-
1. Data: 2006-02-15 16:10:32
Temat: Jawność rozprawy sądowej?
Od: "Zaciekawiony" <r...@W...gazeta.pl>
Witam i proszę o odpowiedż na następujące pytanie.
Jestem dziennikarzem.
Chcialem opisać pewną sprawę o naruszenie dóbr osobistych.
Sędzia mnie wyprosił z sali motywując to tym, że taka sprawa ( była to
pierwsza rozprawa pojednawcza) jest co do zasady wyłączona z jawnoścui.
Powiedzmy, że to rozumiem.
Natomiast ten sam sędzia zakazał mi prowadzenia następnej relacji z tej
sprawy, ktora jest już sprawą karną. Uzasadnił teraz tak, że sprawa może być
relacjonowana tylko za zgodą osoby pokrzywdzonej. Zaznaczam, że sprawa ma
wydżwięk publiczny, uczestniczą w niej jako oskarżyciel - burmistrz a
oskarżonym jest dziennikarz. Inkryminowany tekst, który został "oskarżony"
dotyczy wyłącznie życia publicznego i w żaden sposób nie odnosi się do sfery
prywatnej oskarzyciela, przypominam burmistrza.
Powiedzcie mi czy sędzia może
a)zastosować wyłaczenie jawności rozprawy
b) a nawet co uczynił zakazać obu stronom w jakikolwiek sposób udzielani
informacji z roprawy?
Gdzie i u kogo ewentualnie taką decyzję sędziego mogę uchylić?
Zaciekawiony
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-02-15 16:56:55
Temat: Re: Jawność rozprawy sądowej?
Od: Dredd<...@...pl>
> Chcialem opisać pewną sprawę o naruszenie dóbr osobistych.
A jaki jest zarzut aktu oskarżenia? Chodzi mi o artykuł ustawy karnej.
> Powiedzcie mi czy sędzia może
> a)zastosować wyłaczenie jawności rozprawy
> b) a nawet co uczynił zakazać obu stronom w jakikolwiek sposób udzielani
> informacji z roprawy?
Ogólna zasada jest taka że postępowanie przygotowawcze jest niejawne a
sądowe jawne. Ale na obu etapach są wyjątki od tej zasady. I tak:
[kodeks postępowania karnego]
Art. 359. Niejawna jest rozprawa, która dotyczy:
(...)
2) sprawy o pomówienie lub znieważenie; na wniosek pokrzywdzonego rozprawa
odbywa się jednak jawnie.
Art. 360.
§ 1. Sąd wyłącza jawność rozprawy w całości albo w części, jeżeli jawność
mogłaby:
1) wywołać zakłócenie spokoju publicznego,
2) obrażać dobre obyczaje,
3) ujawnić okoliczności, które ze względu na ważny interes państwa powinny
być zachowane w tajemnicy,
4) naruszyć ważny interes prywatny.
§ 2. Sąd wyłącza jawność całości lub części rozprawy także na żądanie osoby,
która złożyła wniosek o ściganie.
§ 3. Sąd może wyłączyć jawność całości albo części rozprawy, jeżeli choćby jeden
z oskarżonych jest nieletni lub na czas przesłuchania świadka, który nie ukończył
15 lat.
Jeżeli Sąd wyłączył jawność rozprawy - Przewodniczący poucza obecnych o
obowiązku zachowania w tajemnicy okoliczności ujawnionych na rozprawie
toczącej się z wyłączeniem jawności i uprzedza o skutkach niedopełnienia tego
obowiązku (art. 362 k.p.k.).
Skutkiem niedopełnienia tego obowiązku może być popełnienie przestępstwa z art.
241 § 2 k.k. (zagrożonego karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do lat 2)
Tak więc pisząc o tym co się działo na niejawnej rozprawie możesz narazić się na
proces karny i karę.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
3. Data: 2006-02-15 20:54:28
Temat: Re: Jawność rozprawy sądowej?
Od: "ktoś tam" <o...@N...gazeta.pl>
>
> A jaki jest zarzut aktu oskarżenia? Chodzi mi o artykuł ustawy karnej.
art. 212 par.2 kk oraz art 215 par 2 kk ( zaznaczam, że akt oskarżenia
sporządził "prawnik amator")
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2006-02-15 20:59:05
Temat: Re: Jawność rozprawy sądowej?
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
ktoś tam napisał(a):
>> A jaki jest zarzut aktu oskarżenia? Chodzi mi o artykuł ustawy karnej.
>
> art. 212 par.2 kk oraz art 215 par 2 kk ( zaznaczam, że akt oskarżenia
> sporządził "prawnik amator")
>
no to art 359 ustep 2 kpk, przetsepwto z art 212kk dotyczy wlasnie
pomowienia, a art 215 ust 2kk nie istnieje
P.
ps co ma do tego amatorszczyza prawnika i na jakiej podstawie w ogole
twierdzisz ze jest amatorem?
-
5. Data: 2006-02-15 23:46:14
Temat: jawność
Od: "ktoś tam" <o...@g...pl>
Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> napisał>
> ps co ma do tego amatorszczyza prawnika i na jakiej podstawie w ogole
> twierdzisz ze jest amatorem?
Hm...czytałem ten akt i uwierz mi na slowo, że to "prawnik amator", nie
obrażając prawników jako takich.
Zresztą potwierdasz: "a art 215 ust 2kk nie istnieje".
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/