-
11. Data: 2003-08-26 13:13:54
Temat: Re: Jazda na rowerze w stanie nietrzezwym
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
>Grupa nie nazywa się też alt.pl.darmowe_porady_dla_pijanych_kierowców
Raczej alt.pl.darmoweporadydlapijanychkierowcow
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
-
12. Data: 2003-08-26 13:17:59
Temat: Re: Jazda na rowerze w stanie nietrzezwym
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Kłaniam się, dnia wto 26. sierpnia 2003 16:08 ktoś podpisujący się jako
michal napisał(a):
> I to jest newsgrupa??? Zadna kontynuacja watku nie byla na temat. Na
> rozprawki byl czas w liceum OK? To miejsce ma zluzyc temu aby moc sie
> czegos dowiedziec, komus poradzic lub taka rade dac. A o czym wy
> rozzprawiacie? O
> tym czy DOBRZE jest jezdzic po pijaku CZY NIE DOBRZE!!!
Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo do własnych opinii.
> A czy ja pytalem
> Was o zdanie?
Się nie podoba, to zjazd w /dev/null...
> Nie przypominam sobie. Prosilem o pomoc kogos kompetentnego
> w sformulowaniu sprzeciwu co do wysokosci wyroku (to moje PRAWO) OK?
Twoje prawo. Ale nikt nie ma obowiązku Ci odpowiadać.
> P.S> Banda kolesi, ktorzy nie opanowali sztuki czytania I rozumienia
> tekstu. P.P.S> Z mojej strony koniec watku.
Przylazłeś do towarzystwa i podskakujesz.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.
-
13. Data: 2003-08-26 13:20:02
Temat: Re: Jazda na rowerze w stanie nietrzezwym
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Kłaniam się, dnia wto 26. sierpnia 2003 14:45 ktoś podpisujący się jako
Artur Drzewiecki napisał(a):
>>a prawo jest oparte na moralności i etyce. Jak się nie podoba nasze, jedź
>>do Hussajna :-)
>>
>>Popieram Krzyśka. Przez jednego takiego jak Ty, kolega się rozwalił na
>>motorze.
> BTW. I tak nasze prawodawstwo jest za łagodne dla pijanych użytkowników
> dróg.:-(
Ustawodawstwo, jak ustawodawstwo... Ale mam znajomego co się wręcz chwali,
jak wraca po pijaku z dyskoteki swoim autem i jak daje łapówy milicji, żeby
go puszczała dalej... Ustawa ustawą, a póki korupcja będzie kwitła i póki
panowie milicjanci będą się bratać z przestępcami, to będzie niewesoło.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.
-
14. Data: 2003-08-26 13:25:41
Temat: Re: Jazda na rowerze w stanie nietrzezwym
Od: andrzej <a...@w...pl>
W artykule <bifdbj$5eq$1@atlantis.news.tpi.pl> blad napisał(a):
>
> jako nietrzezwy uzytkownik drogi mogles komus wpasc pod samochod
Wnxb Qrovy, zbmrfm hqmvryvp xbzhf avrcbcenjarw cbenql. Jvrp zbmr mtbqavr
m mnfnqn "yrcvrw mncbovrtnp avm yrpmlp" cbjvaab fvr Pvrovr cbqqnp
rhgnanmwv?
> wiec nie chodzilo tu o prawienie moralow
wlasnie, ale Michalowi...
