Witam.
Komornik za dlug zajal mojemu bratu samochod o wartosci okolo 2000 zl.
Zabral samochod do komisu i mial go sprzedac za 75% wartosci. Druga
licytacja 50%. Samochodu nie sprzedal. Sad wydal orzeczenie o
niesciagalnosci dlugu. Chac odebrac samochod pan w komisie powiedzial ze
chcac go zabrac musze zaplacic za parkowanie (kazdy dzien 15 zl). Czy
komornik ma prawo pobierac taka oplate? Dodam ze to nie parking ale komis
samochodowy. Komornik powiedzial ze jak go nie sprzeda to moge zabrac
samochod brata spowrotem. Jak to wyglada od strony prawnej. Gdzie mogę
poczytac na ten temat. Doradzcie mi, prosze....

--
Pozdrawiam Tomasz K.
s...@g...pl
gg - 4820

do góry

[...]
> niesciagalnosci dlugu. Chac odebrac samochod pan w komisie powiedzial ze
> chcac go zabrac musze zaplacic za parkowanie (kazdy dzien 15 zl).

Być może musisz zapłacić, to zależy od umowy zawartej z komisem. Sprawdź.
Natomiast komis na pewno nie może samowolnie zatrzymac sobie samochodu w
zastaw za niezapłaconą opłatę parkingową.

Pozdrawiam,
Beniamin

do góry

> Natomiast komis na pewno nie może samowolnie zatrzymac sobie samochodu w
> zastaw za niezapłaconą opłatę parkingową.

NIe jestem zamieszany w t sprawe, ale zapytam z ciekawosci. Jesli mimo
wszystko komis nie bedzie chcial wydac tego auta - czy jest to sprawa karna
(tzn np mozna przyjsc z policjantem i on musi nakazac wydanie auta), czy
sprawa cywilna - i wtedy na wyrok sadu mozna czekac miesiacami, a auto
bedzie sie marnowac w tym komisie?

> Pozdrawiam,
> Beniamin
Ja rowniez pozdrawiam
RM

do góry