-
1. Data: 2010-01-26 07:30:43
Temat: Legalność starego oprogramowania
Od: Jan <j...@w...pl>
Szanowni znawcy prawa,
Chcę używać programu komputerowego w zgodzie z prawem.
I nie wiem, co mam zrobić, żeby zadośćuczynić prawu.
Problem tkwi w jednym szczególe - jest to program tak
stary, że zniknął już jego producent, a sam program
znikł z rynku. Czyli - nie mogę okazać faktury ani
żadnego pisanego dokumentu dowodzącego własności,
bo nie mogę kupić sobie licencji w sklepie.
Program to kompilator pewnego języka, a potrzebny mi
jest, bo mam dużo gotowych programów w wersji źródłowej,
bardzo przydatnych do mojej pracy. Program dał mi
w prezencie dawny jego użytkownik. On także nie miał
dowodu kupna, bo mu już dawno zaginął.
Moje pytanie powstało wskutek skrytej nadziei, że
może wiek programu daje jakieś prawo do używania
bezpłatnego. Jak to jest z tym wiekiem i bezpłatnością?
Może są jakieś zasady mówiące o przedawnieniu praw
autorskich?
Wiem, że prawa autorskie w literaturze przedawniają
się po 70 bodaj latach od śmierci autora. Mam nadzieję,
że z oprogramowaniem jest inaczej...
Pozdrawiam,
Jan
-
2. Data: 2010-01-26 07:48:24
Temat: Re: Legalność starego oprogramowania
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Tue, 26 Jan 2010 08:30:43 +0100, Jan napisał(a):
> Moje pytanie powstało wskutek skrytej nadziei, że
> może wiek programu daje jakieś prawo do używania
> bezpłatnego.
W tym wypadku raczej nie.
Jeśli posiadałeś ten program z lewego źródła przed bodajże 8 marca 1994,
to możesz go dalej używać.
W ogóle co to za kompilator? Może da się kupić na Allegro/eBayu jeszcze?
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
3. Data: 2010-01-26 08:01:29
Temat: Re: Legalność starego oprogramowania
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-01-26 08:48, MadMan pisze:
> Dnia Tue, 26 Jan 2010 08:30:43 +0100, Jan napisał(a):
>
>> Moje pytanie powstało wskutek skrytej nadziei, że
>> może wiek programu daje jakieś prawo do używania
>> bezpłatnego.
>
> W tym wypadku raczej nie.
> Jeśli posiadałeś ten program z lewego źródła przed bodajże 8 marca 1994,
> to możesz go dalej używać.
Abolicja została po czasie odwołana! Była tylko na okres przejściowy.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
4. Data: 2010-01-26 08:56:27
Temat: Re: Legalność starego oprogramowania
Od: cyklista <c...@k...pl>
Użytkownik MadMan napisał:
> Dnia Tue, 26 Jan 2010 08:30:43 +0100, Jan napisał(a):
>
>> Moje pytanie powstało wskutek skrytej nadziei, że
>> może wiek programu daje jakieś prawo do używania
>> bezpłatnego.
>
> W tym wypadku raczej nie.
> Jeśli posiadałeś ten program z lewego źródła przed bodajże 8 marca 1994,
> to możesz go dalej używać.
>
> W ogóle co to za kompilator? Może da się kupić na Allegro/eBayu jeszcze?
>
Po co ma kupować ponownie to co ma już całkowicie legalnie?
Program otrzymał legalnie (nie wiadomo jakie są zapisy licencji i może
nie pozwalają tym programem handlować i go podarować następnej osobie,
ale nie stanowi to o nielegalności programu w Polsce), nie ma tylko
prostego dokumentu na potwierdzenie tej legalności, ale też i ewentualny
właściciel praw do programu nie ma dowodu jego nielegalności.
ps. jak przyjdzie policja to i tak ci zabiorą wszystkie komputery i
programy jakie masz i może oddadzą po 2 latach jak udowodnisz że nie
jesteś wielbłądem, więc ponieważ nie masz na to wpływu to się tym nie
przejmuj
-
5. Data: 2010-01-26 08:58:05
Temat: Re: Legalność starego oprogramowania
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Tue, 26 Jan 2010 09:01:29 +0100, Przemysław Adam Śmiejek
napisał(a):
>> Jeśli posiadałeś ten program z lewego źródła przed bodajże 8 marca 1994,
>> to możesz go dalej używać.
