> > Za to ty ich widzisz 24h na dobę 365 dni w roku...
>
> Tak tak - jak brakuje argumentów, to się obraża innych albo nadrabia
pustym
> sarkazmem...


oczywista oczywistowsc. Jak ma byc porzadek i kultura w narodzie skoro z
samej gory nadchodzi sygnal, ze obrazanie to jest OK. Taki dostaje wzor do
nasladowania. To nie do konca jego wina ;)


Icek


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

do góry

> > >> > twoim znajomym -a ty chcesz wierzyć że sam jesteś OK
> > >> > bo przecież twoi znajomi MUSZĄ być "uczciwi"... ;)
...

> Żebyś się nie zdziwił ;P
> również odnośnie pewności jaką masz
> niechybnie i do samego siebie ;)


widzisz, jezeli wszyscy sa zlodziejami, lapowkarzami, wszyscy biora i daja
to w takim razie caly narod do wymiany.

Puste gesty, puste słowa,
puste serce, pusta mowa,
puste, choć zacięte usta,
pusty wzrok i głowa pusta,
pusty program i projekty,
do cna pustych stek inwektyw,
pusty jazgot, próżne żale,
krzyk, co treści nie ma wcale,
puste groźby, puste miny,
wielkie morze próżnej śliny,
puste hasła, obietnice,
wszystko puste - poza picem!
Słowem zero, nicość, próżnia -
tym się w świecie PIS wyróżnia.

no i drugi:

Samochwała w kącie stała i tak rok podsumowała:
Zdolny jestem niesłychanie, mam na świecie poważanie
W kraju - same osiągnięcia: dłuższe życie (od poczęcia)
Lepiej żyje się rodzinom (jednej mamie i dwóm synom)
Lepsza praca, wyższa płaca (zwłaszcza, jeśli ktos nie wraca)
Żadnych gejów, Ferdydurek, dyscyplina i mundurek
Jest religia na maturze, wierny lud na Jasnej Górze
Nie rozumie tylko Unia: rząd z Warszawy, czy z Torunia
Krótko mówiąc: rok udany! Tylko naród... do wymiany.


Icek


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier


begin 666 modify_inline.gif
M1TE&.#EA% `4`,08`,W)R*.WRX&!@:>#5L3$Q,"9:&UN<-S<W(J)B?OY^;VT
MG.'7O+NVM.WM[;9O;[N[NT='1[:VMH=04/_37N_[_UA75VQL;-[
V_P``````
M`````````````````````````"'Y! $``!@`+ `````4`!0```6 (":.9&F>
M:"I6E7I6`-"Z8W5<ETQC-H[KJMZ%0OG-7K=AH&@\"0PX2@"W;)8
$%RBS.LP=
M1=ALX[*TF,]H</;1")@7DW@\D7!8P ;VQ8)8P.43"1%V-00X? H*`XN+" B$
BA8<6"@65E1 0$G<D%8:2:&DEG3X,7T&&I3LUJ:HU+B$`.P``
`
end

do góry

Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fe3d7v$oup$1@news.onet.pl...
/.../
>> >> Bardzo typowe dla niektórych kręgów - nie znasz ludzi, ale skoro mają
>> >> pieniądze - znaczy "uczciwi inaczej". Nie widziałeś jednego człowieka
>> >> z
>> >> drugim na oczy - ale oczywiście co Ci szkodzi go obrażać.
>> >
>> > Za to ty ich widzisz 24h na dobę 365 dni w roku...
>>
>> Tak tak - jak brakuje argumentów, to się obraża innych albo nadrabia
> pustym
>> sarkazmem...
>
> Błąd. Nie mam jakichkolwiek ambicji na sarkastę ;)

I słusznie. Ale w takim razie po co próbujesz się w niego bawić :-P

> A realizmem z twojej strony byłoby gdybyś przyznał
> że faktycznie nie masz żadnej pewności iż ludzie
> wokoło ciebie [łącznie z tobą samym] są tacy jakimi
> ich postrzegasz a właściwie chcesz widzieć.
> I nie będziesz mieć tej pewności nigdy - życzę ci
> żebyś jak najszybciej się o tym -dla własnego dobra
> przekonał. To po prostu realizm w percepcji świata.
> Sytuacji powinno ci w najblizszym czasie nie zabraknąć
> chyba że będziesz wybiórczy aż do bólu -a można i tak. ;)

Odpowiem jeszcze raz krótko - współczuję Ci przyjaciół, znajomych, rodziny.
Albo zalecam dobrego psychiatrę - bo jak się NIKOMU NIGDY nie wierzy - to
zwykle jest to przypadek kliniczny - skądinąd łatwy do zdiagnozowania także
u jednego z miłościwie nam dzisiaj panujących ;-)


A co do mnie - ja w niektórych przypadkach MAM JUŻ tę pewność (więc nie jest
prawdą że nie będę miał jej nigdy) i jest to pewność oparta na faktach i
wielokrotnie sprawdzona.
Ale co Ty o tym możesz wiedzieć...

