-
11. Data: 2003-12-29 22:11:22
Temat: Re: Ksiegarnie wysylkowe.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
news:bspuah$8rf$1@absinth.dialog.net.pl...
> Nie do konca zrozumiales chyba. Rzecz w tym, ze na tym blankiecie nie
bylo
> NIC o jakichkolwiek obowiazkach. O tym "obowiazku" dowiedzialem sie jak
juz
> odebralem pierwsza przesylke, podpisalem odbior i ja rozpakowalem.
> Zreszta musialo to byc szyte grubymi nicmi, skoro po jednej mojej
grozbie
> przestali mnie nagabywac.
Jeśli na blankiecie nic nie było, to oczywiście, że to bzdura. Ja
widziałem w jakiejś kolorowej gazecie takie formularze z bodaj Świata
Książki. I tam na tych formularzach była akurat wzmianka, że to oferta
promocyjna i że wymaga później uczestnictwa w tym przedsięwzięciu przez
jakiś tam czas