eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKoszta sadowe..
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-04-09 18:22:18
    Temat: Koszta sadowe..
    Od: "Kris" <T...@p...pl>

    Szanowni Panstwo, czy istnieja warunki jakie nalezy spelnic by sad odstapil
    od egzekwowania
    ww kosztow?? Jesli sa, to jakie i jak sie do tego zabrac?
    Gotowym mi pomoc, z gory dziekuje..

    Kris



  • 2. Data: 2004-04-09 20:38:03
    Temat: Re: Koszta sadowe..
    Od: "pablio" <p...@p...wp.pl>

    zwróć się o zwolnienie od kosztów sądowych
    jeśli już zapadł wyrok jesteś ugotowany o ile mas coś co podlega egzekucji
    "Kris" <T...@p...pl> wrote in message
    news:c56pik$2d9a$1@mamut1.aster.pl...
    > Szanowni Panstwo, czy istnieja warunki jakie nalezy spelnic by sad
    odstapil
    > od egzekwowania
    > ww kosztow?? Jesli sa, to jakie i jak sie do tego zabrac?
    > Gotowym mi pomoc, z gory dziekuje..
    >
    > Kris
    >
    >



  • 3. Data: 2004-04-10 10:35:27
    Temat: Re: Koszta sadowe..
    Od: Dredd<...@...pl>

    > Jesli sa, to jakie i jak sie do tego zabrac?

    A to już zależy m.in. od tego o jakiej sprawie mówimy - karnej?,
    cywilnej?, po prawomocnym wyroku?, przed wyrokiem?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 4. Data: 2004-04-10 21:56:26
    Temat: Re: Koszta sadowe..
    Od: "Kris" <T...@p...pl>


    "Dredd" <...@...pl> wrote in message news:c58ilf$82d$1@flis.man.torun.pl...
    > > Jesli sa, to jakie i jak sie do tego zabrac?
    >
    > A to już zależy m.in. od tego o jakiej sprawie mówimy - karnej?,
    > cywilnej?, po prawomocnym wyroku?, przed wyrokiem?
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    > -> http://usenet.pomocprawna.info
    >
    --------------

    W trybie nakazowym..,towarzystwo ubezpieczeniowe mnie zrobilo w jajo, a
    potem z automatu wnioslo skarge w trybie nakazowym, im przyznano racje, a
    mnie obciazono kosztami.., wiec szukam mozliwosci wybronienia paru groszy
    przed tymi padlinozercami, przynajmniej w jakiejs czesci..Nie mam szans na
    odwolanie, bo dalem sobie wcisnac kit na gebe..(chyba musialem miec
    'okres'..?!!)

    Kris





  • 5. Data: 2004-04-11 09:01:32
    Temat: Re: Koszta sadowe..
    Od: Dredd<...@...pl>

    Wygląda na to że sprawa jest cywilna.
    Pozostaje albo walczyć dalej skarżąc wyrok nakazowy i próbować choć w
    części podważyć roszczenie powoda a w konsekwencji także wysokość
    naleznych mu i skarbowi państwa kosztów (no ale tu trudno radzić nie
    znając szczegółów tym bardziej że sam chyba nie widzisz na to szans)
    Albo dopuścić do uprawomocnienia się wyroku i podjąć starania o
    rozłożenie na raty ewentualnie umorzenie tej części kosztów która
    przypada skarbowi państwa, a co do części która się należy powodowi
    to negocjować już z nim.
    Niewykluczone że można też rozważyć drogę pośrednią: zaskarżyć
    wyrok nakazowy (o ile nie minął termin) a potem próbować zawrzeć
    ugodę z powodem starając się np. o to by zrezygnował z kosztów w
    całości bądź z ich części

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 6. Data: 2004-04-11 10:44:34
    Temat: Re: Koszta sadowe..
    Od: "Kris" <T...@p...pl>


    "Dredd" <...@...pl> wrote in message news:c5b1hc$eou$1@flis.man.torun.pl...
    > Wygląda na to że sprawa jest cywilna.
    > Pozostaje albo walczyć dalej skarżąc wyrok nakazowy i próbować choć w
    > części podważyć roszczenie powoda a w konsekwencji także wysokość
    > naleznych mu i skarbowi państwa kosztów (no ale tu trudno radzić nie
    > znając szczegółów tym bardziej że sam chyba nie widzisz na to szans)
    > Albo dopuścić do uprawomocnienia się wyroku i podjąć starania o
    > rozłożenie na raty ewentualnie umorzenie tej części kosztów która
    > przypada skarbowi państwa, a co do części która się należy powodowi
    > to negocjować już z nim.
    > Niewykluczone że można też rozważyć drogę pośrednią: zaskarżyć
    > wyrok nakazowy (o ile nie minął termin) a potem próbować zawrzeć
    > ugodę z powodem starając się np. o to by zrezygnował z kosztów w
    > całości bądź z ich części
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    > -> http://usenet.pomocprawna.info
    >
    ----------------

    Bardzo dziekuje za sugestie.., jestem juz bardziej pewny swych dalszych
    krokow.

    Kris


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1