On Mon, 28 Mar 2022 23:36:29 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2022-03-28, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> W dniu 28.03.2022 o 13:24, Marcin Debowski pisze:
>>
>>>> No nie do końca. Na niektóre po prostu chorujemy i już;)
>>>
>>> Trochę już szczepionkami ubiliśmy.
>>
>> Ale to były działające szczepionki. Zapobiegały zachorowaniu a więc
>> zmniejszały R.
>
> Nb. czy wiadomo dlaczego te na covid tak szybko tracą na skuteczności?
> To chyba nie tylko mutacje?

Nie bylbym pewien.
Omikron jakis ogolnie bardziej zarazliwy, i na stare szczepionki
odporny, to moglo sie nalozyc na wyniki badan, ktore nie sprawdzaly
dokladnie mutacji.

Ale ale ... jesli szczepionka produkuje zewnetrzne bialko S wirusa,
to co - w omikronie go nie ma ?

>>>>> Ja bym się bardziej martwił, czy to to nie zmutuje na powrót w coś
>>>>> bardziej zjadliwego, lub dużo bardziej zjadliwego.
>>>>
>>>> Zwykle mutują w łagodniejszą stronę, co ma swoje uzasadnienie ma gruncie
>>>> nauki. Skoro akceptujemy taki tok rozumowania przy określaniu
>>>> bezpieczeństwa szczepienek, to czemu tu mieli byśmy kwestionować;)
>>>
>>> Dlaczego miałyby mutować w łagodniejszą stronę? Nie chodzi Ci czasem o
>>> to, że jak jest coś bardzo zjadliwe to się samo ogranicza?
>>
>> Dokładnie o to.
>
> No to nie tyle mutują w łagodniejszą stronę, co mutacje mniej zjadliwe
> mają większe szanse na przetrwanie.

Tylko ze fachowcy cos tam mowią, ze mutacje wirusa sa czeste i
przypadkowe, wiec jak wszyscy beda nosic omikrona, to bedzie duzo
mutacji, i niekonieczne w łagodniejszą strone.

>>> Tyle, że przy
>>> dużych populacjach ludzkich z dużym zagęszczeniem i okresem inkubacji
>>> liczonym w dniach to nadal sporo się pozaraża.
>>
>> Ale dalej ten bardziej zarażliwy a mniej zjadliwy pozaraża więcej.
>
> No chyba, że od zarażenia do śmierci upłyną miesiące. Taki HIV to by
> była jaka kategoria?

Dokladnie. Wolno atakuje, pozno ma objawy - wiec kwarantanna nie
pomoze.

A swoja droga ... czemu jeszcze nie ma szczepionki na HIV?

Nie da sie, decydentom nie zalezy, czy fachowcy od mRNA juz pracują ?



J.

do góry

On Mon, 28 Mar 2022 14:24:26 +0200, Olin wrote:
> Dnia Mon, 28 Mar 2022 14:11:19 +0200, Kviat napisał(a):
>>> Tam gdzie jest na[pisane 0-10%.
>> Jest tam też napisane 60-80%
>
> Ale Shurek poważa tylko skuteczność szczepionek na zakażenia i
> zachorowania. Wiem, bo już o tym z nim dyskutowałem.

Nie tak, ze tylko to powazamy, tylko po prostu byly nowe statystyki,
o w miare widocznym wyniku - nowe zakażenia atakuja zaszczepionych
i nie zaszczepionych po rownow.
Byly, bo teraz nie potrafie znalezc na szybko - czyzby MZ ukryło/woli
sie nie chwalic?

A skoro tak wygladaja nowe zakazenia, to rodzi sie pare pytan:
-co sie stalo z tą deklarowaną 95% skutecznoscią szczepionek?
-czy ona w ogole kiedykolwiek była?
-czy "dzieki szczepieniom zwalczymy pandemie" ?
-jaki sens maja paszporty szczepionkowe, restrykcje dla
niezaszczepionych, itp.

A jesli chodzi o zgony - przypominam, ze sprawa sie zaczela,
gdy ktos (poslowie z Konfederacji?) zauwazyl, ze ilosc zmarlych
"z covid" wsrod zaszczepionych, to 30%.
Czyli cos ta szczepionka daje ale malo.

>W dodatku ochrona ma być dożywotnia.

A jakiej sie spodziewales?
A teraz co - co 3 miesiace sie bedziemy szczepic?

To moze wcale sie nie szczepic - postawic na naturalne zakażanie i
naturalną odpornosc ...

> Pytałem przy okazji, dlaczego w podlinkowanych przez niego raportach podają
> również skuteczność na hospitalizację, zgony i transmisję, ale jakoś
> pominął tę kwestię.

Dane mamy jakie mamy.
Nawet jak niektore sa lepsze, to z reguly z innych krajow,
nie wiadomo jak robione, czesto bez podzialu na mutacje, itp ..


