On Thu, 5 Aug 2021 18:37:13 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 05.08.2021 o 15:55, J.F pisze:
>>> Z kierownicy z kolei nie bierze się śladów, bo jest masa
>>> kierującego i masz po prostu siateczkę.
>> Ostatnie powinny byc w miare czytelne. A kierownica chropowata ...
>> byla, teraz jest wyslizgana :-)
>
> Tylko które ostatnie. Weź jakieś lusterko. Brudny paluch i dwa Twoje
> nakładając się odciski. Potem pomyśl, który jest ostatni :-)

Ten, ktory jest w calosci.

>>> Jeśli sprawca faktycznie usiadł w samochodzie, a nie nachylił się
>>> przez okno, albo nie klęknął na siedzeniu, to można było:
>> Radia przez okno nie wyciagnal. Wsiadl, cos mamipulowal - latwo
>> dotknac.
>
> Tylko co dotykał? Jak radio, to zabrał :-)

Dotykal na pewno cos jeszcze.
Obsypac obficie, zobaczyc co wyglada na wyrazny odcisk, sprawdzic, czy
nie wlasciciela lub rodziny..

>>> - zabezpieczyć ślad zapachowy - ale musiałby tam dłużej siedzieć;
>> a potem pies pogoni do osoby pachnacej ... samochodem?
>
> Nie. Jest sens, bym pisał, jak się to robi? Jakbyś chciał sam to zrobić,
> to tu masz opis:
> https://www.osmologia.wortale.net/356-Ekspertyza-osm
ologiczna.html

Lepiej napisz ile bylo stwierdzonych przypadkow pomylki psa.

A co wtedy? Policja nadal uzywa, a psa przeciez nie skazesz ...

>>> - zabezpieczyć mikroślady z fotela (tu nawet kolano wystarczy);
>> Tylko musisz wytypowac sprawce. A spodnie ... z sieciowki czy marketu
>> - tysiace takich sa ...
>
> No i sam sobie odpowiedziałeś na pytanie czemu nie :-)

ale ja tego nawet nie proponowalem :-)

>>>> No i kiedyś twierdziłeś że w takich przypadkach odciski
>>>> ściągają. I to się potwierdziło, jak obrobili auto rodziny
>>>> komendanta. :-)
>>> Którego? Przy czym czasem się pod publikę oczywiście opyla
>>> wszystko. Czasem się trafia na miejscu zdarzenia na oszołoma, co to
>>> wie lepiej co i jak.
>> Ja musze policjantow pochwalic - zlapali mi zlodziei w aucie na
>> goracym uczynku. A i tak odciski zbierali. Po co, na co - na pewno
>> nie dla mnie, i nie dla publiki - ktorej po nocy nie bylo...
>
> Może kilka kroków obok. Moze sądzili, że była druga osoba.

Obu zlapali.

> Było ich
> zapytać. Pewnie mieli jakiś powód.

"Bo tak sie robi" ?

> Choćby taki, żeby podejrzany nie mataczył później.

>>> Jeśli chodzi o kierownicę, to trzeba by było ją zdemontować i
>>> wsadzić do komory cjanoakrylowej. Potem będziesz ją miał w takiej
>>> skorupce, jakbyś "kropelką" oblepił. Oczywiście możesz ponownie
>>> zamontować, ale raczej mało kto to robi. Koszt kierownicy z
>>> montażem jest pewnie większy, niż rzeczy skradzionych. Ale uwierz,
>>> że jakbyś się uparł, to bym to zrobił. Jak dotąd w mojej
>>> kilkudziesięcio-letniej karierze nie zdarzyła się osoba chętna na
>>> takie przedsięwzięcie.
>> Jest to jakis argument, szczegolnie jak sie tak przedstawi :-)
>> Tylko zaraz ... jak klej tak ladnie oblepia, to jaka jego
>> uzytecznosc?
>
> Bo tego klejem się nie oblepia :-) W komorze się cjanoakryl odparowuje.
> On osiada na elementach i wiąże się z potem i tłuszczem z paluszków. Ale
> chodziło mi o opisanie, jak to wygląda. nie proponowałem polewania klejem.

To ja wiem z filmow, ale ... jesli tak ladnie osiada na wszystkim,
to jaki z tego zysk?
Na filmie piekne odciski wychodzily i nic sie nie brudzilo :-)

> Weź słoik i wyparz go. Na pokrzywce na jakiejś podstawce ustaw element,
> a pod nim wylej kropelkę. Zakręć słoik, ale zrób dziurkę w denku, żeby
> to nie wybuchło. Ustaw nad świeczką i poczekaj, jak klej odparuje.
> Obejrzyj wynika. To taka namiastka komory.