Inna sprawa - że skoro nie masz zaufania nawet do siebie, to jak możesz
wchodzić we właściwe relacje z innymi...
Ale nie martw się - w wielu przypadkach to się skutecznie leczy. Wystarczy
odrobina chęci i dobry specjalista - szanse są duże - życzę powodzenia.

/.../

LM

do góry

Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:fe3dn2$vv4$1@node1.news.atman.pl...
> > > jezeli jest to w moim interesie to tak, jeszcze jest tez cos takiego
jak
> > > wspolpraca partnerska, w ktorej obie strony klaniaja sie w pas.
> > >
> > > Jestesmy za maili zeby sie stawiac. Mozna miec o wiele wiecej
argumentow
> > > merytorycznych niz silowych. Silowe to ma rosja. Nasz kraj stac
> conajwyzej
> > > na merytoryczne.
> > >
> > no to merytorycznie się przynajmniej nie kłaniajmy zbytnio jednym
> > nadstawiając jednoczśnie kusząco dupska MateczkiPolski drugim ;)
>
>
> ale w poprzedniej polityce nikt sie nisko nie klanial. Jakos nie
przypominam
> sobie abysmy znaczaco ustapili w jakiejkolwiek kwestii polityki
zagranicznej
> co nie owocowaloby jakims zyskiem.
>
> Biznes jest biznes. Cos dajesz, cos dostajesz. Nic nie dajesz, boczysz sie
> na wszystkich nic nie dostajesz. Polska od UE w tylko tym roku dostala na
> czysto 3 miliardy euro. Myslisz, ze kto na to wylozyl kaske? I to jest OK?
> Bierzemy bo nam sie podoba. Ale dawac? Nie. Dawac nic

Ty o dawaniu nic lepiej nie mów ;)
Daliśmy [dupska] im władze na sobą to będą nas eksploatować jak się da
-na razie nawożą...i organizują infrastrukturę eksploatacyjną ;)

> Swoja droga dostalibysmy wiecej tylkow niektorych sektorach slyszalem, ze
> wykorzystanie srodkow z UE jest na poziomie 16% wiec opierdalaja sie na
tych
> stanowiskach i pierdza w stolki urzedasy zamiast wyciagac kase z UE.
>
Serio muyślisz że coś od nich można
wyciągnąć bez ich pewności że
dostaną spowrotem z zyskiem?
Nawet "niewykozystanie środków"
jest argumentem za nakładaniem kar ;)

do góry

> > Biznes jest biznes. Cos dajesz, cos dostajesz. Nic nie dajesz, boczysz
sie
> > na wszystkich nic nie dostajesz. Polska od UE w tylko tym roku dostala
na
> > czysto 3 miliardy euro. Myslisz, ze kto na to wylozyl kaske? I to jest
OK?
> > Bierzemy bo nam sie podoba. Ale dawac? Nie. Dawac nic
>
> Ty o dawaniu nic lepiej nie mów ;)
> Daliśmy [dupska] im władze na sobą to będą nas eksploatować jak się da
> -na razie nawożą...i organizują infrastrukturę eksploatacyjną ;)

a gdzie dokladnie dalismy dupska ? Podaj przyklad ?

> > Swoja droga dostalibysmy wiecej tylkow niektorych sektorach slyszalem,
ze
> > wykorzystanie srodkow z UE jest na poziomie 16% wiec opierdalaja sie na
> tych
> > stanowiskach i pierdza w stolki urzedasy zamiast wyciagac kase z UE.
> >
> Serio muyślisz że coś od nich można
> wyciągnąć bez ich pewności że
> dostaną spowrotem z zyskiem?
> Nawet "niewykozystanie środków"
> jest argumentem za nakładaniem kar ;)

Widzisz, mamy takiego premiera, ze nawet wydac pieniedzy, ktore dostajemy za
darmo od UE nie umie wydac. Moze go zmienic i nie bedzie kar za
niewykorzystane srodki ?