J.

do góry

On Mon, 28 Mar 2022 14:16:48 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 28.03.2022 o 07:07, Shrek pisze:
>>> Jakikolwiek rozsądny naukowiec nigdy w sposób kategoryczny nie
>>> stwierdzi, że tak spomplikowana rzecz jest absolutnie bezpieczna.
>>
>> No widzisz, a kwiat twierdzi, że tak właśnie mówią.
>
> Ręce opadają.
>
> Zwykłe orzeszki dostępne w każdym sklepie bez recepty są bardziej
> skomplikowane od tej szczepionki.
> Przemyśl to.

Ale sprawdzone przez tysiaclecia.
I wiadomo, ze niektorych zabijaja.

A jakby ci jakies nowe orzeszki do sklepow rzucili ... to skad wiesz,
ze cie nie zabiją?

J.

do góry

On Mon, 28 Mar 2022 13:02:57 +0200, Olin wrote:
> Dnia Fri, 25 Mar 2022 19:47:24 +0100, Shrek napisał(a):
>> Szczepionka miała zapobiegać zachorowaniom czy nie? No bo jest taki
>> problem, że nie zapobiega.
>
> 1. Do pól roku zapobiega.

Jestes pewny?

> 2. Kiedy pracowano nad szczepionką nie było omikrona.

Ale teraz jest. I jakie wnioski na przyszlosc ?

J.

do góry

Dnia Mon, 28 Mar 2022 19:21:21 +0200, Shrek napisał(a):

> zawsze skuteczność szczepień zwykło
> się wyrażać skutecznością przeciw zachorowaniu

No to po grzyba w brytyjskich raportach podają skuteczności przeciw innym
czynnikom?
Po drugie, w linku z definicją, który podałeś było słowo "zazwyczaj", ale
tego też jakoś nie zauważyłeś.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Demokracja kończy się wtedy, kiedy rząd zauważy, że może przekupić ludzi
za ich własne pieniądze"
Alexis de Tocqueville

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

W dniu 29.03.2022 o 11:53, J.F pisze:

> A skoro tak wygladaja nowe zakazenia, to rodzi sie pare pytan:
> -co sie stalo z tą deklarowaną 95% skutecznoscią szczepionek?

To jest pytanie, na które nie ma odpowiedzi i nigdy nie będzie, dlatego
nie musisz zapisywać sobie przy monitorze żeby nie zapytać o to samo za
tydzień.

> -czy ona w ogole kiedykolwiek była?

A czy cokolwiek kiedykolwiek było?
Świat to tylko złudzenie.

> -czy "dzieki szczepieniom zwalczymy pandemie" ?

Tego nie wiedzą nawet najwięksi filozofowie.

> -jaki sens maja paszporty szczepionkowe, restrykcje dla
> niezaszczepionych, itp.

Słuszne pytanie. Od zawsze wiadomo, że najlepiej trędowatych wywozić na
bezludne wyspy i o nich zapomnieć, zamiast wprowadzać restrykcje dla
wolnych i zdrowych ludzi. To wręcz niesłychane, żeby wolnym i zdrowym
ludziom pogarszać komfort psychiczny przez takie duperele.

> A jesli chodzi o zgony - przypominam, ze sprawa sie zaczela,
> gdy ktos (poslowie z Konfederacji?) zauwazyl, ze ilosc zmarlych
> "z covid" wsrod zaszczepionych, to 30%.

Tak. Oczywiście.
Tylko znowu zapomniałeś zapisać sobie przy monitorze o co chodziło.
I dlatego teraz nie pamiętasz. Gdzieś dzwoni, ale nie wiesz gdzie.

> Czyli cos ta szczepionka daje ale malo.

I właśnie dlatego naukowcy i lekarze cały czas zachęcają do szczepień.
Bo mało daje.
To logiczne.

> A teraz co - co 3 miesiace sie bedziemy szczepic?

Niedziałającą szczepionką? Oszalałeś?

> To moze wcale sie nie szczepic - postawic na naturalne zakażanie i
> naturalną odpornosc ...

Tak. Właśnie tak powinieneś zrobić.

> Dane mamy jakie mamy.
> Nawet jak niektore sa lepsze, to z reguly z innych krajow,
> nie wiadomo jak robione, czesto bez podzialu na mutacje, itp ..

