być użytkowany w Polsce?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2004-07-15 15:44:45
Temat: Re: Licencja, UE
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>
Użytkownik Pond napisał:
> W licencji jest napisane, że może być użytkowany na terenie UE.
> Czy może być użytkowany w Polsce?
Uwielbiam posty , gdzie po pytaniu od razu pada odpowiedź ... Nawet
główkować nie potrzeba ;)
--
Stasio Podróżnik
Black 525 tds E-34 nr rej.RP XXXXX (pl.misc.samochody-bez naklepki ;))
e-mail: http://www.kopernet.eu.org/~promilek/e-mail.jpg
WWW (co? gdzie? w Przemyślu): http://www.przemysl-przemysl.prv.pl
Wejdź i nakarm głodne dziecko ! => http://www.pajacyk.pl/
-
3. Data: 2004-07-15 16:08:43
Temat: Re: Licencja, UE
Od: "Pond" <j...@g...pl>
Użytkownik "Stasio Podróżnik" <B...@o...pl> napisał w
wiadomości news:cd68n4$fmu$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Pond napisał:
>
> > W licencji jest napisane, że może być użytkowany na terenie UE.
> > Czy może być użytkowany w Polsce?
>
> Uwielbiam posty , gdzie po pytaniu od razu pada odpowiedź ... Nawet
> główkować nie potrzeba ;)
Ja się za bardzo nie znam na prawie. Czy jeśli jest napisane, że można
używać w UE, to standardowa interpretacja jest taka, że chodzi o UE w czasie
tworzenia licencji, czy kiedykolwiek w przyszłości???
Pozdrawiam
-
4. Data: 2004-07-15 16:13:24
Temat: Re: Licencja, UE
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2004-07-15 17:36, Pond rzecze:
> Program został wyprodukowany w 1999r.
> W licencji jest napisane, że może być użytkowany na terenie UE.
> Czy może być użytkowany w Polsce?
Możesz używać.
Nawet w Chinach.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
-
5. Data: 2004-07-15 16:23:08
Temat: Re: Licencja, UE
Od: Falkenstein <f...@p...fm>
Dnia Thu, 15 Jul 2004 18:13:24 +0200, Arek <a...@e...net> napisał:
> Dnia 2004-07-15 17:36, Pond rzecze:
>> Program został wyprodukowany w 1999r.
>> W licencji jest napisane, że może być użytkowany na terenie UE.
>> Czy może być użytkowany w Polsce?
>
> Możesz używać.
> Nawet w Chinach.
Bo klikniecie "akceptuję warunki umowy licencyjnej" to nie jest
oświadczenie woli tylko oświadczenie zniewolenia bo warunki użytkownikowi
nie odpowiadają ale nadal chce uzywać?
--
Falkenstein
Sprawiedliwość jest podobno najwyższym dobrem Rzeczypospolitej
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Używam M2 - rzekomo innowacyjnego lecz najwidocznie zalanego w trupa
klienta poczty z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu wbudowanego w skądinad
całkiem przyzwoitą Operę: http://www.opera.com/
-
6. Data: 2004-07-15 17:54:32
Temat: Re: Licencja, UE
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
a...@e...net news:cd6age$15t$1@news.onet.pl
> Możesz używać.
> Nawet w Chinach.
> pozdrawiam
> Arek
Jezeli Chiny przyjma Prawo imc. hrabiego harnolda hbuzdygana ;)
--
~~~~=~~~~l_;~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
_|\___J \____, Pozdrawiam, moje www, C++, kontakt, itd.:
X-( ssn256 ) Rafal Maj Raf256 - http://www.raf256.com/me-news/
,"-------------" (strona w budowie)
-
7. Data: 2004-07-15 20:17:22
Temat: Re: Licencja, UE
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2004-07-15 18:23, Falkenstein rzecze:
> Bo klikniecie "akceptuję warunki umowy licencyjnej" to nie jest
> oświadczenie woli tylko oświadczenie zniewolenia bo warunki
> użytkownikowi nie odpowiadają ale nadal chce uzywać?
Bo prawo mówi, że z chwilą wprowadzenia utworu do obrotu - także
programu - twórca wyczerpuje swoje prawa do tego egzemplarza poza przypadkiem
najmu i dzierżawy.
I wszystko na temat.
Licencja jest na wprowadzenie programu do obrotu na danym terytorium gospodarczym,
jak sobie kupię program w USA, Europie czy innej sropie to mogę sobie go
zainstalować na laptopie - albo i nie - i sobie z nim latać przez wszystkie morza
i oceany oraz jeżdzić nawet w Chiny czy inne Sriny i używać go i używać i używać
aż do usranego obrzydzenia.
Może w końcu byś stuknął się w głowę i uświadomił sobie, że odbiorcy nie są
niewolnikami twórców i mogą ze swoimi egzemplarzami utworów robić co tylko zechcą
- poza ich dzierżawą i najmem, żeby być precyzyjnym.
Arek
--
http://www.losowania.net
-
8. Data: 2004-07-16 11:55:46
Temat: Re: Licencja, UE
Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
Pond <j...@g...pl> wrote:
> Ja się za bardzo nie znam na prawie. Czy jeśli jest napisane, że można
> używać w UE, to standardowa interpretacja jest taka, że chodzi o UE w
> czasie tworzenia licencji, czy kiedykolwiek w przyszłości???
