maciej napisał(a):
>
> Poczekamy jeszcze na te pisemko z zakładu pracy, a po tym chyba do sądu
> złoże papiery,
> znalazłem artykuł w jakie gazecie z opiskiem , zakład pracy jeżeli nawet
> zwolnił pracowniczke wypisując dyscyplinarne zwolnienie która
> nie wiedziałą o tym że jest w ciąży musiał ją przyjąć ponownie do tej pracy.
>
> być może i tu będzie podobnie , no wie wiem co dalej robić ,
>

Mialam podobny wypadek - nie poszlam jednak do sadu pracy - zlozylam
skarge w Panstwowej Inspekcji Pracy - dziala szybciej - po miesiacu
przywrocono mnie do pracy (wyszlo na to, ze mialam miesiac platnego
urlopu) i przeniesiono na tak samo platne, ale mniej stresujace
stanowisko.
Jesli masz zaswiadczenie od ginekologa - przywrocenie do pracy jest
wiecej niz pewne.
Do Sadu tez mozesz isc - za jakis rok wysadzisz sobie odszkodowanko:)
pzdr
A.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry