Marcinie jeśli uważasz, że włamania nie ma bo ktoś zostawil ci drzwi otwarte
np: do mieszkania, do urzadzeń elektornicznych itp no to ja nie mam więcej
pytań bo dyskusja nie ma sensu z kimś kto nie ma pojęcia o prawie.

do góry

Dnia 23.06.2006 Bartosz <l...@a...pl> napisał/a:
> Marcinie jeśli uważasz, że włamania nie ma bo ktoś zostawil ci drzwi otwarte
> np: do mieszkania, do urzadzeń elektornicznych itp no to ja nie mam więcej
> pytań bo dyskusja nie ma sensu z kimś kto nie ma pojęcia o prawie.

Masz jeszcze coś bardziej merytorycznego w zanadrzu czy pozostały ci
wyłącznie uwagi ad persona?

--
Marcin

do góry

Dnia Fri, 23 Jun 2006 11:18:18 +0200, Bartosz napisał(a):

> Marcinie jeśli uważasz, że włamania nie ma bo ktoś zostawil ci drzwi otwarte
> np: do mieszkania, do urzadzeń elektornicznych itp no to ja nie mam więcej
> pytań bo dyskusja nie ma sensu z kimś kto nie ma pojęcia o prawie.

A uważasz że jak wejdę do czyjegoś domu i włączę sobie TV to od razu
jestem włamywaczem? Poproszę konkretny artukuł bo ja na prawie
też się nie znam i chętnie się douczę.

Henry

do góry

u...@g...com wrote:

>> Uzasadnienie: brak paragrafu zakazującego takiego czynu.
>
> Chodzi mi tych, którzy twierdzą, że są.

To niech ten paragraf wskażą.

do góry

Bartosz wrote:
> Są odpowiednie na to przepisy karne np można by się pokusić o art. 287
> paragraf 1 kk. (Bez upowaznienia wpływa na przesyłanie informacji)
> lub idąc dalej.

Nie wpływa. Informacje wysyłane przez właściciela punku dostępowego
nienaruszone dochodzą gdzie trzeba.

> Art. 267. § 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
> przeznaczoną,

A jaką informację dla niego nie przeznaczoną uzyskał człowiek
podłączający się do _publicznie_ _udostępnionego_ punktu dostępowego?

> otwierając zamknięte pismo,

Pismo nie było zamknięte.

> podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji

Jakiego przewodu?

> lub przełamując elektroniczne,
> magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie,

A jakie zabezpieczenie przełamał?

> podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
> lat 2.
>
> Można by jeszcze olejne art. wymieniać ale ten powyższy uziemia sprawcę w
> 100% więc nie wiem po co ciągniecie tą durna dyskusję

Znasz się jak kura na pieprzu.

do góry

"Bartosz" <l...@a...pl> naskrobał/a w
news:e7gbp2$74o$1@nemesis.news.tpi.pl:

> Marcinie jeśli uważasz, że włamania nie ma bo ktoś zostawil ci drzwi
> otwarte np: do mieszkania, do urzadzeń elektornicznych itp no to ja
> nie mam więcej pytań bo dyskusja nie ma sensu z kimś kto nie ma
> pojęcia o prawie.

Tak się składa, że włamania nie ma, jeśli ktoś zostawił drzwi otwarte np:
do mieszkania, do urządzeń elektornicznych, itp.

do góry

Bartosz wrote:
> Marcinie jeśli uważasz, że włamania nie ma bo ktoś zostawil ci drzwi otwarte
> np: do mieszkania, do urzadzeń elektornicznych itp no to ja nie mam więcej

Skoro drzwi są otwarte, to włamania być nie może - włamanie wiąże się z
przełamaniem zabezpieczeń.

> pytań bo dyskusja nie ma sensu z kimś kto nie ma pojęcia o prawie.

Faktycznie - dyskusja z TOBĄ chyba nie ma sensu.

do góry

Bartosz napisał(a):
> Marcinie jeśli uważasz, że włamania nie ma bo ktoś zostawil ci drzwi otwarte
> np: do mieszkania, do urzadzeń elektornicznych itp no to ja nie mam więcej
> pytań bo dyskusja nie ma sensu z kimś kto nie ma pojęcia o prawie.
>
>

Nie. Otwarte drzwi są otwartymi drzwiami. Drzwi zamknięte na
przysłowiowy skobel są drzwiami zamkniętymi. Tu nie chodzi o to, by
wchodząc do jakiegokolwiek budynku trzeba się było zastanawiać, czy
przejście progu powoduje popełnienie przestępstwa czy nie, podobnie, jak
włączenie laptopa. Przynajmniej 90 % użytkowników WiFi nie wie, czy
podłączyło się do właściwej sieci i nigdy się nad tym nie zastanawia.

Natomiast brak przestępstwa nie wyklucza np. dochodzenia wynagrodzenia
za bezumowne korzystanie z usługi na drodze cywilnej, aczkolwiek trzeba
by się było dużo namęczyć, żeby takie wynagrodzenie/odszkodowanie uzyskać.

M.

do góry

Art. 287. § 1
Art. 267. § 1

do góry

Dnia 23.06.2006 Bartosz <l...@a...pl> napisał/a:
> Art. 287. § 1
> Art. 267. § 1

Aaaa kolega stąd: "Radiowy dostęp do internetu", wyjaśniło się czemu tak
bardzo forsuje swoje błędne opinie.

--
Marcin

do góry