Icek


--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

do góry

Użytkownik "LM" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fe4n0k$cdj$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fe3d7v$oup$1@news.onet.pl...
> /.../
> >> >> Bardzo typowe dla niektórych kręgów - nie znasz ludzi, ale skoro
mają
> >> >> pieniądze - znaczy "uczciwi inaczej". Nie widziałeś jednego
człowieka
> >> >> z
> >> >> drugim na oczy - ale oczywiście co Ci szkodzi go obrażać.
> >> >
> >> > Za to ty ich widzisz 24h na dobę 365 dni w roku...
> >>
> >> Tak tak - jak brakuje argumentów, to się obraża innych albo nadrabia
> > pustym
> >> sarkazmem...
> >
> > Błąd. Nie mam jakichkolwiek ambicji na sarkastę ;)
>
> I słusznie. Ale w takim razie po co próbujesz się w niego bawić :-P
>
> > A realizmem z twojej strony byłoby gdybyś przyznał
> > że faktycznie nie masz żadnej pewności iż ludzie
> > wokoło ciebie [łącznie z tobą samym] są tacy jakimi
> > ich postrzegasz a właściwie chcesz widzieć.
> > I nie będziesz mieć tej pewności nigdy - życzę ci
> > żebyś jak najszybciej się o tym -dla własnego dobra
> > przekonał. To po prostu realizm w percepcji świata.
> > Sytuacji powinno ci w najblizszym czasie nie zabraknąć
> > chyba że będziesz wybiórczy aż do bólu -a można i tak. ;)
>
> Odpowiem jeszcze raz krótko - współczuję Ci przyjaciół, znajomych,
rodziny.
> Albo zalecam dobrego psychiatrę - bo jak się NIKOMU NIGDY nie wierzy - to
> zwykle jest to przypadek kliniczny - skądinąd łatwy do zdiagnozowania
także
> u jednego z miłościwie nam dzisiaj panujących ;-)
>
>
> A co do mnie - ja w niektórych przypadkach MAM JUŻ tę pewność (więc nie
jest
> prawdą że nie będę miał jej nigdy) i jest to pewność oparta na faktach i
> wielokrotnie sprawdzona.
> Ale co Ty o tym możesz wiedzieć...
>
> Inna sprawa - że skoro nie masz zaufania nawet do siebie, to jak możesz
> wchodzić we właściwe relacje z innymi...
> Ale nie martw się - w wielu przypadkach to się skutecznie leczy. Wystarczy
> odrobina chęci i dobry specjalista - szanse są duże - życzę powodzenia.

Może kiedyś dorośniesz do przekroczenia stereotypów
twojej kasty [prawieinteligentów] ;)

do góry

Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:fe3ee9$fa$1@node1.news.atman.pl...
> > > >> > twoim znajomym -a ty chcesz wierzyć że sam jesteś OK
> > > >> > bo przecież twoi znajomi MUSZĄ być "uczciwi"... ;)
> ...
>
> > Żebyś się nie zdziwił ;P
> > również odnośnie pewności jaką masz
> > niechybnie i do samego siebie ;)
>
>
> widzisz, jezeli wszyscy sa zlodziejami, lapowkarzami, wszyscy biora i daja
> to w takim razie caly narod do wymiany.
>
> Puste gesty, puste słowa,
> puste serce, pusta mowa,
> puste, choć zacięte usta,
> pusty wzrok i głowa pusta,
> pusty program i projekty,
> do cna pustych stek inwektyw,
> pusty jazgot, próżne żale,
> krzyk, co treści nie ma wcale,
> puste groźby, puste miny,
> wielkie morze próżnej śliny,
> puste hasła, obietnice,
> wszystko puste - poza picem!
> Słowem zero, nicość, próżnia -
> tym się w świecie PIS wyróżnia.
>
> no i drugi:
>
> Samochwała w kącie stała i tak rok podsumowała:
> Zdolny jestem niesłychanie, mam na świecie poważanie
> W kraju - same osiągnięcia: dłuższe życie (od poczęcia)
> Lepiej żyje się rodzinom (jednej mamie i dwóm synom)
> Lepsza praca, wyższa płaca (zwłaszcza, jeśli ktos nie wraca)
> Żadnych gejów, Ferdydurek, dyscyplina i mundurek
> Jest religia na maturze, wierny lud na Jasnej Górze
> Nie rozumie tylko Unia: rząd z Warszawy, czy z Torunia
> Krótko mówiąc: rok udany! Tylko naród... do wymiany.
>
>
Masz rację: wszystkim nam potrzeba odmiany...
siebie. Ale dla wygody łudzimy się powszechnie
że jakaś zmiana tego lub owego[u władzy czy u pługa]
poza nami [samymi] może nam dać poczucie świerzości ;P
A to tylko perfuma... ;)

do góry

Użytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisał w wiadomości
news:fe3e6t$cp$1@node1.news.atman.pl...
> > > Za to ty ich widzisz 24h na dobę 365 dni w roku...
> >
> > Tak tak - jak brakuje argumentów, to się obraża innych albo nadrabia
> pustym
> > sarkazmem...
>
> oczywista oczywistowsc. Jak ma byc porzadek i kultura w narodzie skoro z
> samej gory nadchodzi sygnal, ze obrazanie to jest OK. Taki dostaje wzor do
> nasladowania. To nie do konca jego wina ;)
>
wzór z góry idzie zwłaszcza w temacie "obrażalstwa" [się na innych] ;P

do góry