-
21. Data: 2010-04-06 13:22:20
Temat: Re: Ksero dowodu osobistego i gazownia
Od: olgierd <n...@n...problem>
Dnia Tue, 06 Apr 2010 13:00:29 +0000, Smok Eustachy napisał(a):
>> ZTCP GIODO już się na ten temat wypowiedział. Negatywnie.
>
> Negatywnie czyli jak? Dla danych, dla autobusu czy dla pasażera?
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/335415,.html
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
[reklama] dobry fotograf w mieście Wrocław ==> http://foto-krzyki.pl
-
22. Data: 2010-04-06 14:15:55
Temat: Re: Ksero dowodu osobistego i gazownia
Od: BK <b...@g...com>
On Apr 6, 3:22 pm, olgierd <n...@n...problem> wrote:
> Dnia Tue, 06 Apr 2010 13:00:29 +0000, Smok Eustachy napisał(a):
>
> >> ZTCP GIODO już się na ten temat wypowiedział. Negatywnie.
>
> > Negatywnie czyli jak? Dla danych, dla autobusu czy dla pasażera?
>
> http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/335415,.html
>
> --
> pozdrawiam serdecznie, Olgierd
> Lege Artis ==>http://LegeArtis.org.pl<==
> [reklama] dobry fotograf w mieście Wrocław ==>http://foto-krzyki.pl
Ale "nie" dotyczyło gromadzenia danych "na czytnikach" czyli kto gdzie
wchodził/korzystał z komunikacji miejskiej. Nie zas samego faktu
"personalizacji" kart.
-
23. Data: 2010-04-06 16:57:57
Temat: Re: Ksero dowodu osobistego i gazownia
Od: Jacek <m...@s...pl>
Stefan pisze:
> Krystyna Chiger pisze:
>> Witam,
>> Gazownia chce zawrzeć z odbiorcami nowe umowy i m.in. życzy sobie
>> ksero dowodu osobistego. Czy to jest zgodne z prawem? Przecież
>> nie zamierzam u nich pracować,
>
> Ja pracodawcy ksera dowodu nie dalem, zwyczajnie odmowilem i dalem
> kartke, na ktorej przepisalem wszystkie dane z dowodu i podpisalem pod
> tym, ze potwierdzam ze dane te sa autentyczne. Dowod pokazalem w celu
> potwierdzenia.
Skad wybika ta niechec do pokazywania dowodu?
Moze i ja zaczne byc oporny!
-
24. Data: 2010-04-06 17:34:29
Temat: Re: Ksero dowodu osobistego i gazownia
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-04-06 18:57, Jacek pisze:
> Skad wybika ta niechec do pokazywania dowodu?
> Moze i ja zaczne byc oporny!
Skanowanie dowodu powoduje że znika część dobrego ducha Mziu który
siedzi w każdej fotografii. Nie wiedziałeś o tym?
--
spp
-
25. Data: 2010-04-06 18:19:23
Temat: Re: Ksero dowodu osobistego i gazownia
Od: Cyb <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl>
On Tue, 06 Apr 2010 18:57:57 +0200, Jacek <m...@s...pl> wrote:
>Skad wybika ta niechec do pokazywania dowodu?
>Moze i ja zaczne byc oporny!
bo jak pozniej bedziesz mial do splacania np. kredyt za telewizor
ktorego nie kupiles to bedziesz wiedzial dlaczego :)
pozdarwiam,
Cyb
-
26. Data: 2010-04-06 18:56:25
Temat: Re: Ksero dowodu osobistego i gazownia
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Cyb pisze:
> On Tue, 06 Apr 2010 18:57:57 +0200, Jacek <m...@s...pl> wrote:
>
>
>> Skad wybika ta niechec do pokazywania dowodu?
>> Moze i ja zaczne byc oporny!
>
> bo jak pozniej bedziesz mial do splacania np. kredyt za telewizor
> ktorego nie kupiles to bedziesz wiedzial dlaczego :)
A co ma do tego ksero dowodu? Sugerujesz, że jak będę miał ksero
Twojego, to mogę Cię zmusić do jakiejś zapłaty?
--
Liwiusz
-
27. Data: 2010-04-08 08:15:17
Temat: Re: Ksero dowodu osobistego i gazownia
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 06 Apr 2010 20:56:25 +0200, Liwiusz napisał(a):
> A co ma do tego ksero dowodu? Sugerujesz, że jak będę miał ksero
> Twojego, to mogę Cię zmusić do jakiejś zapłaty?