Jesli nie zastrzezono tego wyraznie w tresci licencji to IMO
oczywiscie chodzi o zakres tertorailny UE w chwili uzywania programu =>
czyt. obecnie mozesz go jak najbardziej legalnie uzywac.
PS:
Co do rzeczonych Chin - sprawa jest oczywista. Ale np: co do ograniczenia
licencji do terytorium PL w kontekscie objecia nas wspolnym rynkiem mam
juz watpliwosci. Co prawda cywilistycznie jest to jak najbardziej mozliwe
ale jak ma sie to do legislatury unijnej i wspolnego obszaru gospodarczego
juz sam nie wiem - nie znam sie na prawie wspolnotowym. A zaczalem sie nad
tym zastanawiac w kontekscie dolaczenia pelnego TheBat! 2.11 do wydania
KSE, ale zgodnie z trescia licencji ograniczonego do uzywania na terenie
Polski. Wynikaloby z tego ze obywatel polski majacy na laptopie taki
program wyjezdzajacy na weekend np: do Berlina i tam sprawdzajacy poczte
narusza warunki licencji [?] => posiada program komputerowy bez podstawy
prawnej => popelnia przestepstwo. IMO paranoja, zwlaszcza w kontekscie
swobodnego przeplywu towarow i uslug, swbody przemieszczania sie itp.
Tyle rozwazania teoretyczne, bo w praktyce pies z kulawa noga sie tym nie
zainteresuje.
PS:
JAk zwykle przy oprogramowaniu i firmach wynikla sprawa faktur i twierdzen
ze faktura VAT jest bezwzglednie koniecznym elementem nabycia praw do
uzywania programu przez przedsiebiorcow. Jakas nowa forma czynnosci
prawnych czy co? ;> Bleh, to juz staje sie nudne.
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org
-
9. Data: 2004-07-16 12:08:25
Temat: Re: Licencja, UE
Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
Arek <a...@e...net> wrote:
> Możesz używać. Nawet w Chinach.
Tak, oczywiscie.
PS:
Jak tam pozywanie MS o ograniczenia obrotu OEMami?
Tak sobie mysle ze jakbys naprawde to zrobil a nie tylko gadal to spora
czesc usenetu zrzucilaby sie na order dla imc Arnolda. Jakby nie patrzec
w PL bardzo przydaloby sie orzeczenie SN analogiczne do niemieckiego -
bo jak na razie obrot oprogramowaniem OEM jest w PL kwestia dosc
kontrowersyjna, a wystarczy spojrzec na Allegro by zobaczyc ze stosunek
OEM do BOX jest jak 10:1. O sprawie w ktorej rozpatrywana bylaby ta kwestia
jakos nie slyszalem. Nie musi byc od razu wersja hardcore w stylu
"robta co chceta z wyjatkiem najmu i dzierzawy" ale na dzien dobry np:
zbycie przez os fizyczna oprogramowania OEM w oryginalnym opakowaniu
foliowym [nienaruszonym=> nigdy wiec nie uzywane]. W kontekscie art 57 KC
[przy zachowaniu wymogu dolaczenia sprzetu - drobiazgu a nie calego systemu
komputerowego, bo tu nie mialo miejsca nigdy uzywanie oprogramowania]
wydaje mi sie to jak najbardziej dopuszczalne, tymczasem jak dochodza
sluchy roznej masci kontrolerzy maja co do tego odmienne zdanie i traktuja
jako ordynarny przejaw piractwa.
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: m...@j...org
-
10. Data: 2004-07-16 12:17:40
Temat: Re: Licencja, UE
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2004-07-16 14:08, Michal Bien rzecze:
> Tak, oczywiscie.
Potwierdzasz, czy mówisz to z przekąsem?
> Jak tam pozywanie MS o ograniczenia obrotu OEMami?
> Tak sobie mysle ze jakbys naprawde to zrobil a nie tylko gadal to spora
> czesc usenetu zrzucilaby sie na order dla imc Arnolda. Jakby nie patrzec
Pozwałem już M$, poszedł także wniosek do UOKiK o wszczęście postępowania
przeciw M$ z powodu naruszania zbiorowych interesów klientów.
Jak nie wierzysz zadzwoń sobie do nich (22) 55 60 108
> w PL bardzo przydaloby sie orzeczenie SN analogiczne do niemieckiego -
Jest orzeczenie NSA. Mówi to samo
[..]
> wydaje mi sie to jak najbardziej dopuszczalne, tymczasem jak dochodza
> sluchy roznej masci kontrolerzy maja co do tego odmienne zdanie i traktuja
> jako ordynarny przejaw piractwa.
Nie wiem skąd masz takie informacje. Osobiście rozmawiałem z adwokatem
reprezentującym M$ i wyraźnie powiedział, że NIGDY nie ścigali i nie będą ścigać
ludzi używających OEMów, nawet bez sprzętu. Niby to ich dobra wola, ale wiadomo
jak taki ich wybryk skończył się w Niemczech :)
W dodatku OEM nawet jeśliby przyjąć stanowisko M$ jest programem nielegalnie
używanym, a NIE pirackim. To NIE JEST pirat i prokuratorze/policji czy
jakiejkolwiek innym rządowym kontrolerom nic do tego.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.hipnoza.info