-
21. Data: 2004-11-13 19:01:11
Temat: Re: Kim jest pan Dr. G.K. Ph.D.? [ntg]
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:cn5jgh$ln6$1@nemesis.news.tpi.pl Grzegorz Kruk, Ph.D.
<g...@t...pl> pisze:
>> A nie łaska z tym na alt.pl.milosc.towarzyskie, pl.soc.seks,
>> pl.soc.seks.towarzyskie czy jakąś podobną?
> Za kogo Pan mnie uważa?
Tak trudno zgadnąć?
> Znów następny mnie obraża.
Nieprawda, nie chcę cię wcale obrazić (zresztą - ani ja ciebie nie mogę
obrazić, ani ty mnie, chociaż powody są całkiem odmienne). Ja sobie po
prostu żartuję, czy też jak wolisz - nabijam się z przymrużeniem oka.
> Następne obraźliwe słowa pod moim adresem: "wyimaginowanych osiągnięć
> naukowych."
No to weź się wreszcie obraź śmiertelnie i nie pisz.
>> Nadal dziwisz się reakcji?
> Tak dziwę się proszę pana i proszę aby pan zwracał się do mnie: "Panie
> doktorze", lub "proszę pana".
Czyś ty człowieku się z choinki urwał? Wyluzuj. Sam, z własnej woli wlazłeś
na Usenet, tu są pewne ogólnie przyjęte zwyczaje (m.in. bezpośrednia forma
"ty"). Nie podoba ci się to? Cóż, wolna droga. Zajrzyj sobie na
alt.pl.radio.radiomaryja, tam jest też taki jeden dziwoląg, co uporczywie
lubi "panować", ksywka - mkarwan. Zobacz, jak go traktują.
>> Powiedz ładnie: "sorry, przesadziłem" i pewnie będzie OK.
> Nie powiem sorry, bo nie czuję się winny. Wręcz nawet spodziewam się
> przeprosin od pana i innych którzy mnie tu atakują.
Nawet ode mnie? A za co?
No dobrze, a podziękujesz jak ci potaknę?
--
Jotte
-
22. Data: 2004-11-13 20:20:54
Temat: Re: Kim jest pan Dr. G.K. Ph.D.? [ntg]
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:cn5lk8$sml$1@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości news:cn5jgh$ln6$1@nemesis.news.tpi.pl Grzegorz Kruk, Ph.D.
> <g...@t...pl> pisze:
>
> >> A nie łaska z tym na alt.pl.milosc.towarzyskie, pl.soc.seks,
> >> pl.soc.seks.towarzyskie czy jakąś podobną?
> > Za kogo Pan mnie uważa?
> Tak trudno zgadnąć?
Kolejna prowokacja z pana strony.
> > Znów następny mnie obraża.
> Nieprawda, nie chcę cię wcale obrazić (zresztą - ani ja ciebie nie mogę
> obrazić, ani ty mnie, chociaż powody są całkiem odmienne). Ja sobie po
> prostu żartuję, czy też jak wolisz - nabijam się z przymrużeniem oka.
nabijanie się w ten czy inny sposób jest obraźliwe. Jak widać niektórzy
ludzie tutaj nie mają poczucia humoru.
> > Następne obraźliwe słowa pod moim adresem: "wyimaginowanych osiągnięć
> > naukowych."
> No to weź się wreszcie obraź śmiertelnie i nie pisz.
Wygodniej będzie okradać i oszukiwać Polaków, gdy nikt nie będzie zgłaszał
pretensji.
> > Tak dziwę się proszę pana i proszę aby pan zwracał się do mnie: "Panie
> > doktorze", lub "proszę pana".
> Czyś ty człowieku się z choinki urwał? Wyluzuj.
Niektórzy ludzie tutaj nie luzują. Przyszły donosy z pogróżkami od TPSA na
ręce mojej żony - abonenta.
> Sam, z własnej woli wlazłeś
> na Usenet,
Ale nie po to aby mnie obrażano.
> tu są pewne ogólnie przyjęte zwyczaje (m.in. bezpośrednia forma
> "ty"). Nie podoba ci się to?
