Dnia Fri, 12 Nov 2004 21:29:51 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. napisał(a):
>> Co tam dziekan, studenciaki to pewnie mają ubaw po pachy!
>
> Oni tego nie czytają. Nie mają czasu, bo mają dużo zadane. Poza tym to
> przyszli informatycy, a to grupa o prawie polskim.
Nie chce sie wtracac, ale czy to oznacza, ze ja i jeszce kilku moich
znajomych studiujacych informe mamy zakaz czytania tej grupy ;-)
Rozumiem, ze prawo polskie nie dotyczy polskich informatykow w zaden
sposob :-)
hmm dziwne ... postaram sie zapamietac ;-)
pozdrawiam wszystkich
--
JFK
kontakt ze mna:
www.jfk.okg.gdynia.pl/poczta
lub(wolniej)na adres z From

do góry

Użytkownik "JFK" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:pan.2004.11.13.02.30.18.438376@gmail.com...
> Dnia Fri, 12 Nov 2004 21:29:51 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. napisał(a):
> Nie chce sie wtracac, ale czy to oznacza, ze ja i jeszce kilku moich
> znajomych studiujacych informe mamy zakaz czytania tej grupy ;-)
> Rozumiem, ze prawo polskie nie dotyczy polskich informatykow w zaden
> sposob :-)
> hmm dziwne ... postaram sie zapamietac ;-)
> pozdrawiam wszystkich

Nie chodzi o zakaz, tylko brak czasu i potrzeby u większości informatyków,
aby czytać grupę, na której gdy przyjdzie człowiek raz na 20 lat o coś
spytać natychmiast pojawiają się obraźliwe teksty, głupie dogadywanie,
przekonywanie że prawo to jedno a sprawiedliwość to drugie. Jeszcze gorzej
jeżeli chce się porozmawiać o sprawiedliwości, która strasznie drażni
niektórych prawników.

Ja jestem tu pierwszy raz od czasu istnienia tej grupy i co chwilę ktoś mnie
obraża.

Pozdrawiam pana studenta,
Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

Użytkownik "Sebol" <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> napisał w wiadomości
news:cn3kgh$q0a$1@news.onet.pl...
> Dnia Fri, 12 Nov 2004 19:12:17 +0100, Rodrig Falkenstein naskrobał(a):
>
> > Zadawałem sobie to pytanie, wygląda na to, że rzeczywiście jest tym za
> > kogo się podaje. Najlepszym testem byłoby wysłanie zapytania na adres
> > podany na stronach uczelni, ale to potem. Na razie posprawdzałem trochę
na
> > google...
>
> nie szkoda ci czasu na .. takie nic? :>

Zwracam panu uwagę, że pan mnie publicznie obraża i znieważa. Ale nie
pobiegnę z tym do abuse po medal jak pan zwykł to robić.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:cn3ls5$166g$1@news2.ipartners.pl...
> Rodrig! Na litość! Nie karm tego zafajdanego trolla!

Pan mnie publicznie obraża i znieważa, ale nie pobiegnę z tym po medal do
abuse jak pan zwykł to robić.
Jest to kolejny dowód na wyobrażenie o wszechwładzy i wszechmocy niektórych
prawników, którzy chcą być ponad wszystkim, a doktorów nauk nawet traktują
jako "zafajdanych trollów". Myślę, że czytający wyciągną odpowiednie wnioski
na temat pańskiego zachowania.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

> Ja się nie zabawiam szanowny panie sędzio. Ja tu poruszam poważne problemy
> niesprawiedliwości polskiego prawodawstwa. Mnie martwi ta
> niesprawiedliwość
> w Polsce. Co do pana Dziekana najlepiej jak pan poleci z donosem i sam
> zapyta. Może pan Dziekan da panu za to złoty medal, o ile znajdzie czas na
> pańskie donosy. Będzie pan donosił doskonałemu informatykowi, więc musi
> pan
> udowodnić, że protokół TCP/IP w wersji 1

hahaha TCP/IP w wersji 1
czlowieku - w jakim swiecie zyjesz -> aktualnie uzywamy TCP/IP v4 ( oraz v6
z inna adresacja IP )

> jest doskonały i nie pozwala na
> podszywanie się pod czyjąś tożsamość.
> Ponieważ mam Ph.D. z EEE i uczę informatyki od wielu lat

ze tak zapytam przez ciekawosc - w jakiej szkole/przedszkolu ?
:D (biedne dzieci)

bye

do góry

Użytkownik "topek" <o...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cn4u28$o20$1@83.238.82.5...
>
> > Ja się nie zabawiam szanowny panie sędzio. Ja tu poruszam poważne
problemy
> > niesprawiedliwości polskiego prawodawstwa. Mnie martwi ta
> > niesprawiedliwość
> > w Polsce. Co do pana Dziekana najlepiej jak pan poleci z donosem i sam
> > zapyta. Może pan Dziekan da panu za to złoty medal, o ile znajdzie czas
na
> > pańskie donosy. Będzie pan donosił doskonałemu informatykowi, więc musi
> > pan
> > udowodnić, że protokół TCP/IP w wersji 1
>
> hahaha TCP/IP w wersji 1
> czlowieku - w jakim swiecie zyjesz -> aktualnie uzywamy TCP/IP v4 ( oraz
v6
> z inna adresacja IP )

