-
1. Data: 2003-11-16 19:27:55
Temat: Re: Kara pieniezna... Pytanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Przedawniło się. Były przynajmniej ze trzy razy w ciągu ostatnich tygodni.
Pewnie nowy aktywny windykator wziął się raźnie za pracę i szuka naiwnych.
-
2. Data: 2003-11-16 19:31:20
Temat: Re: Kara pieniezna... Pytanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
> W swietle prawa przedawni sie dopiero w maju 2004 roku
Wiesz, Twoja sugestia stoi cokolwiek w sprzeczności z moją wiedzą. Czy
mógłbyś podać podstawę prawną tego odkrywczego stwierdzenia. Pomijam fakt,
że to trochę za długo, to w dodatku nie znam wierzytelności, która by się
przedawniała akurat po sześciu latach. Rok, dwa, trzy, pięć, a nawet
dziesięć. Ale po sześciu?
-
3. Data: 2003-11-16 22:25:13
Temat: Re: Kara pieniezna... Pytanie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Po pierwsze to nie tłumaczy w żaden sposób tych sześciu lat o których
napisałeś. Stosując Twoją receptę, to przedawnienie powinno wypaść 31
grudnia 2003 roku, a nie w maju 2004 roku. Po drugie uczyniłeś błąd w
założeniu. Albowiem ta "kara pieniężna" nie jest żadną karą pieniężną, a
podwyższoną opłatą za przejazd bez biletu określoną w Prawie przewozowym i
jej przedawnienie określa ustawa. Wynosi ono chyba rok (nie mam pod ręką
ustawy), a najwyżej dwa lata. Na pewno nie sześć.
-
4. Data: 2003-11-17 16:20:55
Temat: Kara pieniezna... Pytanie
Od: "Piotr W." <w...@o...pl>
Witam wszystkich !
Dzisiaj dostalem do domu dwa listy wzywajace mnie do zaplaty z tytulu jazdy
srodkami komunikacji publicznej bez waznego biletu. Nie byloby w tym nic
dziwnego gdyby nie to, ze ponoc jechalem bez biletu w maju 1998 r. I tutaj
nasuwa mi sie pytanie: Czy "Oni" przypadkiem troszke nie przysneli ? Chodzi
o to ze dlug jest sprzed pieciu lat i czy przypadkiem nie ulegl
przedawnieniu ? Jak to wyglada w swietle prawa ?
Z gory dziekuje,
Piotr W.
-
5. Data: 2003-11-17 17:20:26
Temat: Re: Kara pieniezna... Pytanie
Od: "W.L." <W...@c...net>
"Piotr W." <w...@o...pl> wrote in message news:bpasfp$d4j$1@news.onet.pl...
> Witam wszystkich !
>
> Dzisiaj dostalem do domu dwa listy wzywajace mnie do zaplaty z tytulu
jazdy
> srodkami komunikacji publicznej bez waznego biletu. Nie byloby w tym nic
> dziwnego gdyby nie to, ze ponoc jechalem bez biletu w maju 1998 r. I tutaj
> nasuwa mi sie pytanie: Czy "Oni" przypadkiem troszke nie przysneli ?
Chodzi
> o to ze dlug jest sprzed pieciu lat i czy przypadkiem nie ulegl
> przedawnieniu ? Jak to wyglada w swietle prawa ?
W swietle prawa przedawni sie dopiero w maju 2004 roku
-
6. Data: 2003-11-17 17:26:05
Temat: Re: Kara pieniezna... Pytanie
Od: kam <X...@X...onet.plX>
Piotr W. wrote:
> Dzisiaj dostalem do domu dwa listy wzywajace mnie do zaplaty z tytulu jazdy
> srodkami komunikacji publicznej bez waznego biletu. Nie byloby w tym nic
> dziwnego gdyby nie to, ze ponoc jechalem bez biletu w maju 1998 r. I tutaj
> nasuwa mi sie pytanie: Czy "Oni" przypadkiem troszke nie przysneli ? Chodzi
> o to ze dlug jest sprzed pieciu lat i czy przypadkiem nie ulegl
> przedawnieniu ? Jak to wyglada w swietle prawa ?
poszukaj w archiwum
przedawnienie nie oznacza, że długu nie ma
KG
-
7. Data: 2003-11-17 17:43:55
Temat: Re: Kara pieniezna... Pytanie
Od: kam <X...@X...onet.plX>
W.L. wrote:
> W swietle prawa przedawni sie dopiero w maju 2004 roku
Jak to policzyłeś?
KG
-
8. Data: 2003-11-17 18:13:49
Temat: Re: Kara pieniezna... Pytanie
Od: "pinowa" <p...@o...pl>
Ja dzis tez dostałem wezwanie do zaplaty za przejazd mpk bez biletu od firmy
zajmujacej sie sciaganiem dlugow. Z tym, ze ponoc zlapali mnie bez tego
biletu w kwietniu 98 r.
Firma windykacyjna, od ktorej dostalem wezwanie, to z kolei drugi faktor.
Czy jest jakis sposob na ominiecie zaplaty kary?
Jak radzicie?
pinowa
-
9. Data: 2003-11-17 19:30:54
Temat: Re: Kara pieniezna... Pytanie
Od: "tomek tarasiuk" <l...@N...gazeta.pl>
pinowa <p...@o...pl> napisał(a):
> Ja dzis tez dostałem wezwanie do zaplaty za przejazd mpk bez biletu od firmy
> zajmujacej sie sciaganiem dlugow. Z tym, ze ponoc zlapali mnie bez tego
> biletu w kwietniu 98 r.
> Firma windykacyjna, od ktorej dostalem wezwanie, to z kolei drugi faktor.
> Czy jest jakis sposob na ominiecie zaplaty kary?
> Jak radzicie?
>
> pinowa
Nie ma w Polsce obowiązku posiadania pieniędzy a także jakichkolwiek dóbr. To
jest sposób na niepłacenie kary. Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2003-11-17 22:20:41
Temat: Re: Kara pieniezna... Pytanie
Od: "L1962" <L...@v...net>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote in message
news:bpbhc2$hf5$13@news.onet.pl...
> > W swietle prawa przedawni sie dopiero w maju 2004 roku
>
> Wiesz, Twoja sugestia stoi cokolwiek w sprzeczności z moją wiedzą. Czy
> mógłbyś podać podstawę prawną tego odkrywczego stwierdzenia. Pomijam fakt,
> że to trochę za długo, to w dodatku nie znam wierzytelności, która by się
> przedawniała akurat po sześciu latach. Rok, dwa, trzy, pięć, a nawet
> dziesięć. Ale po sześciu?
Kazda kara pieniezna przedawnia sie po 5 latach od dnia jej orzeczenia ale
nie w dniu jej orzeczenia, a konczy jak rok kalendarzowy w ktorym zostala
wypisana. Czyli jesli dostales mandat czy kare 2 stycznia 2000 to
przedwanienie nastapi z dniem 31 grudnia 2005 roku.
Dlatego tez aktywnosc wszelakich windykatorow nasila sie wlasnie w tachich
miesiacach jak listopad i grudzien i komu sie uda temu sie uda, a na kogo
trafi temu bęc...