eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Łączenie się do wifi.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 41. Data: 2006-06-29 12:00:46
    Temat: Re: Łączenie się do wifi.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 29.06.2006 mvoicem <m...@g...com> napisał/a:
    > Marcin Debowski napisał(a):
    >>>> dodatkowego ruchu i przez to ograniczeniem ruchu już istniejcego. Z tym,
    >>>> że te rozważania są o tyle bez sensu, że istotą art. 287 u.1 nie jest samo
    >>>> wpływanie a działania "w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub
    >>>> wyrządzenia innej osobie szkody".
    >>> Korzyść majątkowa jest - korzysta z netu za darmo, gdy normalnie za to
    >>> się płaci.
    >> To teraz mamy kilka dalszych wątpliwości:
    >> 1) Czy będziesz w stanie udowodnić celowość takiego działania?
    > jeżeli udowodni celowość podłączenia się pod czyjeś wifi, celowość
    > wpływu na przesyłanie pakietów jest wręcz oczywista. Przecież ktoś

    Tu należy udowodnić nie to, że się ktoś celowo połączył a to, że zrobił to
    z któregoś z 2ch wymienionych wcześniej powodów.

    > podłączając się pod czyjąś sieć robi to po to, żeby pakiety do jego IP
    > trafiały do niego a nie zostały odbijane/dropowane.

    Celowość implikuje działanie świadome. Ile osób wie cokolwiek o jakiś
    pakietach?:)

    >> 2) Czy aby płacenie za takie usługi jest aż tak powszechne (jest cała masa
    >> darmowych punktów dostępowych)?
    >
    > śmiem twierdzić że znakomita większość usług dostępu do internetu jest
    > płatna.

    A ja śmiem twierdzić, że wystarczająco często spotyka się darmowe punkty
    dostępowe, lub takie w których pierwszy kontakt jest konieczny bez
    autoryzacji aby potem skorzystać z danej usługi. Jeśli by interpretować
    tak ten art. jak sugerujesz to np. przy usłudze płatnego korzystania z
    tego typu sieci po wstępnym połączeniu i opłaceniu np. kartą kredytową,
    osoba która to zrobi podlegałaby i tak odpowiedzialności karnej, bo w
    końcu a priori nie wie czy połączy się z kimś kto świadczy usługę, czy z
    punktem z założenia darmowym, czy też zwyczajnie z jakąś łajzą która nie
    potrafi zabezpieczyć dostępu przed przypadkowym dostępem.

    To czego można się MZ w najlepszym wypadku tu domagać to opłat za
    bezumowne korzystanie.

    >> 3) Co to w ogóle znaczy, że coś wpływa i kiedy możemy powiedzieć że
    >> wpływa? Jak w czasie upałów zacznie siadać bezprzewodowy router (niektóre
    >> modele linksysa tak miały) a Ty mi zapłacisz za to, że ja go schłodzę
    >> wentylatorem to czy podpadam pod odpowiedzialność z art 287 u.1? :)
    [..]

    A poważnie, ten art. moim zdaniem dotyczy głównie oszustw komputerowych
    (ewentualnie sabotażu). Sytuacji gdy ktoś się np. pod kogoś podszywa,
    zdobywa podstępem ważne informacje (np. nr kart kredytowych, pinów do
    internetowych kont bankowych etc).

    --
    Marcin

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1