Właśnie chodziło o TCP/IP v.4 (wersja podstawowa powszechnie używana zwana
czasami pierwszą generacją),
v. 4 chyba niewiele różni się od poprzednich wersji i nadal traktowany jest
jako protokół pierwszej generacji.
Jako wersję wyższą (drugiej generacji) miałem na myśli v.6.

Czemu to pana tak bawi? Jako ?chyba informatyk NETII? powinien Pan zrozumieć
o co chodzi zanim spróbował pan mnie ośmieszyć.

Chodzi o fakt, iż ten v.4 nie jest doskonały i umożliwia podszywanie się,
zmianę adresów email, luki w systemach umożliwiają zakładanie własnych
serwerów SMPT na zainfekowanych komputerach, zatem zmiany adresów IP
wysyłanych pakietów itp.

Ze strony:
http://www.laynetworks.com/IPv6.htm
"IPv6 fixes a number of problems in IPv4, such as the limited number of
available IPv4 addresses. It also adds many improvements to IPv4 in areas
such as routing and network autoconfiguration. IPv6 is expected to gradually
replace IPv4, with the two coexisting for a number of years during a
transition period. [...]"
życzę miłej lektury

Pozdrawiam,
Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry

Dnia Sat, 13 Nov 2004 06:34:21 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. napisał(a):
> Ja jestem tu pierwszy raz od czasu istnienia tej grupy i co chwilę ktoś
> mnie obraża.
hmmmm
daje mi to do myslenia. Jestem tu juz spory czas. Faktem jest ze
wiekszosc tego czasu jestem wylacznie biernym czytelnikiem, ale zdazalo mi
sie wlaczac w dyskusje czy nawet je wywolywac. I nikt nigdy mnie nie
obrazil za to otrzyalem pomoc.
Moze po prostu ta grupa dziala tak samo jak rzeczywistosc na calym swiecie
czyli: "Jesli wszedles miedzy wrony musisz krakac jak i one". Z
doswiadczenia wiem ze do dresow nie podchodzi sie w spodniach skate'owych
by zapytac bo dostanie sie wpie.....Ja wiem ze to niski spolecznie
przyklad ale tak jest na wszystkich warstwach. Wlasnie po to przed
napisaniem grupa czyta sie jakis czas by moc potem sprawnie dyskutowac a
nie byc postrzeganym jako atakujacy spolecznosc troll
Nie mam pewnosci czy tu zadzialal wlasnie ten mechanizm ale moze cos w tym
jest i warto to wziasc po uwage.
Od siebie dodam ze osobiscie nie znam grupy ktora lubi ludzi czesto
zmieniajacych nicki.
pozdrawiam
--
JFK
kontakt ze mna:
www.jfk.okg.gdynia.pl/poczta
lub(wolniej)na adres z From

do góry

Użytkownik "JFK" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:pan.2004.11.13.13.25.43.497012@gmail.com...
> Dnia Sat, 13 Nov 2004 06:34:21 +0100, Grzegorz Kruk, Ph.D. napisał(a):
> > Ja jestem tu pierwszy raz od czasu istnienia tej grupy i co chwilę ktoś
> > mnie obraża.
> hmmmm
> daje mi to do myslenia. Jestem tu juz spory czas. Faktem jest ze
> wiekszosc tego czasu jestem wylacznie biernym czytelnikiem, ale zdazalo mi
> sie wlaczac w dyskusje czy nawet je wywolywac. I nikt nigdy mnie nie
> obrazil za to otrzyalem pomoc.

Mnie nikt nie pomógł, od razu na mnie niektórzy "napadli".
Może temat o Panu mecenasie Giertychu jest dla niektórych drażliwy.

> Od siebie dodam ze osobiscie nie znam grupy ktora lubi ludzi czesto
> zmieniajacych nicki.