Nie bądź dzieckiem liwiusz ;P
vide Gliwice - pracownica banku w kooperacji z kolesiami "brała" kredyty na
osoby które nie miały o tym pojęcia. Dokumentami były skany dowodów
tożsamości. umów nie podpisywali prawowici właściciele facjat z dowodów
osobistych :)
-
28. Data: 2010-04-08 08:23:40
Temat: Re: Ksero dowodu osobistego i gazownia
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Herald pisze:
> Dnia Tue, 06 Apr 2010 20:56:25 +0200, Liwiusz napisał(a):
>
>> A co ma do tego ksero dowodu? Sugerujesz, że jak będę miał ksero
>> Twojego, to mogę Cię zmusić do jakiejś zapłaty?
>
> Nie bądź dzieckiem liwiusz ;P
> vide Gliwice - pracownica banku w kooperacji z kolesiami "brała" kredyty na
> osoby które nie miały o tym pojęcia. Dokumentami były skany dowodów
> tożsamości. umów nie podpisywali prawowici właściciele facjat z dowodów
> osobistych :)
I co mają do tego skany dowodów? Równie dobrze umowę można sfałszować
nie mając skanu dowodu. Jeśli skan jest potrzebny, można go wygenerować.
Wiem, wiem, gdyby nie miała skanów, to by umów nie sfałszowała. Ale
ja z tych, co się nie boją i bronić się w sądzie umiem. Jak zgubiłem
dowód miesiąc temu, to nie biegam po urzędach i nie zastrzegam, bo po
co? Może się jeszcze znaleźć, czasem ktoś pocztą odsyła, a jak ktoś
weźmie na mnie kredyty, to już problem kredytodawcy...
--
Liwiusz
-
29. Data: 2010-04-08 08:43:13
Temat: Re: Ksero dowodu osobistego i gazownia
Od: "iwona" <i...@f...onet.pl>
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:4bbb217f@news.home.net.pl...
> Użytkownik mvoicem napisał:
> (...)
>> To wtedy będzie prognozowane zużycie, które się skoryguje przy
>> najbliższym "prawdziwym" odczycie.
>>
>> Za gaz akurat płaci sie takie grosze (jeżeli tylko do gotowania) że to
>> chyba akurat nie jest wielki problem.
>
> Wiem, że mam nietypowe podejście do przepisów, ale mam zdecydowaną
> niechęć do podpisywania się po czymś, czego na pewno nie spełnię.
> Nawet, jeżeli wiem, że nikt tego co do dnia nie będzie egzekwować.
>
> --
> Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
> choć nie będzie to pewnie myśl złota:
> Najpiękniejszą muzyką przed snem
> jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
Zgadzam się z Panią w całej rozciągłości i też protestuję.
Ponadto uważam, że owinno się płacić za to co się zużyło.
Rachunek powinien być prosty i wystawiony wg zużycia, a nie jakieś
prognozy...
A jak umrę to co, zwrócą mi po śmierci to co na przód zapłaciłam?! NIE!
Nawiasem mówiąc, rachunek za wodę jest najbardziej przyjazny dla
użytkowanika: w miarę zrozumiały, dość łatwy do przeliczenia; rachunek za
gaz ma już większy stopień komplikacji, no ale szczytem wszystkiego jest
rachunek za prąd.
Tu RWE poszło po całości a sprawdzenie wyliczenia, te ich zmieniane bez
uprzedzenia okresy rozliczeniowe, stawki oraz składowe rachunku to jest
dopiero abrakadabra...
Jakby ktoś chciał sobie to wszystko sprawdzać za każdym razem to wieczór z
głowy;-)
Ja parę razy sprawdziłam i zawsze wyszły mi jakieś drobne, groszowe różnice.
Pewnie ecxel im źle zaokrąglał:-)
pozdrawiam
-
30. Data: 2010-04-08 08:43:14
Temat: Re: Ksero dowodu osobistego i gazownia
Od: sensor <n...@p...pl>
Dnia Thu, 08 Apr 2010 10:23:40 +0200, Liwiusz napisał(a) w wiadomości
<news:hpk3qi$sgi$1@news.onet.pl>:
> a jak ktoś weźmie na mnie kredyty, to już problem kredytodawcy...
Naiwny :)