-
11. Data: 2004-11-28 14:12:12
Temat: Re: Kamienicznika do sądu?
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> A sproboj popatrzec na to z drugiej strony ... jestes wlascicielem
> kamienicy, a pieniedzy z czynszu ledwie starcza na biezace utrzymanie ..
> a czesc lokatorow i tak nie placi, albo placi z opoznieniem ... co bys
> zrobil jakbys mogl podniesc czynsz ?
>
> --
> Krzysiek, Kraków, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
No to ja patrzę z innej strony. W przeciągu ostatnich kilkunastu lat ubyło
sporo ludzi. Jedni wyjechali. Drudzu przenieśli sie do krainy wiecznych łowów.
A przy okazji bociany zaczęły ten kawałek Ziemi omijać. Mieszkań zrobiło się
do oporu. Dokąd właściciele kamienic mieli narzucony czynsz to byli pod pewną
opieką państwa. Teraz zostali wpuszczeni na głęboką wodę. Nie da się podnieść
skutecznie czynszu , skutecznie to znaczy tak żeby wszyscy płacili więcej a
nie na papierze, w kraju gdzie prawie nikt nie ma pieniędzy. Coraz więcej
lokatorów będzie miało zaległosci. Taki co będzie płacił z półrocznym
opóźnieniem będzie traktowany jako sumienny najemca. Będą mieli jeszcze
gorzej. Nowe przepisy ( bo na pewno jakieś unijne są) spowoduja większe
wydatki związane z utrzymaniem kamienicy. Przy dużej ilości wolnych mieszkań
zacznie sie robić konkurencja. Wielu z właścicieli kamienic po prostu podnie
bo dotyczą ich takie same prawa rynku jak kupców, taksówkarzy czy
przedsiębiorców. Trzeba bedzie na to poczekać jakiś czas, ale jest to
nieuchronne. Proces już się zaczął. W Łodzi jest całkiem ładna kamienica.
Doskonale zlokalizowana. Właściciel zaczął rozgrywki z lokatorami. Pozakręcał
im media. Straszył i wytaczał procesy, również władzy. Efekt jest taki że
budynek stoi pusty. Pies z kulawa nogą nic w nim nie wynajmie. On już sobie
poprawił. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2004-11-28 17:19:21
Temat: Re: Kamienicznika do sądu?
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Tomek <k...@o...pl> wrote:
Trzeba bedzie na
> to poczekać jakiś czas, ale jest to nieuchronne. Proces już się
> zaczął. W Łodzi jest całkiem ładna kamienica.
Sam to wymysliles?
A widziales jaki jest glod mieszkan, ciagle niezaspokojony? To wez sie
przejedz po takiej Warszawie czy gdzies indziej. To zobaczysz, ze twoje
analizy rynku mieszkaniowego sa z gruntu rzeczy bledne.
(czy jako lokate kapitalu uwzgledniles - i ze beda kupowac mieszkania
ludzie z innych krajow?).
Ogolnie wlasciciel moze podniesc cene o wiecej niz 10% od nowego roku - ale
musi przedstawic dokladne wyliczenia skad sie biora takie podwyzki. Jesli
lokator ma obiekcje - moze isc do sadu - a do tego czasu placic stare
stawki. Znajac jednak nasze sady - to moze troche potrwac - dlatego
wiekszosc i tak nie bedzie tak drastycznych podwyzek wprowadzac - chyba, ze
moga oczekiwac, ze na wolnym rynku dostana wiecej. Czyli nie za rudere ;)
--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!
-
13. Data: 2004-11-28 17:50:24
Temat: Re: Kamienicznika do sądu?
Od: "Tomek" <k...@o...pl>
> A widziales jaki jest glod mieszkan, ciagle niezaspokojony? To wez sie
Właśnie nie widzę w Łodzi głodu mieszkań. W kamienicy w której mieszkam (
prywatna) są 3 wolne mieszkania. Właściciel zaczął je remontować bo ma
nadzieje że wyremontowane uda mu sie wynająć. Rok czasu stał wyremontowany
przez miasto budynek. Ze starej kamienicy zostały tylko mury, wszystko jest
nowe. Na głównych ulicach w sródmieściu w kazdym domu przynajmniej jedno
mieszkanie jest wolne. Że nie wspomnę o całych pustych domach. Ostatni spis
powszechny pokazał że jest w Polsce dużo wolnych mieszkań. Dlatego uwolnino
czynsze. Pewnie są miasta gdzie trudno o mieszkanie. Ale ogólnie jest dużo
wolnych. Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2004-11-28 21:42:14
Temat: Re: Kamienicznika do sądu?
Od: Paszczak <s...@h...pl>
p...@o...pl wrote:
> Nie mozna, stosowac cen europejskich na wynajem mieszkan - trzeba je dostosowac
> do naszych realiow. Choc w taki sposob, przez podwyzki i wymowienia wynajmu,
Ależ nikt nie chce stosować cen europejskich. Gość ma kamienicę. Wynajmuje
mieszkania. Wynajmie za tanio - mało zarobi. Wynajmie za drogo - niektórzy
lub wszyscy się wyprowadzą i mało zarobi. Więc ustali taką cenę, przy której
będzie miał najwyższy zysk. Jeśli kogoś nie stać, to się wyprowadza. Dopóki
są chętni płacić więcej, to właściciel będzie wolał ich, niż dotychczasowych
lokatorów. Co w tym dziwnego?
Wyobraź sobie że masz samochód. Przed domem stoi kolejka ludzi chcących
Ci zapłacić 100 zł za dzień jeżdżenia Twoim samochodem. A państwo każe
Ci wypożyczać ten samochód Twojemu sąsiadowi po 3 zł za dzień. I jeszcze
masz robić przeglądy, naprawiać usterki, płacić ubezpieczenie...
Będziesz biadolić, że sąsiada nie stać na 100 zł dziennie? To niech
sobie kupi trabanta.
P.
-
15. Data: 2004-11-29 10:57:45
Temat: Re: Kamienicznika do sądu?
Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>
p...@o...pl pisze:
> Tylko pojawia sie tu pytanie, o zasadnosc niektorych podwyzek!
> Czy wlasciciel moze zarabiac na dostawie mediow, np. wody?
> Zalozmy ze 1m3 wody kosztuje 100% a wlasciciel pobiera za ta sama wode
> 130%!? I jescze jedno, zgadzam sie z tym ze kamienice sa w oplakanym
> stanie. W takim wrocily do prawowitych wlascicieli po latach
> nieremontowania - kiedy byly w 'opiekunczych' rekach panstwa. I nalezy sie
> remont, a na to trzeba pozyskac w jakis sposob srodki. Ale pojawia sie tu
> pytanie o podwyzki, ktore beda niezasadnie wysokie? Ciekawe czy sady, a
> pewnie takich spraw trafi do nich wiele, bedzie bral pod uwage zasadnosc
> podnoszenia czynsu!?
Probujecie rozwiazac problemy ktore SAMI STWARZACIE..
Podniesie o wiecej nie 10 % i co ?
Bedzie sie oplacilo mieszkac ?
no to mieszkaj..
Nie bedzie sie oplacac to - zmien mieszkanie..
60 lat po wojnie i nadal niektorzy nei moga sie przyzwyczaic ze
to niejest "ICH MIESZKANIE" kwaterunkowe,
ale ze sa "narzuconymi lokatorami"
Co Cie obchodzi woda - ktora NIEJEST skladnikiem czynszu..
DO MU SIEP OWOLI ROZSYPUJE wiec MA powod do podwyzki..
Przkoonasz sie w sadzie...
Boguslaw
-
16. Data: 2004-11-29 11:00:02
Temat: Re: Kamienicznika do sądu?
Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>
p...@o...pl pisze:
>> W normalnym kraju właściciel sam powinien ustalać za ile mu się opłaca
>> wynajmować i uzasadnione to jest wtedy, gdy ma taki kaprys. Ograniczanie
>> prawa własności z pobudek socjalnych jest jednym z najbardziej
>> demoralizujących pomysłów jakie można sobie wyobrazić na gruncie prawa
>> rzeczowego.
>
> Dobrze Washko, ze podkresliles w normalnym kraju!
> U nas najlepiej zarabia sie na biednych emerytach...
>
> Taki wlasiciel powinien porozumiec sie z lokatorami, choc czasami jest to
> niemozliwe, ale powinien probowac uzgodnic wysokosci podwyzek!?
Cos ci sie w glowie poomieszalo...
Jak ktos jest "biedny" to od tego niejest wlasciciel kamienicy,
lecz instytucje charytatywne.
Jak kogos nie stac na mieszkanie, to ma dwa wyjscia UCZCIWE..
1. starac sie O POMOC
2. zmienic miezkaniena tansze..
Boguslaw
-
17. Data: 2004-11-29 14:56:15
Temat: Re: Kamienicznika do sądu?
Od: Tomasz Waszczyński <w...@w...org>
Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@a...edu.pl> napisał w wiadomości
news:coevfk$mhf$4@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> > Dobrze Washko, ze podkresliles w normalnym kraju!
> > U nas najlepiej zarabia sie na biednych emerytach...
> >
> > Taki wlasiciel powinien porozumiec sie z lokatorami, choc czasami jest
to
> > niemozliwe, ale powinien probowac uzgodnic wysokosci podwyzek!?
>
> Cos ci sie w glowie poomieszalo...
>
> Jak ktos jest "biedny" to od tego niejest wlasciciel kamienicy,
> lecz instytucje charytatywne.
> Jak kogos nie stac na mieszkanie, to ma dwa wyjscia UCZCIWE..
>
> 1. starac sie O POMOC
> 2. zmienic miezkaniena tansze..
Dokładnie - jeśli kogoś nie stać na 70 m2 mieszkanie w centrum miasta, to
powinien się wyprowadzić do 50 m2 mieszkania w blokowisku z lat dawnych,
którego wynajem jest oczywiście tańszy.
--
Pozdrawiam,
Washko