Mnie tam bardziej o to chodzi czy element bedzie nie do uzytku, czy
przesadzasz ... aby odstraszyc obywatela? :-)

>> No i jak zdemontowac kierownice nie zacierajac sladow?
>
> Odciąć flexem.

No, jest to dobra rada. Jak sie obywatelowi powie, ze mu sie oske
obetnie, to zaraz zgloszenie wycofa :-)

> Uważać na poduszkę, by nie wybuchła. W wersji bardziej
> przyjaznej owinąć folią

nie zamaze odciskow?

>i próbować odkręcić.

Odkrecic to w miare latwo, ale potem trzeba zdjac ... a nie, chyba mam
stare przyzwyczajenia, wyglada na to, ze obecnie latwo schodzi.

O ten moment mi chodzi - wez tu nie zatrzyj sladow
https://youtu.be/Dewit0rC8_M?t=261

J.

do góry

W dniu 05.08.2021 o 19:22, J.F pisze:

>>>> Z kierownicy z kolei nie bierze się śladów, bo jest masa
>>>> kierującego i masz po prostu siateczkę.
>>> Ostatnie powinny byc w miare czytelne. A kierownica chropowata
>>> ...
>> Tylko które ostatnie. Weź jakieś lusterko. Brudny paluch i dwa
>> Twoje nakładając się odciski. Potem pomyśl, który jest ostatni :-)
> Ten, ktory jest w calosci.

A któryś jest w częściach? Zrobiłeś to doświadczenie?

>> Tylko co dotykał? Jak radio, to zabrał :-)
> Dotykal na pewno cos jeszcze. Obsypac obficie, zobaczyc co wyglada na
> wyrazny odcisk, sprawdzic, czy nie wlasciciela lub rodziny..

Tu się niczego nie obsypuje. Żeby stwierdzić, czy nie kogoś z rodziny,
znajomych, pasażerów, mechaników, itd., to musisz zabezpieczyć na folię,
a potem pobrać materiał porównawczy od tych wszystkich ludzi i odkryć
inny. I tak nie masz pewności, czy to sprawcy, ale nadal nic z tego nien
wyjdzie, dokąd nie masz sprawcy.

em pies pogoni do osoby pachnacej ... samochodem?
>>
>> Nie. Jest sens, bym pisał, jak się to robi? Jakbyś chciał sam to
>> zrobić, to tu masz opis:
>> https://www.osmologia.wortale.net/356-Ekspertyza-osm
ologiczna.html
> Lepiej napisz ile bylo stwierdzonych przypadkow pomylki psa.

Psy są atestopwane co jakiś czas.
>
> A co wtedy? Policja nadal uzywa, a psa przeciez nie skazesz ...

Psa się co chwilę sprawdza na materiale niedowodowym. Jakbyś przeczytał,
tobyś wiedział, ze sam test jest tak zrobiony, że ma ujawnić pomyłkę psa.

>>>>> No i kiedyś twierdziłeś że w takich przypadkach odciski
>>>>> ściągają. I to się potwierdziło, jak obrobili auto rodziny
>>>>> komendanta. :-)
>>>> Którego? Przy czym czasem się pod publikę oczywiście opyla
>>>> wszystko. Czasem się trafia na miejscu zdarzenia na oszołoma,
>>>> co to wie lepiej co i jak.
>>> Ja musze policjantow pochwalic - zlapali mi zlodziei w aucie na
>>> goracym uczynku. A i tak odciski zbierali. Po co, na co - na
>>> pewno nie dla mnie, i nie dla publiki - ktorej po nocy nie
>>> bylo...
>> Może kilka kroków obok. Moze sądzili, że była druga osoba.
> Obu zlapali.

To trzeba stwierdzić który co robił.