> nie miales prawa jezdzic po pijaku wiec nie licz na pomoc
ale jechal i wszedl w konflikt z prawem. Popieram Michala (w kwestii
prawienia moralow)
pozdrawiam Andrzej
-
15. Data: 2003-08-26 13:28:21
Temat: Re: Jazda na rowerze w stanie nietrzezwym
Od: andrzej <a...@w...pl>
W artykule <bifmul$ibm$8@serwus.bnet.pl> Tristan Alder napisał(a):
>
> Ustawodawstwo, jak ustawodawstwo... Ale mam znajomego co się wręcz chwali,
O tym mozesz oczywiscie pisac, ale raczej do "Przyjaciolki"
pozdrawiam Andrzej
-
16. Data: 2003-08-26 14:08:56
Temat: Re: Jazda na rowerze w stanie nietrzezwym
Od: michal <g...@i...com.pl>
I to jest newsgrupa??? Zadna kontynuacja watku nie byla na temat. Na
rozprawki byl czas w liceum OK? To miejsce ma zluzyc temu aby moc sie czegos
dowiedziec, komus poradzic lub taka rade dac. A o czym wy rozzprawiacie? O
tym czy DOBRZE jest jezdzic po pijaku CZY NIE DOBRZE!!! A czy ja pytalem
Was o zdanie? Nie przypominam sobie. Prosilem o pomoc kogos kompetentnego w
sformulowaniu sprzeciwu co do wysokosci wyroku (to moje PRAWO) OK?
P.S> Banda kolesi, ktorzy nie opanowali sztuki czytania I rozumienia tekstu.
P.P.S> Z mojej strony koniec watku.
Z powazaniem I dziekuje :PPPPPPPPPPPPP
M
g...@i...com.pl (jakby jednak ktos sie znalazl)
Z gory dziewkuje
-
17. Data: 2003-08-26 15:46:39
Temat: Re: Jazda na rowerze w stanie nietrzezwym
Od: poreba <d...@p...com>
Tristan Alder <s...@p...onet.pl> niebacznie popelnil
news:bifhus$cme$7@serwus.bnet.pl:
> Popieram Krzyśka. Przez jednego takiego jak Ty, kolega się
> rozwalił na motorze.
Pewnie nie przestrzegał przepisów prd.
Dostosowanie prędkości do warunków, zasada ograniczonego zaufania,
itd. itp. Jego wina ...
Smiley się prosi ale nie wypada.
--
pozdro
poreba
-
18. Data: 2003-08-26 16:14:47
Temat: Re: Jazda na rowerze w stanie nietrzezwym
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Kłaniam się, dnia wto 26. sierpnia 2003 17:46 ktoś podpisujący się jako
poreba napisał(a):
> Tristan Alder <s...@p...onet.pl> niebacznie popelnil
> news:bifhus$cme$7@serwus.bnet.pl:
>
>> Popieram Krzyśka. Przez jednego takiego jak Ty, kolega się
>> rozwalił na motorze.
> Pewnie nie przestrzegał przepisów prd.
Taaa... Jechał sobie, a tu nagle rowerok, nie dość, że po nocy bez świateł
zasuwał, to nawalony skręcił nagle na środek.
> Dostosowanie prędkości do warunków, zasada ograniczonego zaufania,
> itd. itp. Jego wina ...
Na szczęście policja nie podzielała tego zdania, zaś sąd (kolegium?) orzekł
o winie pijanego rowerzysty.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz swój czas, a i świnię zdenerwujesz.
-
19. Data: 2003-08-26 19:28:41
Temat: Re: Jazda na rowerze w stanie nietrzezwym
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| Wnxb Qrovy, zbmrfm hqmvryvp xbzhf avrcbcenjarw cbenql. Jvrp zbmr mtbqavr
| m mnfnqn "yrcvrw mncbovrtnp avm yrpmlp" cbjvaab fvr Pvrovr cbqqnp
| rhgnanmwv?
Ciekawi mnie, skąd ROT. Czyżbyś się wstydził własnych myśli? Bo po za tym,
to wniosek popieram. Każdy ma się prawo bronić, nawet morderca.
-
20. Data: 2003-08-26 19:34:23
Temat: Re: Jazda na rowerze w stanie nietrzezwym
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
A na jakie okolicznosci chcesz sie powolac w odwolaniu? Po prostu od czego
sie chcesz odwolac. No bo bez tej wiedzy to trudno cos sensownego napisac.
Jesli ma to byc odwolanie od wysokosci grzywny, to musisz wykazac swoje
warunki materialne. Ze nie masz z czego zaplacic itd. Ale podejrzewam, ze
mozesz w ten sposób wywalczyc rozlozenie na raty i nic wiecej.