Nie podoba mi się, gdy ludzie, którzy mnie obrażają zwracają się do mnie na
ty.
> Cóż, wolna droga. Zajrzyj sobie na
> alt.pl.radio.radiomaryja, tam jest też taki jeden dziwoląg, co uporczywie
> lubi "panować", ksywka - mkarwan. Zobacz, jak go traktują.
Jego też ciągle obrażają na soc.culture.polish
> No dobrze, a podziękujesz jak ci potaknę?
W czym?
Grzegorz Kruk, Ph.D.
-
23. Data: 2004-11-13 20:58:18
Temat: Re: Kim jest pan Dr. G.K. Ph.D.? [ntg]
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:cn5qc8$k8q$1@atlantis.news.tpi.pl Grzegorz Kruk, Ph.D.
<g...@t...pl> pisze:
>>> Za kogo Pan mnie uważa?
>> Tak trudno zgadnąć?
> Kolejna prowokacja z pana strony.
To się nie daj. Jesteś przecież ponoć doktorem ;))))
Aha - ja nie jestem maniakiem, śmiało wal mi na "ty".
> nabijanie się w ten czy inny sposób jest obraźliwe. Jak widać niektórzy
> ludzie tutaj nie mają poczucia humoru.
Czemu zaraz obraźliwe? Jak ktoś jest groteskowy (a ty przecież jesteś) to
się z niego żartuje, to nie musi mieć obraźliwego wydźwięku, to najwyżej
nieszkodliwa kpina, a to jest przecież dozwolone.
> Przyszły donosy z pogróżkami od TPSA na
> ręce mojej żony - abonenta.
Nawet jeśli to prawda (a szczerze wątpię), a nie konfabulacja, to ja z tym
nie mam nic wspólnego. Nie moje metody...
>> Sam, z własnej woli wlazłeś
>> na Usenet,
> Ale nie po to aby mnie obrażano.
Masz jakąś fobię z tym obrażaniem. Ale skoro tak, to weź okrutny odwet na
grupowiczach pozbawiając ich swej wirtualnej obecności. Nieludzka tortura
polegająca na pozbawieniu ich twoich postów jest w tym skrajnym wypadku karą
ze wszech miar usprawiedliwioną. Bądź sprawiedliwy, lecz twardy.
> Nie podoba mi się, gdy ludzie, którzy mnie obrażają zwracają się do mnie
> na ty.
No to czemu sie torturujesz obecnością na grupie? Masz ciągoty męczennika?
>> Cóż, wolna droga. Zajrzyj sobie na
>> alt.pl.radio.radiomaryja, tam jest też taki jeden dziwoląg, co uporczywie
>> lubi "panować", ksywka - mkarwan. Zobacz, jak go traktują.
> Jego też ciągle obrażają na soc.culture.polish
Pociesz go więc jakoś, wesprzyj bratnią duszę. ;))))
>> No dobrze, a podziękujesz jak ci potaknę?
> W czym?
W czym chcesz, przecież to tylko dla zabawy.
--
Jotte
-
24. Data: 2004-11-13 21:28:18
Temat: Re: Kim jest pan Dr. G.K. Ph.D.? [ntg]
Od: "Grzegorz Kruk, Ph.D." <g...@t...pl>
Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:cn5sfv$1pr$1@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości news:cn5qc8$k8q$1@atlantis.news.tpi.pl Grzegorz Kruk, Ph.D.
> > nabijanie się w ten czy inny sposób jest obraźliwe. Jak widać niektórzy
> > ludzie tutaj nie mają poczucia humoru.
> Czemu zaraz obraźliwe? Jak ktoś jest groteskowy (a ty przecież jesteś) to
> się z niego żartuje, to nie musi mieć obraźliwego wydźwięku, to najwyżej
> nieszkodliwa kpina, a to jest przecież dozwolone.