>> Bo tego klejem się nie oblepia :-) W komorze się cjanoakryl
>> odparowuje. On osiada na elementach i wiąże się z potem i tłuszczem
>> z paluszków. Ale chodziło mi o opisanie, jak to wygląda. nie
>> proponowałem polewania klejem.
> To ja wiem z filmow, ale ... jesli tak ladnie osiada na wszystkim, to
> jaki z tego zysk? Na filmie piekne odciski wychodzily i nic sie nie
> brudzilo :-)

Czyli nie ujawniono żadnych odbitek?
>
>> Weź słoik i wyparz go. Na pokrzywce na jakiejś podstawce ustaw
>> element, a pod nim wylej kropelkę. Zakręć słoik, ale zrób dziurkę w
>> denku, żeby to nie wybuchło. Ustaw nad świeczką i poczekaj, jak
>> klej odparuje. Obejrzyj wynika. To taka namiastka komory.
> Mnie tam bardziej o to chodzi czy element bedzie nie do uzytku, czy
> przesadzasz ... aby odstraszyc obywatela? :-)

Jak lubisz mieć obślinioną kierownicę, to w sumie możesz jeździć. Zakazu
nie ma.
>
>>> No i jak zdemontowac kierownice nie zacierajac sladow?
>> Odciąć flexem.
> No, jest to dobra rada. Jak sie obywatelowi powie, ze mu sie oske
> obetnie, to zaraz zgloszenie wycofa :-)

Co tu do rzeczy ma zgłoszenie? Przecież to osobna czynność. po prostu
nie ma sensu niszczyć warteki kilkadziesiąt tysiecy samochodu, by
znaleźć złodzieja wartego kilka stówek radia.
>
>> Uważać na poduszkę, by nie wybuchła. W wersji bardziej przyjaznej
>> owinąć folią
> nie zamaze odciskow?

JAk umeisz, to nie.
>
>> i próbować odkręcić.
>
> Odkrecic to w miare latwo, ale potem trzeba zdjac ... a nie, chyba
> mam stare przyzwyczajenia, wyglada na to, ze obecnie latwo schodzi.
>
> O ten moment mi chodzi - wez tu nie zatrzyj sladow
> https://youtu.be/Dewit0rC8_M?t=261

Spoko.


--
Robert Tomasik

do góry

I nareszcie doszliśmy do potwierdzanej codziennie konkluzji, dlaczego społeczeństwo
ufa policji.


-----
> nie ma sensu [...], by znaleźć złodzieja

do góry

W dniu 06.08.2021 o 08:48, ąćęłńóśźż pisze:

>> nie ma sensu [...], by znaleźć złodzieja
> I nareszcie doszliśmy do potwierdzanej codziennie konkluzji, dlaczego
> społeczeństwo ufa policji.

Nie utożsamiaj idioty niepotrafiącego zrozumieć, że trzeba rozumieć co i
po co się robi ze społeczeństwem. Celem oględzin jest zabezpieczenie
materiału dowodowego, a nie podnoszenie zaufania społeczeństwa - w
osobie ofiary - do Policji. Lata temu były takie statystyki, kto ile
śladów zabezpieczył i zabezpieczano wszystko. Tylko później ktoś
policzył statystyki i się okazało, ze spora część śladów była bez sensu.
Dlatego od wielu już lat raczej zabezpiecza się to, co ma jakiś sens.

Filmy bardzo zniekształcają obraz prawdziwego procesu wykrywczego.
Policja nie łapie sprawców konkretnego przestępstwa, a sprawców
przestępstw ogólnie. To niuans, który trzeba zrozumieć.

--
Robert Tomasik

do góry

Szczęśliwie bez pomocy PL ustaliłem sprawców.
PL by umorzyła.


-----
> Policja nie łapie sprawców konkretnego przestępstwa, a sprawców przestępstw
ogólnie.

do góry

W dniu 06.08.2021 o 10:08, ąćęłńóśźż pisze:

>> Policja nie łapie sprawców konkretnego przestępstwa, a sprawców
>> przestępstw ogólnie.
> Szczęśliwie bez pomocy PL ustaliłem sprawców.
> PL by umorzyła.

Być może masz rację. Ale trudno stwierdzić, skoroś nie dał szansy wykrycia.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 06.08.2021 o 16:19, Robert Tomasik pisze:

> Być może masz rację. Ale trudno stwierdzić, skoroś nie dał szansy wykrycia.

Coś jakbyś twierdził, że nie że nie sprawdził czy 2+2 równa się 5. Jakby
policzył to może by wyszło:P

Odnoszę wrażenie, że ty jesteś kompletnie oderwany od rzeczywistości - w
twojej być może w twojej rzeczywistości policjanci jadą na sygnale z
technikami zabezpieczyć ślady wykroczenia. Ale w praktyce jest tak, że
nawet jak naczelnikowi powiesili jakieś hasła na płocie, to policja
ograniczyła się do demisji kilku naczelników pod większym naczelnikiem
(który to w zasadzie większy naczelnik był "winien"). Także ten tego...