>
> Abolicja została po czasie odwołana! Była tylko na okres przejściowy.
Można prosić o źródło? Całkiem niedawno czytałem że jest tak jak piszę.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
6. Data: 2010-01-26 09:05:40
Temat: Re: Legalność starego oprogramowania
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Tue, 26 Jan 2010 09:58:05 +0100, MadMan napisał(a):
> Można prosić o źródło?
Źródło? Wystarczy aktualny tekst ustawy o prawach autorskich. Artykułu o
abolicji już w niej nie ma - został usunięty.
-
7. Data: 2010-01-26 10:09:35
Temat: Re: Legalność starego oprogramowania
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Jan pisze:
> Szanowni znawcy prawa,
>
> Chcę używać programu komputerowego w zgodzie z prawem.
> I nie wiem, co mam zrobić, żeby zadośćuczynić prawu.
> Problem tkwi w jednym szczególe - jest to program tak
> stary, że zniknął już jego producent, a sam program
> znikł z rynku. Czyli - nie mogę okazać faktury ani
> żadnego pisanego dokumentu dowodzącego własności,
> bo nie mogę kupić sobie licencji w sklepie.
> Program to kompilator pewnego języka, a potrzebny mi
> jest, bo mam dużo gotowych programów w wersji źródłowej,
> bardzo przydatnych do mojej pracy. Program dał mi
> w prezencie dawny jego użytkownik. On także nie miał
> dowodu kupna, bo mu już dawno zaginął.
Dowód kupna nie jest konieczny - jeżeli to co masz jest oryginalnym
produktem, to jak najbardziej możesz tego używać.
Kolejna sprawa jest taka, że Policja w razie stwierdzenia, że na
komputerze jest coś budzącego wątpliwości, co do czego legalności nie
daje wiary wytłumaczeniom użytkownika, to sama odszukuje producenta lub
dystrybutora z zapytaniem czy kopia jest legalna czy nie.
Jeżeli producenta się nie da znaleźć, to nie sądzę żeby wszczęli jakieś
kroki z tym związane - po prostu sami nie są w stanie udowodnić tej
nielegalności.
-
8. Data: 2010-01-26 10:14:25
Temat: Re: Legalność starego oprogramowania
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
MadMan napisal:
> W tym wypadku raczej nie.
> Jeśli posiadałeś ten program z lewego źródła przed bodajże 8 marca 1994,
> to możesz go dalej używać.
Ehm, nie do konca. Tam, o ile sie nie myle, bylo zastrzezenie,
ze mozna uzywac juz zainstalowane oprogramowanie. No wiec czeka
cie preparowanie dysku z odpowiednimi datami i ladowanie
go na maszyne wirtualna :)
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
9. Data: 2010-01-26 10:15:37
Temat: Re: Legalność starego oprogramowania
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
jureq napisal:
> Źródło? Wystarczy aktualny tekst ustawy o prawach autorskich. Artykułu o
> abolicji już w niej nie ma - został usunięty.
Naprawde? A prawo dziala wstecz?
Hm, chociaz w Polsce to wszystko jest mozliwe. Krol Ubu sie klania...
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
10. Data: 2010-01-26 10:25:31
Temat: Re: Legalność starego oprogramowania
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-01-26 11:15, Jacek_P pisze:
> jureq napisal:
>> Źródło? Wystarczy aktualny tekst ustawy o prawach autorskich. Artykułu o
>> abolicji już w niej nie ma - został usunięty.
>
> Naprawde? A prawo dziala wstecz?
Ale co ma działać wstecz? Brak uprawnień? Zastanów się co piszesz.... No
i zacznij pisać po polsku, może to ci ułatwi czytanie.
Podpowiedź: nic nie działa wstecz. Jest zakaz mania pirackiego
oprogramowania i szlus. W okresie przejściowym była przejściowa zgoda,
żeby ludzie mieli czas pokupić licencje. Zgoda była, ale jej nie ma. Jak
teraz będzie zakaz wejścia do ZOO, to powiesz, że wchodzisz, bo wczoraj
była zgoda?
--
Przemysław Adam Śmiejek