Widać nie jest. Ktoś napisał groteskowo nieszkodliwą kpinę o obywatelach
Izraela na nasze konto i przyszły pogróżki z TPSA że stanowi to zagrożenie
dla sieci, a swoją drogą banki Izraela piorą brudne pieniądze z oszustw
takich ludzi jak np. pan Bagsik, oszustw dokonanych na uczciwych Polakach.
TPSA nie widzi w tym zagrożenia dla Polaków - użytkowników sieci i
abonentów.
> > Przyszły donosy z pogróżkami od TPSA na
> > ręce mojej żony - abonenta.
> Nawet jeśli to prawda (a szczerze wątpię), a nie konfabulacja, to ja z tym
> nie mam nic wspólnego. Nie moje metody...
Moje też nie.
> Masz jakąś fobię z tym obrażaniem. Ale skoro tak, to weź okrutny odwet na
> grupowiczach pozbawiając ich swej wirtualnej obecności. Nieludzka tortura
> polegająca na pozbawieniu ich twoich postów jest w tym skrajnym wypadku
karą
> ze wszech miar usprawiedliwioną. Bądź sprawiedliwy, lecz twardy.
Co pan nie powie? Mowa iście papieska prawie. Czy mam się rozpłakać ze
wzruszenia?
Grzegorz Kruk, Ph.D.
-
25. Data: 2004-11-14 08:49:22
Temat: Re: Kim jest pan Dr. G.K. Ph.D.? [ntg]
Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>
Dnia Sat, 13 Nov 2004 22:28:18 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. <g...@t...pl>
napisał:
> U?ytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisa? w wiadomo?ci
> news:cn5sfv$1pr$1@news.dialog.net.pl...
>> W wiadomo?ci news:cn5qc8$k8q$1@atlantis.news.tpi.pl Grzegorz Kruk, Ph.D.
>
>> > nabijanie si? w ten czy inny sposób jest obra?liwe. Jak wida?
>> niektórzy
>> > ludzie tutaj nie maj? poczucia humoru.
>> Czemu zaraz obra?liwe? Jak kto? jest groteskowy (a ty przecie? jeste?)
>> to
>> si? z niego ?artuje, to nie musi mie? obra?liwego wyd?wi?ku, to najwy?ej
>> nieszkodliwa kpina, a to jest przecie? dozwolone.
>
> Wida? nie jest. Kto? napisa? groteskowo nieszkodliw? kpin? o obywatelach
> Izraela na nasze konto i przysz?y pogró?ki z TPSA ?e stanowi to
> zagro?enie
> dla sieci, a swoj? drog? banki Izraela pior? brudne pieni?dze z oszustw
> takich ludzi jak np. pan Bagsik, oszustw dokonanych na uczciwych
> Polakach.
> TPSA nie widzi w tym zagro?enia dla Polaków - u?ytkowników sieci i
> abonentów.
Doktorku, przestań się wypierać. Poniosło cie, napisałeś stertę bluzgów i
komuś to się nie spodobało, więc napisał skargę. Nie wypieraj się, że to
nie ty, bo zdradza cię i tematyka i retoryka wypowiedzi. Jak pojawiłeś się
tutaj jako "Doktor" nawet mnie zmyliłeś, ale wystarczało pociągnięce
dyskusji i twój spokój prysł. Zdradziłeś się, napisałeś identycznymi
słowami tę samą historię co niesławnej pamięci Desert Storm i brat_brata.
Można się podszyć pod czyjś adres ale nie tak łatwo skopiowac styl
wypowiedzi. Przyznaj się, przeproś i obiecaj poprawę.
A tak przy okazji... "brat_trollin i Zapluty Karzeł to też ty, czy
dzeciak ci się dorwał do netu? Jak to drugie to spuść mu lanie za
publiczne posługiwanie się rynsztokowym słownictwem.
--
Falkenstein
Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!
-
26. Data: 2004-11-14 09:48:34
Temat: Re: Kim jest pan Dr. G.K. Ph.D.? [ntg]
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Grzegorz Kruk, Ph.D. wrote:
> Kolejna prowokacja z pana strony.
>
>> > Znów następny mnie obraża.
