-
51. Data: 2009-01-27 16:50:02
Temat: Re: Kradzież zdjęć
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl>
Marek Dyjor pisze:
> Grzegorz Brycki wrote:
>> Andy pisze:
>>> "Grzegorz Brycki" <g...@o...pl> schrieb im Newsbeitrag
>>> news:gll3df$m6m$1@news.onet.pl...
>>>> Witam,
>>>>
>>>> Do domu przyszedł specjalista IT, do naprawy komptuera. Korzystając
>>>> z nieuwagi właścicieli, przeszukał komputer, odnalazł prywatne
>>>> zdjęcia należące do właścicieli komputera, zgral je i odszedł.
>>>> Niestety nie wiedział, że cały ekran jest monitorowany programem do
>>>> ciągłego ściągania danych z ekranu.
>>>>
>>>> Co z takim gostkiem zrobić? Można zażądać odszkodowania? Jakbyście
>>>> to rozegrali?
>>>>
>>>> GB
>>> Ty po prostu wiece nie rob sesji w sypialni.
>>
>> Załóżmy że to zdjęcia Ciebie z Twoją kochanką, które dałeś mi zrobić
>> bo jesteśmy kumplami. Trzymam je u siebie i nagle taki gostek od IT
>> sobie to zgrywa - no to jak :)) - uważasz wciąż że to ok, czy może
>> już nie?
>
> zażądam odszkodowania od Ciebie, bo nie zabezpieczyłeś lub nie
> zniszczyłeś tych zdjęć.
Czyli jak poprosisz mnie żebym przechował Ci kasę, ja ją położę na
stole, przyjdzie gość i ją ukradnie, to Ty mi proces wyłożysz :-)))
Lecz sie. To ostatni mój post :) w odpowiedzi na Wasze uwagi.
-
52. Data: 2009-01-27 16:50:46
Temat: Re: Kradzież zdjęć
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl>
witek pisze:
> Grzegorz Brycki wrote:
>> witek pisze:
>>> Grzegorz Brycki wrote:
>>>>
>>>> Można zażądać odszkodowania?
>>>
>>> a za co?
>>
>> Włażenie na cudzego kompa (włamanie), zgrywanie nie swoich zdjec
>> (kradzież)
>>
> ja się pytam za co ty chcesz odszkodowanie, a nie za co on będzie siedział.
Bargain - nie ma czegoś takiego w polskim prawie to fakt, ale myslę że
lepiej żeby bulnął niż ponosił konsekwencje karne.
GB
-
53. Data: 2009-01-27 16:53:05
Temat: Re: Kradzież zdjęć
Od: Grzegorz Brycki <g...@o...pl>
SDD pisze:
> Użytkownik "Grzegorz Brycki" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gllaas$83d$12@news.onet.pl...
>
>> Mam znajomych, dobrych prawników - niestety na urlopach (jak to prawnicy
>> ;) - nim przyjadą rozpytuję w necie, i wśród dalszych znajomych którzy
>> trochę tego prawa lizneli. Tak więc nie zapłacę, dostanę rzetelne info,
>> ale to nastąpi za parę tygodni, a tymczasem sobie szukam tutaj...
>
> Zreszta - nei przejmuj sie. Jesli to byly rzeczywiscie tego typu zdjecia,
> jak sugerowales, to wkrotce pewnie dostaniesz propozycje nie do odrzucenia.
> Nie dosc, ze bedziesz musial zrezygnowac z drogi sadowej, to jeszcze
> przekazesz dodatkowa rate za usluge serwisowa :)
> Chyba, ze i tak planowales rozwod ze swojej winy :)
>
:-))) trzymaj się tematu a nie błądź po swoich skromnych zasobach wyobraźni.
-
54. Data: 2009-01-27 17:11:17
Temat: Re: Kradzież zdjęć
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Grzegorz Brycki wrote:
> Bargain - nie ma czegoś takiego w polskim prawie to fakt, ale myslę że
> lepiej żeby bulnął niż ponosił konsekwencje karne.
>
> GB
To ty wspomniałeś o odszkodowaniu więc się tylko zapytałem za co.
-
55. Data: 2009-01-27 22:23:15
Temat: Re: Kradzież zdjęć
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Grzegorz Brycki wrote:
>>> Załóżmy że to zdjęcia Ciebie z Twoją kochanką, które dałeś mi zrobić
>>> bo jesteśmy kumplami. Trzymam je u siebie i nagle taki gostek od IT
>>> sobie to zgrywa - no to jak :)) - uważasz wciąż że to ok, czy może
>>> już nie?
>>
>> zażądam odszkodowania od Ciebie, bo nie zabezpieczyłeś lub nie
>> zniszczyłeś tych zdjęć.
>
> Czyli jak poprosisz mnie żebym przechował Ci kasę, ja ją położę na
> stole, przyjdzie gość i ją ukradnie, to Ty mi proces wyłożysz :-)))
>
> Lecz sie. To ostatni mój post :) w odpowiedzi na Wasze uwagi.
to ty się lecz...
swoje zdjecia, pieniadze i inne dobra możesz traktować jak chcesz, jednak
jeśłi ktoś coś powierza do przechowania to wypada się troszkę postarać.