eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kanarzy - nadgorliwość ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 118

  • 71. Data: 2004-10-02 13:37:29
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: Artur Czeczko <a...@c...mrowisko.one.pl>

    Dnia Sat, 2 Oct 2004 11:30:05 +0200, Olo Kwasniak napisał(a):
    >
    > Cwaniaczek jeden? On Ci chciał iść na rękę żebys mniej zapłacił...

    Gdyby on mi "poszedł na rękę", to bym zapłacił dużo więcej.
    Ale najwyraźniej niedokładnie przeczytałeś.

    Dobra, wiem, kanar ma zawsze rację.

    Pozdrawiam,
    Artur


  • 72. Data: 2004-10-02 13:40:50
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: Artur Czeczko <a...@c...mrowisko.one.pl>

    Dnia Sat, 2 Oct 2004 11:27:58 +0200, Olo Kwasniak napisał(a):

    > Ma koleś szczęście że nie pracuje w mojej firmie.

    Naś klient, naś cham!

    A.


  • 73. Data: 2004-10-02 17:34:06
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: "Dulek" <f...@b...pl>

    kovalek:
    > > Czyli zainteresowany musi sie wybrac do sadu z trzema kolegami. Czy
    dobrze
    > > rozumuje?
    >
    > Trochę źle rozumujesz. Kolegów musi być 4 (zawsze o 1 więcej) :-)
    > W przypadku 1:1, to będzie trzeba pisać apelację do Sądu Okręgowego.

    Eee, no to niesprawiedliwie jest. Bo jeden kanar i podejrzany to - ze tak
    powiem - strony w sporze (nie jestem prawnikiem - nie wiem, jak to nazwac).
    Kanar ma dwoch kumpli, podejrzany trzech. Powinno byc na jego.
    Pozdr. Dulek



  • 74. Data: 2004-10-02 17:35:00
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: "Dulek" <f...@b...pl>

    Andrzej Lawa:
    > Lepiej czterema, żeby kanarów przelicytować. No i zawsze można w brydża
    > pograć czekając na rozprawę ;)

    No przeca do brydza potrzeba czterech. No, chyba ze graja silnym pasem, he
    he.
    Pozdr. Dulek



  • 75. Data: 2004-10-04 06:55:50
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: "fi5h" <f...@o...pl>

    Olo Kwasniak wrote:

    >
    > Ma koleś szczęście że nie pracuje w mojej firmie.

    taa, pytanie tylko brzmi czy jestes z niej teraz dumny czy nie, bo gdyby cos
    mi ten kolo burczal, to mysle ze dluuugo burczeli bysmy obaj :) tak wiec
    prawdopodobnie jego szczescie ze zachowal sie tak a nie inaczej :)

    > pdr
    > Olo

    --
    fi5h



  • 76. Data: 2004-10-04 06:57:52
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: "fi5h" <f...@o...pl>

    Olo Kwasniak wrote:
    >
    > Mylisz się.
    > Są bilety miesięczne na okaziciela, który okazujesz na równi z biletem
    > jednorazowym, bez zadnego wypełniania i bez dokumentu. Tyle, ze
    > bilety te są drozsze, dlatego ze z jednego biletu moze korzystac
    > (oczywiscie nie jednoczesnie) w zasadzie nieograniczona liczba osob.
    > Rano Ty, popoludniu zona...

    no tak tez mozna, akurat o takich biletach nie slyszalem musze sie przyznac
    :) heheheh

    >
    > pdr
    > Olo

    --
    fi5h



  • 77. Data: 2004-10-04 07:00:36
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: "fi5h" <f...@o...pl>

    Olo Kwasniak wrote:
    >> no wlasnie jak nei wzieli :)
    >> Kontrolujac dobry bilet mozesz sobie wlasnie spisac dane osobowe
    >> pacjenta, numer biletu, adresik itp
    >> A potem z kolegami przy piwie napiszesz protokol :)
    >
    > Niebardzo wiem jak to sobie wyobrazasz....Poza tym na bilecie jest
    > moze z 10% potrzebnych danych...
    >
    >> Wlasnie dlatego jestem przeciwny pisaniu danych osobowych na bilecie.
    >
    > Więc korzystaj z biletów na okaziciela - nikt Ci nie broni.

    No jak 10% danych, a co jeszcze potrzeba ?
    Masz pesel, masz adres , masz imie nzwisko, to jak policja chce Ci wlepic
    mandat to juz mniej potrzebuje a co dopiero grzywna za przejazd _bez_ biletu
    :)
    No chyba ze jeszcze trzeba dane typu imie panenskie matki albo kserokopia
    aktu urodzenia.




  • 78. Data: 2004-10-04 15:28:08
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > > Ma koleś szczęście że nie pracuje w mojej firmie.
    >
    > taa, pytanie tylko brzmi czy jestes z niej teraz dumny czy nie,

    Naturalnie - w przeciwnym razie bym w niej nie pracował.

    pdr
    Olo



  • 79. Data: 2004-10-04 15:28:39
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > > Są bilety miesięczne na okaziciela, który okazujesz na równi z biletem
    > > jednorazowym, bez zadnego wypełniania i bez dokumentu. Tyle, ze
    > > bilety te są drozsze, dlatego ze z jednego biletu moze korzystac
    > > (oczywiscie nie jednoczesnie) w zasadzie nieograniczona liczba osob.
    > > Rano Ty, popoludniu zona...
    >
    > no tak tez mozna, akurat o takich biletach nie slyszalem musze sie
    przyznac
    > :) heheheh

    No to już słyszałeś :-)

    pdr
    Olo



  • 80. Data: 2004-10-04 15:29:36
    Temat: Re: Kanarzy - nadgorliwość ?
    Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>

    > No jak 10% danych, a co jeszcze potrzeba ?
    > Masz pesel, masz adres , masz imie nzwisko, to jak policja chce Ci wlepic
    > mandat to juz mniej potrzebuje a co dopiero grzywna za przejazd _bez_
    biletu

    1. To nie grzywna
    2. Skąd Pesel na bilecie?
    3. A chociazby dokument z ktorego sporzadzono wezwanie, data i miejsce
    urodzenia, itd...

    pdr
    Olo


strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1