eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKazus - prawo karne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2005-02-04 21:45:15
    Temat: Re: Kazus - prawo karne
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:cu0og6$okj$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > " Jeszcze tego samego dnia dochodzi do _porozumienia_ pomiędzy
    > Spółdzielnią, a ŚLEPYM, na mocy którego umowa zostaje unieważniona"
    >
    > _porozumienia_, rozumiem wiec, ze doszlo do rozwiazania umowy ( czynnosc
    > dwustronna). w takim wypadku nie ma mowy o "bezpodstawnym zerwaniu umowy"
    > jak wyzej piszesz, a zaliczke pewnie dostal z powrotem.

    Dostał faktycznie, ale kosztów samochodu mu już nie zwrócili. Za to on
    zwrócił im na to uwagę i jest to w tym akcie. Zresztą to porozumienie, to w
    skrócie tak wygląda: Oni oświadczają, ze się wycofują, bo tak. On oświadcza,
    że ich rozumie i skoro się wycofują, to chociaż niech mu wynajmą tę maszynę.
    No to oni mu ją wynajmuje. Nie ma słowem o wyrażeniu przez niego zgody na
    odstąpienie.
    >
    > wszystko odbywalo sie w granicach autonomii woli stron i nie doszlo
    przeciez
    > do zadnego niekorzystnego rozporzadzenia mieniem. zarzut z 286kk nie
    wchodzi
    > w rachube imho.

    Nawet teraz? (wiem, że mieszam, ale muszę :-)


  • 12. Data: 2005-02-04 21:57:26
    Temat: Re: Kazus - prawo karne
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:cu0q19$puo$5@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:cu0l2l$qkk$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > > Może chodzi o działanie Zarządu na szkodę Spółdzielni?
    >
    > Myślałem o tym. Ale zauważ, że w wyniku unieważnienia przetargu w sumie
    > dostali korzystniejszą ofertę. Gdyby nagle nie wycofali się z umowy, to
    > ŚLEPY by zapłacił więcej, niż PADALEC o całe 1.000 zł.

    Gdyby... Ale ostatecznie wbrew postanowieniu Walnego Zgromadzenia (a
    pewnie był jakiś powód dla tej uchwały, może pieniądze były potrzebne na
    jakiś ważny cel) Zarząd maszyny _nie_sprzedał_, choć miał taką sposobność.
    Miał dobrą ofertę ale ją odrzucił.

    Alek


  • 13. Data: 2005-02-04 23:09:33
    Temat: Re: Kazus - prawo karne
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:cu0rd3$5eb$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Gdyby... Ale ostatecznie wbrew postanowieniu Walnego Zgromadzenia (a
    > pewnie był jakiś powód dla tej uchwały, może pieniądze były potrzebne na
    > jakiś ważny cel) Zarząd maszyny _nie_sprzedał_, choć miał taką sposobność.
    > Miał dobrą ofertę ale ją odrzucił.

    I o tym myślałem. Ale on odrzucił ofertę nie pochodzącą z przetargu. To już
    305 nie przejdzie. Można by było ewentualnie 296, ale jak dowieść strat.
    Przecież mają nadal tę maszynę.

    Wiesz, ja już od czterech dni kombinuję :-) Jakby się nie obrócić, to mi
    d... z tyłu zostaje.


  • 14. Data: 2005-02-05 01:09:50
    Temat: Re: Kazus - prawo karne
    Od: "js" <j...@i...pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:cu10ns$m95$3@inews.gazeta.pl...
    >
    > I o tym myślałem. Ale on odrzucił ofertę nie pochodzącą z przetargu. To
    > już
    > 305 nie przejdzie. Można by było ewentualnie 296, ale jak dowieść strat.
    > Przecież mają nadal tę maszynę.
    >


    >> Ogłasza w tym celu publiczny przetarg
    >> (ogłoszenia w gazetach, ale sama ustawa o zamówieniach ich nie dotyczy).
    >> Cena wywoławcza wynosi 10.000 zł.

    Skoro ustalono cene wyw. na 10k to odmowa sprzedazy za cene wyzsza niz 11k
    moze byc zakwalifikowana jako dzialanie na szkode spoldzielni.
    Zwlaszcza, ze :

    >> Walne Zgromadzenie Inwalidów zobowiązało Zarząd do
    >> sprzedania maszyny w określonym czasie, a na skutek tych zawirowań
    >> oczywiście nie dochodzi do tej sprzedaży w tym terminie. Termin upłynął.

    Ewidentne niedoplenienie ciazacego na Zarzadzie obowiazku, zakladajac, ze
    wszelkie opisane czynnosci podejmowal zobowiazany do sprzedazy Zarzad.


