-
1. Data: 2005-09-22 12:02:09
Temat: Kara za niepłacenie podatków przez osobę wynajmującą komuś pokój
Od: " Kalito" <k...@N...gazeta.pl>
Witam!
Mam taki problem:
Wynajmuję sobie w Krakowie pokój u pewnej starszej pani w domu jednorodzinnym.
Oprócz mnie mieszka jeszcze jeden lokator. Nie mamy umów (bo mało kto chce
takowe podpisywać), z czego wnoszę, że na pewno owa pani nie odprowadza
podatków od tegoż zarobku. Wszystko było ok, dopóki nie pojawiła się pewna
szkoda w (wspólnej) łazience. Mianowicie pojawiło się pęknięcie na zbiorniku
wody na WC typu kompakt. Oczywiście ja się zupełnie do tego nie poczuwam, bo
umyślnie tego nie zrobiłem, a jakoś nie wyobrażam sobie żeby to móc zrobić
nieumyślnie. Kobiecina poszła do sklepu, zamówiła zbiornik, który razem z
montażem kosztować będzie 230zł. Chce nasz oczywiście obciążyć (po połowie -
odpowiedzialność zbiorowa). Gdy w czasie rozmowy z właścicielką argumenty jej
się wyczerpały (bo nie ma możliwości nic mi udowodnić), to zaczęła ona uciekać
się do argumentów typu "Jak nie zapłacicie, to jutro wystawię wasze graty na
zewnątrz i zmienię zamki". Wystraszyłem się nieco i zaproponowałem, iż możemy
tę kwotę podzielić na 3 (ona 1/3 i my 2/3). Wychodzi niecałe 80zł. Jak dla
mnie to sporo - zwłaszcza jeśli mam to wydać za szkodę, której nie wyrządziłem
(i raczej drugi lokator też jej nie spowodował).
I teraz konkrety:
Jakie mam prawa jeśli nie podpisałem z nią umowy? Czy może mnie ot tak wywalić
z mieszkania (zapłaciłem za cały wrzesień)? Czy argumentem może być US? Jaki
jest tryb interwencji US (czy to trwa trzy dni, czy miesiąc), czy potrzebuję
świadków? Co jej grozi za niezgłoszenie dochodu z tytułu wynajmu? Po prostu
czy mam jakieś szanse na uniknięcie tej opłaty (do której się zupełnie nie
poczuwam)?
Zaznaczę od razu, że zależy mi na tym, żeby załatwić to szybko, bo mieszkam
tam do końca września i opuszczam Kraków, a parę dni później opuszczam Polskę.
Dzięki za wszystkie podpowiedzi.
Pozdrawiam
Andrzej Kalitowski
k...@p...onet.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2005-09-22 15:25:07
Temat: Re: Kara za niepłacenie podatków przez osobę wynajmującą komuś pokój
Od: "ade" <a...@a...co>
ja sobie mysle ze skoro nie placila podatku o ZGROZO !!!
to czym predzej powinienes zglosic te sprawe do US oczywiscie na pismie
i nie anonimowo a podpisujac sie Imieniem Nazwiskiem itd...
mysle ze dostaniesz jeszcze nagrode za uczciwosc.
pozdr.m.
-
3. Data: 2005-09-22 16:12:21
Temat: Re: Kara za niepłacenie podatków przez osobę wynajmującą komuś pokój
Od: "fotomania" <jacek@NO_SPAM_fotomania.pl>
Użytkownik " Kalito" <k...@N...gazeta.pl> napisał w
> szkoda w (wspólnej) łazience. Mianowicie pojawiło się pęknięcie na
zbiorniku
> wody na WC typu kompakt. Oczywiście ja się zupełnie do tego nie poczuwam,
bo
> umyślnie tego nie zrobiłem, a jakoś nie wyobrażam sobie żeby to móc zrobić
--- Moment lazienka jest wspolna tzn twoja + drugi lokator . Czy wspolna
plus lokator i wlascicielka mieszkania ??
Jezeli to "wasza" lazienka tzn twoja + lokator . To dlaczego kobieta ma
ponosic 3 czesc kosztow wymiany .
Napisze filozoficznie "przeciez ona tam nie puszczala bąka " :))
J.
-
4. Data: 2005-09-23 14:15:55
Temat: Re: Kara za niepłacenie podatków przez osobę wynajmującą komuś pokój
Od: " Kalito" <k...@g...pl>
fotomania <jacek@NO_SPAM_fotomania.pl> napisał(a):
> --- Moment lazienka jest wspolna tzn twoja + drugi lokator . Czy wspolna
> plus lokator i wlascicielka mieszkania ??
>
> Jezeli to "wasza" lazienka tzn twoja + lokator . To dlaczego kobieta ma
> ponosic 3 czesc kosztow wymiany .
>
> Napisze filozoficznie "przeciez ona tam nie puszczala bąka " :))
Owszem korzystaliśmy obaj. Ona miała swoją łazienkę. Ale też ta łazienka nie
była zamykana na klucz. Właścicielka miała możliwość wchodzenia tam i często
to robiła.
Na szczęście sprawa zakończyła się pomyślnie. Dzisiaj rano nieco się z
właścicielką poprzepychałem i powiedziałem: "OK. Zapłacę, ale chcę iść do
sklepu, w którym ona zamawiała nowy zbiornik". Poszedłem do sklepu i od ręki
załatwiłem reklamację. Nowy zbiornik po trzech godzinach znalazł się w
łazience.
Okazało się, że to wada fabryczna (pęcherz powietrza, który się utworzył
podczas wypalania ceramiki). Więc pytanie zwrotne: Jeśli to była wada
fabryczna to dlaczego ja wogóle miałem płacić? Kobieta zamiast spróbować
wszystkich możliwości, a potem wyciągać od nas kasę, stwierdziła, że jest
strata, więc trza ją pokryć. Ze zrozumiałych względów nie mogłem się do niej
przyznać (wada fabryczna!). Teraz chyba rozumiesz dlaczego ona również
powinna była płacić w razie takiej ewentualności. W tym wypadku wina była
ewidentnie po stronie niczyjej. A ona chciała nas za przypadek losowy
obciążyć. Równie dobrze zbiornik mógł pęknąć w maju albo w grudniu. Los.
Na szczęście jednak sprawa się rozwiązała, choć babie nawet na chwilę nie
zrobiło się głupio. Ale to już mnie nie obchodzi.
Pozdrawiam
Kalito
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2005-09-23 15:23:50
Temat: Re: Kara za niepłacenie podatków przez osobę wynajmującą komuś pokój
Od: Tomasz <i...@a...pl>
>
> Jakie mam prawa jeśli nie podpisałem z nią umowy? Czy może mnie ot tak wywalić
> z mieszkania (zapłaciłem za cały wrzesień)? Czy argumentem może być US? Jaki
> jest tryb interwencji US (czy to trwa trzy dni, czy miesiąc), czy potrzebuję
> świadków? Co jej grozi za niezgłoszenie dochodu z tytułu wynajmu? Po prostu
> czy mam jakieś szanse na uniknięcie tej opłaty (do której się zupełnie nie
> poczuwam)?
>
Problem w tym ze jak sie nie ma umowy to musialbys miec swiadkow, ze
mieszkales tam (sasiadow). Z kolei musisz udowodnic ze placiles tyle a
tyle. A to wszystko jest w umowie :). Jak nie masz umowy to moze cie
wywalic na nastepny dzien i nic nie zrobisz. Ja nigdy nie wynajmowalem
"na gebe".
Pozdrawiam
Tomasz