Witam szanowna grupe!

Mam wielki problem. Jestem mieszkancem malej miejscowosci, prowadze DG od
roku ale musze zmienic lokum poniewaz moj dotychczasowy wynajmujacy zmienia
plany...:(

Rozgladam sie za jakas dzialka na moja dzialalnosc, chcialbym wybudowac na
niej jakas hale i produkowac, zatrudniac pracownikow, placic
podatki...itd,itd :)
Niestety w mojej miescinie trudno znalezc dzialke z przeznaczeniem
inwestycyjnym.
Dzialek rolnych jest mnostwo. I co tu teraz zrobic...
W gminie, w wydziale urbanistyki, twierdza ze w wyniku zmiany ustawy nie
obowiazuja juz zadne plany,itd...Nie wiem co to znaczy bo ja nie z tej
branzy...
Ale niewazne. Podobno nie mam szans na uzyskanie pozwolenia na budowe hali i
DG na terenie jakiejkolwiek dzialki, a juz rolnej w ogole jezeli nie ma w
jednym ciagu, chyba praktycznie graniczacej innej dzialalnosci uslugowej...
Jest to kolejny idiotyzm z jakimi wieloma mozna sie spotkac w tym kraju!
Gdzie ja znajde dzialke o powierzchni 5tys m2, ktora graniczy z inna dzialka
na ktorej jest dzialalnosc?W moich rejonach jest to niemozliwe, poniewaz
innych dzialek czy obszarow o takiej powierzchni poza rolnymi nie ma!!!
A rolne to przeciez na wsiach a na wsiach mozna co najwyzej sasiadowac z
innym polem albo gospodarstwem rolny...
Chyba pozostaje zamknac interes...

Bardzo prosze o jakies porady i z gory dziekuje,

pozdrawiam,

Rafal