-
231. Data: 2017-09-04 09:36:04
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-09-02 o 18:58, Marek pisze:
> On Fri, 1 Sep 2017 12:32:15 +0200, Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>> Bo całkowity brak możliwości zajmowania nie jest rozwiązaniem
>> problemu, i jest gorszy od zajmowania, i sprawdzania własności później.
>
> Ale to "sprawdzanie później" nie działa bo dochodzi do licytacji rzeczy
> nienależących do dłużnika, więc?
Dochodzi w momencie wałka - sprzedaż natychmiastowa z wolnej ręki. Za to
mławski komornik mógł być ukarany. Nie dochodzi do sprzedaży w przypadku
zajęcia standardowego, które jest w 99.9% przypadków.
--
Liwiusz
-
232. Data: 2017-09-04 09:36:48
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-09-02 o 19:05, Marek pisze:
> On Fri, 1 Sep 2017 11:55:23 -0700 (PDT), Kris <k...@g...com> wrote:
>> A może nierozgarnięty właściciel danej rzeczy winien do
>> pilnować to i owo?
>
> Rotfl, powiedz firmie leasingowej żeby lepiej pilnowała swoje pojazdy.
Wystarczy, że będzie aktywnie działać w przypadku kierowanych do niej
informacji o zajęciach. I to robi, więc krzywda się jej nie dzieje.
--
Liwiusz
-
233. Data: 2017-09-04 09:37:07
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Wojtek <w...@o...pl>
W dniu 2017-09-02 o 20:44, Kris pisze:
> Sprzedawałeś kiedyś auto?
> Jaki masz wpływ na to kiedy "znikniesz" z dowodu rejestracyjnego?
> Długie lata możesz być tam wpisany jako "właściciel" jeśli osoba której sprzedałeś
auto nie wymieni DR w wydziale komunikacji.
Nie można skontaktować się z zarejestrowanym i zapytać go? A do czasu
wyjaśnienia traktować samochód jako nienależący do dłużnika?
Pozdrawiam,
Wojtek
-
234. Data: 2017-09-04 09:40:54
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Wojtek <w...@o...pl>
W dniu 2017-09-03 o 11:23, Kris pisze:
>
> Jak jest zarejestrowana na Kowalskiego i Kowalski jest dłużnikiem to auto zajmują
>
Czyli jak auto jest zarejestrowane na dłużnika, to jest dłużnika.
A jak auto nie jest zarejestrowane na dłużnika, to jest dłużnika.
Tak uważasz?
Pozdrawiam,
Wojtek
-
235. Data: 2017-09-04 09:46:41
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 04.09.2017 o 09:36, Liwiusz pisze:
> Dochodzi w momencie wałka - sprzedaż natychmiastowa z wolnej ręki. Za to
> mławski komornik mógł być ukarany. Nie dochodzi do sprzedaży w przypadku
> zajęcia standardowego, które jest w 99.9% przypadków.
Z ciekawości. Jakież to fundamentalne przyczyny _uniemożliwiają_
ustalenie stanu faktycznego własności pojazdu _przed_ egzekucją?
Bo jak rozumiem wygląda to tak - komornik dostaje wykaz ruchomości w tym
pojazdy wraz z nr rejestracyjnymi. Sprawdza sobie w WK i wychodzi, że
zarejestrowany na kogo innego niż dłużnik. I mamy dokładnie te same dane
co po egzekucji. Czemu przed nie da się sprawdzić, a po to już bez problemu?
Czemu wogóle to wierzyciel ma znajdować towar - to co w sumie ten
komornik robi? Fantów nie znajduje, stanu faktycznego nie ocenia,
odpowiedzialności nie ponosi. To po co on jest? Niech dzielnicowy
naklejkę naklei.
Shrek
-
236. Data: 2017-09-04 10:09:46
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-09-04 o 09:37, Wojtek pisze:
> W dniu 2017-09-02 o 20:44, Kris pisze:
>> Sprzedawałeś kiedyś auto?
>> Jaki masz wpływ na to kiedy "znikniesz" z dowodu rejestracyjnego?
>> Długie lata możesz być tam wpisany jako "właściciel" jeśli osoba
>> której sprzedałeś auto nie wymieni DR w wydziale komunikacji.
>
> Nie można skontaktować się z zarejestrowanym i zapytać go?
Można, ale przecież nie w pół minuty.
> A do czasu
> wyjaśnienia traktować samochód jako nienależący do dłużnika?
A zapłacisz za szkodę spowodowaną tym, że samochód jednak będzie należał
do dłużnika, a potem się rozpłynie?