--
Shrek

do góry

On Thu, 5 Aug 2021 18:08:54 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 05.08.2021 o 16:33, J.F pisze:
>>>> Wiec widzisz - czasem siedza.
>>> Czasem tak. I co z tego?
>>
>> Wiec co to jest? Komisariat rejonowy? :-)
>
> Rewir.

Jak bylo widac w linku - rewir jest podzielony na rejony.

A czy kanciapka jest jedna na rejon czy jedna na rewir, to nie wiem
:-)

>> A czasem nawet mozesz tam dzielnicowego spotkac, i to na sluzbie :-)
> I powie ci żebys zgłosił na komisariat. Bardzo użyteczne;)
>
>>> Problem w tym, że to usprawiedliwienie na kompletne nicnieróbstwo.
>>
>> Ale tez niewatpliwie prawdziwe.
>
> Bardzo dobra wymówka:P
>
>> Nie bedzie dzielnicowego wszedzie, nie moze pilnowac, aby nikt nie
>> smiecil :-)
>
> Jak będziesz miał sprawę do dzielnicowego, to okaże się że on w sumie
> nie wiadomo po co jest, bo nic nie może.

Bo on jest od pisania opinii i roznoszenia wezwan :-)

Oraz jak widac - od realizowania planu.
"Celem działań jest eliminacja wykroczeń, w szczególności spożywania
alkoholu oraz zaśmiecania wskazanego terenu"

J.

do góry

W dniu 09.08.2021 o 14:05, J.F pisze:
> Jak bylo widac w linku - rewir jest podzielony na rejony.
> A czy kanciapka jest jedna na rejon czy jedna na rewir, to nie wiem

Przeważnie dzielnicowi z jednej jednostki siedzą w jednym miejscu.
Sporadycznie są tworzone kanciapki, ale ma to małe znaczenie praktyczne,
bo jak sie tam z dzielnicowym ni umówisz, to go tam nie zastaniesz.
Dzielnicowi mają telefony komórkowe - służbowe. Najprościej sie z nimi
za ich pośrednictwem kontaktować. Tu już niema większego znaczenia,
gdzie siedzą.


--
Robert Tomasik

do góry

On Thu, 5 Aug 2021 21:17:48 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 05.08.2021 o 19:22, J.F pisze:
>>>>> Z kierownicy z kolei nie bierze się śladów, bo jest masa
>>>>> kierującego i masz po prostu siateczkę.
>>>> Ostatnie powinny byc w miare czytelne. A kierownica chropowata
>>>> ...
>>> Tylko które ostatnie. Weź jakieś lusterko. Brudny paluch i dwa
>>> Twoje nakładając się odciski. Potem pomyśl, którey jest ostatni :-)
>> Ten, ktory jest w calosci.
>
> A któryś jest w częściach? Zrobiłeś to doświadczenie?

Ten pod spodem to imo bedzie mial specyficzny kontur.

>>> Tylko co dotykał? Jak radio, to zabrał :-)
>> Dotykal na pewno cos jeszcze. Obsypac obficie, zobaczyc co wyglada na
>> wyrazny odcisk, sprawdzic, czy nie wlasciciela lub rodziny..
>
> Tu się niczego nie obsypuje. Żeby stwierdzić, czy wanie kogoś z rodziny,
> znajomych, pasażerów, mechaników, itd., to musisz zabezpieczyć na folię,
> a potem pobrać materiał porównawczy od tych wszystkich ludzi i odkryć
> inny.

No, i czy to cos przekraczajacego mozliwosci kulsonow ?

> I tak nie masz pewności, czy to sprawcy, ale nadal nic z tego nien
> wyjdzie, dokąd nie masz sprawcy.

No chyba, ze juz notowany i odciski sa w bazie ...

>>> Nie. Jest sens, bym pisał, jak się to robi? Jakbyś chciał sam to
>>> zrobić, to tu masz opis:
>>> https://www.osmologia.wortale.net/356-Ekspertyza-osm
ologiczna.html
>> Lepiej napisz ile bylo stwierdzonych przypadkow pomylki psa.
>
> Psy są atestopwane co jakiś czas.
>>
>> A co wtedy? Policja nadal uzywa, a psa przeciez nie skazesz ...
>
> Psa się co chwilę sprawdza na materiale niedowodowym. Jakbyś przeczytał,
> tobyś wiedział, ze sam test jest tak zrobiony, że ma ujawnić pomyłkę psa.

no popatrz pan ...
"Ślady zapachowe wskazujące na Tomasza Komendę zostały pobrane bez
udziału biegłego - dodali."