Oczywiście, że wiadomo. Przy piwie wróżąc z fusów po kawie. A te
nieliczne podające dane z podziałem na mutacje, to tylko wtedy, gdy
naukowcy piją mleko. A że niewielu naukowców lubi mleko i częściej piją
piwo i kawę, więc częściej są te bez podziału na mutacje.
Zapisz to sobie przy monitorze, bo za tydzień itp.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 29.03.2022 o 11:54, J.F pisze:
> On Mon, 28 Mar 2022 14:16:48 +0200, Kviat wrote:
>> W dniu 28.03.2022 o 07:07, Shrek pisze:
>>>> Jakikolwiek rozsądny naukowiec nigdy w sposób kategoryczny nie
>>>> stwierdzi, że tak spomplikowana rzecz jest absolutnie bezpieczna.
>>>
>>> No widzisz, a kwiat twierdzi, że tak właśnie mówią.
>>
>> Ręce opadają.
>>
>> Zwykłe orzeszki dostępne w każdym sklepie bez recepty są bardziej
>> skomplikowane od tej szczepionki.
>> Przemyśl to.
>
> Ale sprawdzone przez tysiaclecia.

A ilu ludzi przez te tysiąclecia sprawdziło te orzeszki?
Bo widzisz, obecnie mamy coś z 7,5 mld ludzi.
A na szybko wyguglałem, że ktoś oszacował, że od 50000 roku pne do
dzisiaj na Ziemi przewinęło się jakieś 100 mld w sumie.
Czyli dzisiaj żyje ok. 7% wszystkich do tej pory żyjących ludzi.

Na szybko też wyguglałem, że do września 2021 co najmniej jedną dawkę
szczepionki przyjęło 25% ludzi na świecie.
Czy wszyscy wcześniej żyjący mieli dostęp do orzeszków? Albo do
ziemniaków, które w Europie pojawiły się dopiero w XVI w ne.?

Wiem, że lubisz takie zagadki, więc na pewno coś wymyślisz.

> I wiadomo, ze niektorych zabijaja.

Ale mogę założyć, że jak wczoraj jadłem orzeszki, dzisiaj jadłem
orzeszki, to jutro też nie umrę od orzeszków?
Czy nie mogę?

> A jakby ci jakies nowe orzeszki do sklepow rzucili ... to skad wiesz,
> ze cie nie zabiją?

Przecież to oczywiste. Bo są bez recepty.
(to był sarkazm, tłumaczę, bo wiem że ty i jeszcze kilku twoich kolegów
tego nie łapiecie)

I jest gorzej niż myślisz. Jeden orzeszek od drugiego orzeszka z tej
samej paczki różni się bardziej, niż dwie fiolki szczepionki z dwóch
różnych partii wyprodukowanych z kilkumiesięczną różnicą.
Te dwa orzeszki z jednej paczki mogą nawet pochodzić z różnych
plantacji, na których używają różnego gówna (czy czego się tam używa do
orzeszków) do nawożenia.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

Dnia Mon, 28 Mar 2022 19:28:24 +0200, Shrek napisał(a):

> nic nie wskazuje, żeby były niebezpieczne. Ale może się
> zdarzyć. Już się w przeszłości zdarzały poważne nopy nie wychwycone w
> badaniach klinicznych i to nie w ścieżce przyspieszonej.

Czyli Rolnik Polski jednak nie jest taki całkiem odjechany, kiedy wieszczy,
że kanalizacja doprowadzi do wytępienia ludności słowiańskiej nad Wisłą, bo
nikt na 100% nie zagwarantuje, że kiedyś jednak do tego dojdzie.

Jakby kto zapomniał:
https://pl.wikisource.org/wiki/Kanalizacya_miasta_Wa
rszawy_jako_narz%C4%99dzie_judaizmu_i_szarlataneryi

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

Dnia Mon, 28 Mar 2022 19:32:09 +0200, Shrek napisał(a):

>> Z jakiego wzoru należy policzyć w tym przypadku ów "współczynnik
>> korelacji"?
>
> Z prostego - całkujesz pole pod wykresem przedszczepieniami, potem
> analogiczny po szczepieniach. Jeśli to drugie jest większe od pierwszego
> masz 100% korelacji między szczepieniami a większą ilością przypadków:P

Matematyka to taka niefajna dziedzina wiedzy, w której nie wystarczy być
wyszczekanym.
Masz pecha, bo borykałem się z nią na poziomie wyższym niż szkolny i do
dziś wykorzystuję w życiu zawodowym. Dlatego potrafię wykryć matematycznego
analfabetę, którym bez wątpienia jesteś.

Po scałkowaniu dostaniesz całkowitą liczbę zakażeń(?) przed i po
rozpoczęciu szczepień. Co to ma wspólnego z korelacją, wie zapewne tylko
szurnet, bo ja wymiękam.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

Dnia Mon, 28 Mar 2022 19:37:46 +0200, Shrek napisał(a):

> ogólnie przyjęte tłumaczenie jest takie, że "ewolucyjnie*" wirusy
> bardziej zaraźliwe i mniej zjadliwe mają większą szansę
> rozpowszechnienia się i zostania odmianą dominującą

Podasz jakieś źródło?
Pardon: źródełko.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
Mark Twain

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry