-
1. Data: 2004-11-27 09:32:33
Temat: Mieszkanie, zwierze, opieka nad babcia a wojsko
Od: dottycfn <d...@o...pl>
Witam
Przegladalem archiwum ale z podobnym przypadkiem sie nie spotkalem.
Otoz mam 27 lat mam fajna prace, studiuje (obecnie czeka mnie
powtarzanie roku - trudno pogodzic prace ze studiami), posiadam swoje
mieszkanie i dosc spore z tym zwiazane comiesieczne wydatki finansowe
(m.in lacze internetowe za 3xx zl), posiadam zwierze domowe, oraz
opiekuje sie swoja babcia (jestem praktycznie jedynym bliskim zyjacym
czlonkiem jej rodziny). Oczywiscie sielanka nie moze trwac wiecznie bo
WKU sie przyczepilo. Jak co roku zawiozlem do nich papier z uczelni,
powiedzieli ze niewazny bo....... data wystawienia jest sprzed 3
tygodni. Teraz czekam na nowy papier z uczelni, razem z jakas "opinia od
dziekana". W miedzyczasie przyszedl jakis polecony (pewnie z WKU, ale
nie odbieram). Stad moje pytanie: jaka droge obrac zeby sie wywinac -
nieduzo w sumie zostalo im czasu (rok i niecaly miesiac) by mnie zmusic
do niewolnictwa.
Sluzba zastepcza odpada (nie oplace za nia czynszu nawet, nie mowiac o
telefonie, pradzie, zarciu etc..), poza tym koliduje z praca.
Interesuje mnie czy na zobowiazania zarowno finansowe jak i rodzinne da
sie zalatwic odroczenie?
Czy w przypadku powolania mnie do wojska oplaca mi wszystkie rachunki?
Co ze zwierzeciem?
Mam zamiar podpisac umowe z 2 firma na napisanie systemu inf.
obslugujacego ww. firme - co wowczas z oplatami karnymi za zawalenie
terminu?
Z gory dzieki za pomoc
P.S. (Pol zartem) Jesli odmowie sluzby to czy ze mna pojdzie siedziec
komendant wku za znecanie sie ze zwierzetami? Wszak za to mozna dostac
do 2 lat ;)