eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKilka pytań odnośnie wypełniania formularza pozwuKilka pytań odnośnie wypełniania formularza pozwu
  • Data: 2006-08-02 10:44:43
    Temat: Kilka pytań odnośnie wypełniania formularza pozwu
    Od: "Jakub B" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mam przed sobą druk pozwu, pierwszy raz muszę coś takiego wypełnić i mam
    wątpliwości przy wpełnianiu kilku rubryk.
    (Pozew o zapłatę faktury poniżej 10.000, klient zapłacił część a reszty
    "księgowa zapomniała" i od pół roku nie może sobie przypomnieć...)

    A)
    p. 6.2 Inne żądania
    jest tam m.in. takie zdanie: "... o ile to niezbędne wskazać termin wykonania.."
    - czy w tym miejscu należy wpisać termin do którego pozwany ma zapłacić ?
    ** jeżeli tak, to jak to sformułować ? (jeżeli podam konkretną datę, a sąd
    zajmie się sprawą po tej dacie, to będzie bezsensu. Jak więc podać ten termin
    żeby to mialo sens?)
    ** jeżeli nie, to czy będzie to oznaczalo że w wypadku pozytywnego dla mnie
    rozpatrzenia pozwu, pozwany ma dowolny czas na wykonanie wyroku ?

    B)
    p.6.1 Okres za który należą się odsetki
    od - to wiadomo, od daty teminu płatności na fakturze
    do - do dzisiaj ?, do dnia rozprawy ? do dnia zapłaty ?
    jak to określić ? najlepiej by było podać "do dnia zapłaty" ale czy to tak
    można sformułować ?

    C)
    p.7 żądanie zwrotu kosztów procesu
    - można tak po prostu napisać " żadam obciążenia pozwanego kosztami procesu" ?
    czy jakoś inaczej to sformułować? czy trzeba tutaj podać konkretną kwotę ?


    Składając pozew muszę wnieść opłatę 100 zł. Czy umieszczenie tego żądania
    oznacza że pozwany będzie musiał oprócz zasądzonej kwoty i odsetek zwrócić mi
    te 100 zł ? A gdybym zatrudnił adwokata to również koszt jego koszt ?

    Kiedyś dochodziłem swoich należności w podobnej sprawie. Zatrudnilem adwokata
    bo myślałem że będzie lepiej jak fachowiec przygotuje pozew. Zaczęło się
    fajnie, ale ostatecznie koszt dochodzenia należności okazał się porównywalny z
    samą należnością (kilka tysięcy zł), a jeszcze "fachowiec" zapomniał o
    odsetkach i zwrocie kosztów od pozwanego. W sumie okazało się że lepiej było
    nie zaczynać wogóle sprawy.
    No to teraz już nie mam zamiaru korzystać z pomocy żadnego adwokata, tylko sam
    emu dochodzić swojego.
    I dlatego proszę w tym miejscu o wyjaśnienie moich wątpliwości i z góry
    dziękuję za pomoc.

    Jakub B.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1