Tristan pisze:

> Znaczy ustawowo wierzą napisowi Notariusz Kowalski, a napisowi Obywatel
> Tristan nie?

Nie trzeba wierzyc na slowo. Na stronie www Krajowej Rady Notarialnej
masz spis notariuszy i adresy ich kancelarii. Ponadto kazdy notariusz
posiada stosowna legitymacja, o ktorej okazanie mozesz poprosic
notariusza przed ktorym stajesz.

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa 16 lipiec 2008 14:37
(autor Heming
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g5kq1n$i2s$1@inews.gazeta.pl>):

>> Znaczy ustawowo wierzą napisowi Notariusz Kowalski, a napisowi Obywatel
>> Tristan nie?
>
> Nie trzeba wierzyc na slowo. Na stronie www Krajowej Rady Notarialnej
> masz spis notariuszy i adresy ich kancelarii. Ponadto kazdy notariusz
> posiada stosowna legitymacja, o ktorej okazanie mozesz poprosic
> notariusza przed ktorym stajesz.

No ale Unizeto przed nim nie staje. Chodzi mi o to, że czemu Unizeto nie
wierzy w papierek podpisany Tristan, a dostarczony przeze mnie, zaś wierzy
w papierek podpisany Notariusz, nadal dostarczony przeze mnie. Gdyby tenże
notariusz poświadczał to podpisem elektronicznym, to bym rozumiał.
--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:g5kfuq$dnl$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Tristan napisał:
>> Unizeto do certyfikatów chce podpisu poświadczanego notarialnie. I tak
>> się
>> zastanawiam, kto poświadcza notariusza? Skąd wiedzą, że jego
>> poświadczenie
>> jest wiarygodne?
>
> To jest taka społeczna umowa, założenie.
>

Żadna umowa społeczna :) Społeczeństwo sie nie umawiało, tylko zostało mu to
narzucone ustawowo. Właściwie nie mam pojęcia po co ...

Pozdrawia mPrzemek

do góry

"Tristan" <n...@s...pl> wrote
> I tak się
> zastanawiam, kto poświadcza notariusza? Skąd wiedzą, że jego poświadczenie
> jest wiarygodne?

Co rozumiesz przez wiarygodne?
To jest po prostu trzecia strona, dodatkowy świadek, przeszkolony co do
tego, na co ma zwrócić uwagę i jeszcze "namaszczony";) Zawsze można
sprawdzić co on poświadczał i jego zapytać.

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa 16 lipiec 2008 18:25
(autor Piotr [trzykoty]
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g5l7cs$rcl$1@z-news.pwr.wroc.pl>):

>> I tak się
>> zastanawiam, kto poświadcza notariusza? Skąd wiedzą, że jego
>> poświadczenie jest wiarygodne?
> Co rozumiesz przez wiarygodne?

Skąd wiedzą, że to notariusz poświadczył, a nie Zosia spod siódemki?
On tego nie poświadcza podpisem elektronicznym niestety.

> To jest po prostu trzecia strona, dodatkowy świadek, przeszkolony co do
> tego, na co ma zwrócić uwagę i jeszcze "namaszczony";) Zawsze można
> sprawdzić co on poświadczał i jego zapytać.

No mnie też można zapytać :D

--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.

do góry

"Tristan" <n...@s...pl> wrote
> Skąd wiedzą, że to notariusz poświadczył, a nie Zosia spod siódemki?

To prawda. Ale zawsze podnosi to poprzeczkę wyżej, dla oszustów. Można
nazwisko notariusza sprawdzić na liście, trzebaby mieć podrobione pieczęcie
itp. To jest utrudnienie. W razie czego, choć post factum, można sprawdzić u
notariusza czy on coś takiego poświadczał, bo jak rozumiem jeśli to prawda
to zostanie u niego kopia.

> No mnie też można zapytać :D

Co dwie głowy (świadków) to nie jedna. A notariuszu ma jakąś tam wyższą niż
przeciętna wiarygodność, w końcu jakiś dobór i nadzór nad tym zawodem jest.

do góry

Tristan pisze:

> No ale Unizeto przed nim nie staje. Chodzi mi o to, że czemu Unizeto nie
> wierzy w papierek podpisany Tristan, a dostarczony przeze mnie,

Hmm... mi uwierzyli :) Notariusza nie musiałem odwiedzać :D

do góry

Tristan pisze:

[cut]

Papierek podpisuje Tristian, tyle ze w obecnosci notariusza, ktory
poswiadcza, ze ten papierek podpisal nikt inny, a wlasnie Tristian.

do góry

Piotr [trzykoty] pisze:

> Co dwie głowy (świadków) to nie jedna. A notariuszu ma jakąś tam wyższą niż
> przeciętna wiarygodność, w końcu jakiś dobór i nadzór nad tym zawodem jest.

Poswiadczane dokumenty nie zostaja u notariusza. Przechowuje jedynie
oryginaly aktow notarialnych przez okres 10 lat (potem przekazuje je do
Sadu). Jedyny slad jaki zostaje po poswiadczeniu w kancelarii to wpis
w repertorium A.

do góry