Kulson nie potrafi pobierac sladow czy tak bezpieczniej, bo moze by
trzeba ruszyc dupy i sprawdzic ilus tam skazanych na podstawie psa ...

>>>>>> No i kiedyś twierdziłeś że w takich przypadkach odciski
>>>>>> ściągają. I to się potwierdziło, jak obrobili auto rodziny
>>>>>> komendanta. :-)
>>>>> Którego? Przy czym czasem się pod publikę oczywiście opyla
>>>>> wszystko. Czasem się trafia na miejscu zdarzenia na oszołoma,
>>>>> co to wie lepiej co i jak.
>>>> Ja musze policjantow pochwalic - zlapali mi zlodziei w aucie na
>>>> goracym uczynku. A i tak odciski zbierali. Po co, na co - na
>>>> pewno nie dla mnie, i nie dla publiki - ktorej po nocy nie
>>>> bylo...
>>> Może kilka kroków obok. Moze sądzili, że była druga osoba.
>> Obu zlapali.
>
> To trzeba stwierdzić który co robił.

Zlapali "na goracym uczynku" to chyba widzieli.
No ale owszem - pewnie jeden sie wlamywal, a drugi patrzyl, patrzec
wolno :-)

>>> Bo tego klejem się nie oblepia :-) W komorze się cjanoakryl
>>> odparowuje. On osiada na elementach i wiąże się z potem i tłuszczem
>>> z paluszków. Ale chodziło mi o opisanie, jak to wygląda. nie
>>> proponowałem polewania klejem.
>> To ja wiem z filmow, ale ... jesli tak ladnie osiada na wszystkim, to
>> jaki z tego zysk? Na filmie piekne odciski wychodzily i nic sie nie
>> brudzilo :-)
>
> Czyli nie ujawniono żadnych odbitek?

Ujawniono, ale to byl Hollywood.

Ale zobacz to
https://www.youtube.com/watch?v=R0e8WXkFA64

>>> Weź słoik i wyparz go. Na pokrzywce na jakiejś podstawce ustaw
>>> element, a pod nim wylej kropelkę. Zakręć słoik, ale zrób dziurkę w
>>> denku, żeby to nie wybuchło. Ustaw nad świeczką i poczekaj, jak
>>> klej odparuje. Obejrzyj wynika. To taka namiastka komory.
>> Mnie tam bardziej o to chodzi czy element bedzie nie do uzytku, czy
>> przesadzasz ... aby odstraszyc obywatela? :-)
>
> Jak lubisz mieć obślinioną kierownicę, to w sumie możesz jeździć. Zakazu
> nie ma.

Jak widac nie trzeba wycinac kierownicy, nie trzeba jej nawet zanosic
do komory.
I ujawnia sie odciski ciagle proszkiem, czyli kubek nijak nie jest
"obsliniony". Zreszta na ile ja znam CA, to one dosc szybko twardna na
wolnym powietrzu - tu ciekawe - jakas powolna odmiana, czy z tluszczem
wolniej sie to dzieje.

>>>> No i jak zdemontowac kierownice nie zacierajac sladow?
>>> Odciąć flexem.
>> No, jest to dobra rada. Jak sie obywatelowi powie, ze mu sie oske
>> obetnie, to zaraz zgloszenie wycofa :-)
>
> Co tu do rzeczy ma zgłoszenie? Przecież to osobna czynność. po prostu
> nie ma sensu niszczyć warteki kilkadziesiąt tysiecy samochodu, by
> znaleźć złodzieja wartego kilka stówek radia.

Ale za to potem ladnie wyglada w umorzeniu "nie przeprowadzono badania
z uwagi na wysokie straty i brak zgody wlasciciela".
A jak sie go odpowiednio postraszy, to wycofa zgloszenie i statystyki
sie polepsza :-P

>>> Uważać na poduszkę, by nie wybuchła. W wersji bardziej przyjaznej
>>> owinąć folią
>> nie zamaze odciskow?
>
> JAk umeisz, to nie.

A policjant umie?

>>> i próbować odkręcić.
>> Odkrecic to w miare latwo, ale potem trzeba zdjac ... a nie, chyba
>> mam stare przyzwyczajenia, wyglada na to, ze obecnie latwo schodzi.
>>
>> O ten moment mi chodzi - wez tu nie zatrzyj sladow
>> https://youtu.be/Dewit0rC8_M?t=261
>
> Spoko.

Inne schodza latwiej, ale tu bez lekkiego udaru nie zejdzie.
A sprawca pewnie w tych miejscach dotykal.

J.

do góry