    --
    > Zeby Polska mogla sie wreszcie normalnie rozwijac, konieczne jest
    > zerwanie z ukladem kontraktowym zawartym
    > w 1989 roku pomiedzy PZPR a agentura zydowska z Solidarnosci.
    moje zdanie jest następujące: terefere bum cyk cyk


  • 15. Data: 2005-02-05 13:16:32
    Temat: Re: Kazus - prawo karne
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "js" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:cu16cf$9hk$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Ewidentne niedoplenienie ciazacego na Zarzadzie obowiazku, zakladajac, ze
    > wszelkie opisane czynnosci podejmowal zobowiazany do sprzedazy Zarzad.

    Było by. Ale zauważ, że w 296 wymagane jest wykazanie strat powyżej 200
    najniższej krajowej. A tu dowieść tego nie sposób moim zdaniem.


  • 16. Data: 2005-02-06 16:32:55
    Temat: Re: Kazus - prawo karne
    Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>

    > > " Jeszcze tego samego dnia dochodzi do _porozumienia_ pomiędzy
    > > Spółdzielnią, a ŚLEPYM, na mocy którego umowa zostaje unieważniona"
    > >
    > > _porozumienia_, rozumiem wiec, ze doszlo do rozwiazania umowy ( czynnosc
    > > dwustronna). w takim wypadku nie ma mowy o "bezpodstawnym zerwaniu
    umowy"
    > > jak wyzej piszesz, a zaliczke pewnie dostal z powrotem.
    >
    > Dostał faktycznie, ale kosztów samochodu mu już nie zwrócili. Za to on
    > zwrócił im na to uwagę i jest to w tym akcie. Zresztą to porozumienie, to
    w
    > skrócie tak wygląda: Oni oświadczają, ze się wycofują, bo tak. On
    oświadcza,
    > że ich rozumie i skoro się wycofują, to chociaż niech mu wynajmą tę
    maszynę.
    > No to oni mu ją wynajmuje. Nie ma słowem o wyrażeniu przez niego zgody na
    > odstąpienie.
    > >


    oczywiscie, ze nie moze byc mowy o wyrazeniu zgody na odstapienie, bo to
    czynnosc jednostronna i nie potrzeba do niej zgody kontrahenta. w tym
    wypadku nie mamy jednak do czynienia z odstapieniem od umowy ( bo mozliwe
    jest to tylko w kilku wypadkach, ktore tu nie zachodza ), lecz z jej
    rozwiazaniem. "oni oswiadczaja, ze sie wycofuja, on oswiadcza ze ich
    rozumie"... interpretujemy to jak rozwiazanie umowy. strony sie zgodzily i
    koniec. musza sobie teraz zwrocic wzajemne swiadczenia. m.in. zaliczke.

    konrad





  • 17. Data: 2005-02-06 17:49:34
    Temat: Re: Kazus - prawo karne
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:cu5gte$ad9$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > oczywiscie, ze nie moze byc mowy o wyrazeniu zgody na odstapienie, bo to
    > czynnosc jednostronna i nie potrzeba do niej zgody kontrahenta. w tym
    > wypadku nie mamy jednak do czynienia z odstapieniem od umowy ( bo mozliwe
    > jest to tylko w kilku wypadkach, ktore tu nie zachodza ), lecz z jej
    > rozwiazaniem. "oni oswiadczaja, ze sie wycofuja, on oswiadcza ze ich
    > rozumie"... interpretujemy to jak rozwiazanie umowy. strony sie zgodzily i
    > koniec. musza sobie teraz zwrocic wzajemne swiadczenia. m.in. zaliczke.

    No ale od strony cywilnej pozostały nieuregulowane należności (koszt
    zamówionego samochodu). OD strony karnej moim zdaniem gościa doprowadzono do
    niekorzystnego rozporządzenia mieniem.


  • 18. Data: 2005-02-06 20:52:01
    Temat: Re: Kazus - prawo karne
    Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>

    > No ale od strony cywilnej pozostały nieuregulowane należności (koszt
    > zamówionego samochodu). OD strony karnej moim zdaniem gościa doprowadzono
    do
    > niekorzystnego rozporządzenia mieniem.


    wydaje mi sie jednak, ze czlonkowie zarzadu nie popelnili jednak zadnego
    przestepstwa. zwaz, ze nie mieli oni takiego zamiaru, tzn. biorac zaliczke
    przewidywali, ze jednak umowa zostanie w calosci zrealizowana i nie chcieli
    wprowadzic naszego bohatera w blad. dopiero pozniej - po zmianie
    okolicznosci w zw. z pismem drugiego bohatera - wycofali sie z interesu.
    tyle. normalna transakcja handlowa.

    konrad



  • 19. Data: 2005-02-06 20:57:22
    Temat: Re: Kazus - prawo karne
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:cu6030$fqd$1@atlantis.news.tpi.pl...

    Powoli do tego samego wniosku dochodzę. W sumie pewnie należy Ślepemu
    zostawić inicjatywę. Jak poczuje się pokrzywdzony, to zawsze może złożyć sam
    zawiadomienie. Dzięki za pomoc.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1