>> Nieprawda, nie chcę cię wcale obrazić (zresztą - ani ja ciebie nie mogę
>> obrazić, ani ty mnie, chociaż powody są całkiem odmienne). Ja sobie po
>> prostu żartuję, czy też jak wolisz - nabijam się z przymrużeniem oka.
>
> nabijanie się w ten czy inny sposób jest obraźliwe. Jak widać niektórzy
> ludzie tutaj nie mają poczucia humoru.
>
Wiesz co? Ty jesteś po prostu za szlachetny, za mądry, za dumny i w ogóle za
( tu sobie wstaw, co chcesz), żeby się zadawać z takim motłochem, jak tu na
grupie jest. Ale daruj sobie, nie mów o sobie "ludzie".
>> > Następne obraźliwe słowa pod moim adresem: "wyimaginowanych osiągnięć
>> > naukowych."
>> No to weź się wreszcie obraź śmiertelnie i nie pisz.
W dodatku jesteś gotów obrazić się nawet za "dzień dobry" wypowiedziane ze
zbyt niskim ukłonem...
>
> Wygodniej będzie okradać i oszukiwać Polaków, gdy nikt nie będzie zgłaszał
> pretensji.
A, rozumiem, że złożyłeś odpowiednie zawiadomienie o okradaniu Polaków na
ręce odpowiednich organów powołanych do ścigania ?
>> Czyś ty człowieku się z choinki urwał? Wyluzuj.
>
> Niektórzy ludzie tutaj nie luzują.
Którzy?
Przyszły donosy z pogróżkami od TPSA na
> ręce mojej żony - abonenta.
Widocznie popełniłeś wykroczenie - miej odwagę zapłacić za błędy.
>
>> Sam, z własnej woli wlazłeś
>> na Usenet,
>
> Ale nie po to aby mnie obrażano.
Jak Cię widzą, tak Cię piszą - mnie tam nikt nie obraża.
>
>> tu są pewne ogólnie przyjęte zwyczaje (m.in. bezpośrednia forma
>> "ty"). Nie podoba ci się to?
>
> Nie podoba mi się, gdy ludzie, którzy mnie obrażają zwracają się do mnie
> na ty.
Jest na to prosty sposób - unsubscribe pl.soc.prawo. Ja tak zrobiłam na paru
grupach, które mi nie odpowiadały.
--
pozdrawiam
Justyna
-
27. Data: 2004-11-14 16:55:09
Temat: Re: Kim jest pan Dr. G.K. Ph.D.? [ntg]
Od: "Karol Poplawski" <r...@y...com>
Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:opshf5gkk6mg13b0@kura4m98.it-net.pl...
> Doktorku, przestań się wypierać.
Sendzio, co sobie pisze "von" przed nazwiskiem, po pierwsze, czy on pana
nazywa sendziolku?
Pan go lekcewazy, kpi sobie z niego, a ma pan pewnie tylko mgr prawa po 45
latach pracy.
> Poniosło cie, napisałeś stertę bluzgów i
> komuś to się nie spodobało, więc napisał skargę.
Gdyby tak wszyscy na wszystkich pisali skargi bo cos ktos powiedzial, bo
komus sie beklo, po ktos podejrzewa, jak to bylo modne w latach 50tych, to
by zabraklo tych do czytania. Trzeba by znow podniesc podatki aby zatrudnic
wiecej urzednikow do czytania skarg. No i oczywiscie biura pisania podan
ogromna ekspansja jalowego biznesu. Najwiecej skarg byloby chyba na polityke
SLD i na polskich prawnikow. no nie? Gdzie to mozna pisac na nich skargi?
Gdzie mozna na pana skarge napisac, ze pan kolege obraza?
> Nie wypieraj się, że to nie ty, bo zdradza cię i tematyka i retoryka
wypowiedzi.
Tematyka i retoryka moga byc wspólne w obliczu wspólnych problemów.
> Jak pojawiłeś się tutaj jako "Doktor" nawet mnie zmyliłeś, ale
wystarczało pociągnięce
> dyskusji i twój spokój prysł.
To jest panie sendziolku niespotykanie spokojny czlowiek. Zaden jego spokój
nie prysl.