--
Liwiusz
-
237. Data: 2017-09-04 10:15:48
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-09-04 o 09:46, Shrek pisze:
> W dniu 04.09.2017 o 09:36, Liwiusz pisze:
>
>> Dochodzi w momencie wałka - sprzedaż natychmiastowa z wolnej ręki. Za
>> to mławski komornik mógł być ukarany. Nie dochodzi do sprzedaży w
>> przypadku zajęcia standardowego, które jest w 99.9% przypadków.
>
> Z ciekawości. Jakież to fundamentalne przyczyny _uniemożliwiają_
> ustalenie stanu faktycznego własności pojazdu _przed_ egzekucją?
Choćby taka, że przed egzekucją nie są prowadzone żadne czynności, więc
nie ma kiedy ustalać. Oraz to, że to, jakimi samochodami dłużnik włada
okazuje się w trakcie zajęcia, a nie przed zajęciem.
> Bo jak rozumiem wygląda to tak - komornik dostaje wykaz ruchomości w tym
> pojazdy wraz z nr rejestracyjnymi. Sprawdza sobie w WK i wychodzi, że
To w wariancie bardzo optymistycznym. Zwykle wierzyciel nie zna wykazu
ruchomości dłużnika, bo i skąd. Zatem komornik przybywa do miejsca
zamieszkania lub siedziby i zajmuje.
> zarejestrowany na kogo innego niż dłużnik. I mamy dokładnie te same dane
> co po egzekucji. Czemu przed nie da się sprawdzić, a po to już bez
> problemu?
Jeśli przed egzekucją wierzyciel będzie wiedział, że dany samochód nie
należy do dłużnika, to po prostu nie wniesie o jego zajęcie, więc
problemu nie będzie. Za to może być tak, że wierzyciel będzie wiedział,
że samochód należy do dłużnika, choć nie wynika to z dowodu
rejestracyjnego - i też będzie możliwość zajęcia - i słusznie.
> Czemu wogóle to wierzyciel ma znajdować towar - to co w sumie ten
Bo przepis stanowi, że to wierzyciel wskazuje komornikowi mienie do zajęcia.
> komornik robi? Fantów nie znajduje, stanu faktycznego nie ocenia,
Robi, za opłatą, ale cudów nie oczekuj - sprawdzi w paru rejestrach, ale
to, czy dłużnik kupił sobie ostatnio duży telewizor, albo czy kupił
samochód i go nie przerejestrował, tego nie sprawdzi...
> odpowiedzialności nie ponosi. To po co on jest? Niech dzielnicowy
> naklejkę naklei.
Myślisz, że dzielnicowy tylko siedzi na stołku i pierdzi i czeka, aż
będzie mógł naklejki naklejać?
Odnośnie tej nieszczęsnej odpowiedzialności komornika - skoro komornik:
1. Ma obowiązek zająć rzeczy będące we władaniu dłużnika
2. Nie bada własności
3. Ma zrobić to, co wierzyciel każe,
to chyba logicznym jest, aby koszty powództwa przeciwegzekucjnego
ponosił wierzyciel, a nie komornik
Oj, dzieci. Macie jakieś nierealne wyobrażenia, egzekucje chyba tylko w
prasie widzieliście, a mądrzycie się, jakbyście wszystkie rozumy zjedli.
--
Liwiusz
-
238. Data: 2017-09-04 10:35:28
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Wojtek <w...@o...pl>
W dniu 2017-09-04 o 10:09, Liwiusz pisze:
>
> A zapłacisz za szkodę spowodowaną tym, że samochód jednak będzie należał
> do dłużnika, a potem się rozpłynie?
>
Ja - nie. Ale dłużnika można ukarać za poświadczenie nieprawdy. Kara ma
znaczenie również prewencyjne.
Pozdrawiam,
Wojtek
-
239. Data: 2017-09-04 10:39:18
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 4 września 2017 10:35:30 UTC+2 użytkownik
> Ja - nie. Ale dłużnika można ukarać za poświadczenie nieprawdy.
A np. ty jako wierzyciel zostajesz bez kasy bo komornik auta dłużnikanie zajął i nie
sprzedał
>Kara ma znaczenie również prewencyjne.
Wierzycielowi na kasie zależy a nie na ukaraniu dłuznika
-
240. Data: 2017-09-04 10:42:29
Temat: Re: Komornik z Mławy cd.
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2017-09-04 o 10:39, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 4 września 2017 10:35:30 UTC+2 użytkownik
>> Ja - nie. Ale dłużnika można ukarać za poświadczenie nieprawdy.
>
> A np. ty jako wierzyciel zostajesz bez kasy bo komornik auta dłużnikanie zajął i
nie sprzedał
A ktoś inny zostaje bez samochodu, bo parkował na parkingu należącym do
zadłużonej firmy. I nawet jeśli nie zostanie samochód sprzedany, to
właściciel poniesie koszty (od sądowych, po konieczność korzystania z
innych środków transportu)
--
http://kaczus.ppa.pl