Nie zmieniam nicka. Przyszedłem tu jako
Grzegorz Kruk, Ph.D. i nadal z takim nickiem pozostaję.

pozdrawiam

do góry

W wiadomości news:cn522u$oif$1@atlantis.news.tpi.pl Grzegorz Kruk, Ph.D.
<g...@t...pl> pisze:

Qrde, miałem się już nie odzywać, ale po długiej walce z sobą samym
przegrałem i nie wytrzymałem. ;)

> Mnie nikt nie pomógł, od razu na mnie niektórzy "napadli".
Człowieku - poczytaj swoje posty. Nie prosiłeś o żadną pomoc. Po prostu
oznajmiłeś wszystkim, że zachwyca ciebie niejaki Giertych Roman. Nie dość,
że fakt ten już sam w sobie jest zjawiskiem, hmm, niesmacznym, to jeszcze
swe zauroczenie uznałeś za wskazane ujawnić na grupie poświęconej
problematyce prawnej.
A nie łaska z tym na alt.pl.milosc.towarzyskie, pl.soc.seks,
pl.soc.seks.towarzyskie czy jakąś podobną?
Potem jakieś teksty o donosicielach, wstydzie, a na zkończenie CV w
odcinkach ze szczególnym uwzględnieniem prawdziwych lub wyimaginowanych
osiągnięć "naukowych".
Nadal dziwisz się reakcji?
Powiedz ładnie: "sorry, przesadziłem" i pewnie będzie OK.

--
Jotte

PS. Piękny flejm, a ja mam tylko łącze modemowe... :(

do góry

Użytkownik "Jotte" <t...@W...pl> napisał w wiadomości
news:cn5b9g$mb9$1@news.dialog.net.pl...
> W wiadomości news:cn522u$oif$1@atlantis.news.tpi.pl Grzegorz Kruk, Ph.D.
> <g...@t...pl> pisze:
>
> Qrde, miałem się już nie odzywać, ale po długiej walce z sobą samym
> przegrałem i nie wytrzymałem. ;)

To kusi jak diabeł, zabiera czas, nic nie daje w zamian...?

> > Mnie nikt nie pomógł, od razu na mnie niektórzy "napadli".
> Człowieku - poczytaj swoje posty. Nie prosiłeś o żadną pomoc. Po prostu
> oznajmiłeś wszystkim, że zachwyca ciebie niejaki Giertych Roman.

Konkretnie jego konferencja prasowa i wypowiedzi.

> Nie dość, że fakt ten już sam w sobie jest zjawiskiem, hmm, niesmacznym,

Dla tych, którzy kombinują i oszukują to zapewne popieranie słusznych
wypowiedzi Pana mecenasa Romana Giertycha z LPR jest niesmaczne.

> to jeszcze swe zauroczenie uznałeś za wskazane ujawnić na grupie
poświęconej
> problematyce prawnej.

Dlatego, że Pan mecenas Giertych wypowiadał się jako prawnik,
wiceprzewodniczący komisji śledczej w sprawie afery próby sprzedania
Rosjanom strategicznie ważnych gałęzi przemysłu.

Czy ja mam do SLD pretensje, że FSO sprzedają Ukrainie pod rządami chyba
niestety nie Juszczenki w przyszłości? Nie, bo i tak wiem, że tych ruskich
samochodów tu prawie nikt nie kupi, bo zaraz rdzewieją, no chyba że zrobią
przewrót technologiczny. Szkoda, że to nie Daimler-Chrysler kupuje FSO, ale
co mam zrobić. Mogę tylko powzdychać.
Kiedy jednak oszuści i kombinatorzy chcą Rosjanom sprzedać kontrolę nad
polskimmi paliwami i polską energią to nie tylko pana mecenasa Giertycha
rusza.

> A nie łaska z tym na alt.pl.milosc.towarzyskie, pl.soc.seks,
> pl.soc.seks.towarzyskie czy jakąś podobną?

Za kogo Pan mnie uważa? Znów następny mnie obraża.

> Potem jakieś teksty o donosicielach,

Dzielni potomkowie Obywatela Piszczyka z tej grupy pl.soc.prawo złożyli
donos w TPSA, bo ktoś coś podobno napisał o obywatelach Izraela i okazało
się, że w tamtych postach był nasz numer IP, chociaż nikt z nas tego nie
napisał. Przyszły groźby z TPSA, że pisanie o obywatelach Izraela stanowi
zagrożenie dla sieci i jej użytkowników i odłączą, więc pojawiłem się tutaj
i próbuję to wyjaśnić.

> prawdziwych lub wyimaginowanych osiągnięć "naukowych".

Następne obraźliwe słowa pod moim adresem: "wyimaginowanych osiągnięć
naukowych."

> Nadal dziwisz się reakcji?

Tak dziwę się proszę pana i proszę aby pan zwracał się do mnie: "Panie
doktorze", lub "proszę pana".

> Powiedz ładnie: "sorry, przesadziłem" i pewnie będzie OK.

Nie powiem sorry, bo nie czuję się winny. Wręcz nawet spodziewam się
przeprosin od pana i innych którzy mnie tu atakują.

Grzegorz Kruk, Ph.D.

do góry