> Zdradziłeś się, napisałeś identycznymi
> słowami tę samą historię co niesławnej pamięci Desert Storm i brat_brata.
Historia jest prawdziwa. Moge ja znac i ja i on i ktos jeszcze.
> Można się podszyć pod czyjś adres ale nie tak łatwo skopiowac styl
> wypowiedzi. Przyznaj się, przeproś i obiecaj poprawę.
buaahahaha, do doktora jak do dziecka w przedszkolu. Dobre sobie
:)))))))))))
> A tak przy okazji... "brat_trollin i Zapluty Karzeł to też ty, czy
> dzeciak ci się dorwał do netu? Jak to drugie to spuść mu lanie za
> publiczne posługiwanie się rynsztokowym słownictwem.
> Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!
A gdzie znalezc pana sendziolku?
Prosze o adres. Wsrod polskich prawnikow nie ma takiego nazwiska Rodrig von
Falkenstein. Sprawdzalismy rejestry.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
28. Data: 2004-11-14 18:08:18
Temat: Re: Kim jest pan Dr. G.K. Ph.D.? [ntg]
Od: r...@y...com
> Wiesz co? Ty jesteś po prostu za szlachetny, za mądry, za dumny i w ogóle za
> ( tu sobie wstaw, co chcesz), żeby się zadawać z takim motłochem, jak tu na
> grupie jest.
Bardzo sluszna uwaga. Moj kolega taki wlasnie jest pani Justynko.
> Ale daruj sobie, nie mów o sobie "ludzie".
Czemu ma nie mówic. Czyzby ludzie to tylko bogaci prawnicy, którym jest zawsze
dobrze?
> W dodatku jesteś gotów obrazić się nawet za "dzień dobry" wypowiedziane ze
> zbyt niskim ukłonem...
Tu pani przesadza i znów usiluje obrazic oraz sprowokowac tego czlowieka.
> A, rozumiem, że złożyłeś odpowiednie zawiadomienie o okradaniu Polaków na
> ręce odpowiednich organów powołanych do ścigania ?
I co mial napisac na tym zawiadomieniu? Scigajcie sie sami szajko?
slyszalas kiedys o przypadku, zeby ktos doniosl na krola do krola zeby sam sie
scigal?
> Którzy?
Pewnie ci, którzy na niego doniesli.
> Przyszły donosy z pogróżkami od TPSA na
> > ręce mojej żony - abonenta.
>
> Widocznie popełniłeś wykroczenie - miej odwagę zapłacić za błędy.
Oczywiscie wykroczeniem jest napisac prawde o obywatelach Izraela na necie.
Wykroczeniem nie jest pisac bluzganiny na pana doktora, obrazac go i
prowokowac. Wykroczeniem nie jest zniszczyc jemu i jego zonie zycie, przyznac
racje w sadzie tym ktorzy "zalatwili" jego zone. Wykroczeniem nie jest uzywanie
wulgarnych slow w filmach (Psy i innych), publicznych programach przez Bake,
Pazure i innych naszych wielkich wieszczow teatru i kina, ale wykroczeniem jest
uzywanie tych slow przez kogos innego gdy chodzi o sprawiedliwosc. Zamkneli juz
tych wszystkich co kleli na filmach i w telewizji? Wyrzucili ich z pracy za to?
nie. Doniesli do szefow? nie. No to na razie tyle.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
29. Data: 2004-11-14 18:30:05
Temat: Re: Kim jest pan Dr. G.K. Ph.D.? [ntg]
Od: "MiSzA" <meritummalpabuziaczekkropkapl>
Boże...
Czy na sali jest lekarz?
-
30. Data: 2004-11-14 18:38:32
Temat: Re: Kim jest pan Dr. G.K. Ph.D.? [ntg]
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:5e1e.00000ece.41979f12@newsgate.onet.pl
r...@y...com <r...@y...com> pisze:
Czemu używasz różnych nick'ów?
Chcesz sprawić wrażenie, że ty to jest was więcej, czy też to poważniejsza
sprawa?
--
Jotte