-
1. Data: 2010-04-12 11:50:28
Temat: Jak liczyć termin reklamacji?
Od: scream <n...@p...pl>
Wysłałem reklamację do operatora telekomunikacyjnego, operator
odpowiedział, jednakże nie satysfakcjonowała mnie udzielona odpowiedź. W
odpowiedzi napisano, żeby dalszą korespondencję prowadzić za pomocą
formularza kontaktowego na stronie operatora bo przyspieszy to kontakt i
rozpatrzenie reklamacji. Tak też zrobiłem: odpowiedziałem używając ich
formularza. To było 26 marca. Z automatu dostałem odpowiedź, że pismo
zostało przyjęte i postarają się odpowiedzieć na nie w ciagu 14 dni (czyli
do 13 kwietnia).
Dziś mamy 12 kwietnia i dziś otrzymałem od operatora list, w którym pisze
on, że otrzymano moją reklamację... 7 kwietnia, przekazano sprawę do
rozpatrzenia i od tego terminu liczą sobie 30 dni na odpowiedź.
Proszę o informację co mogę zrobić w tej sprawie, bo to oznacza
przedłużenie ustawowego terminu o prawie połowę. Równie dobrze mogliby mi
przecież przysłać taki list za miesiąc i napisać, że dopiero co dostali
moją reklamację... wysłaną drogą elektroniczną, co sami zalecili...
To jest jakaś bzdura.
Kolejna sprawa - załóżmy że w piśmie do operatora podnoszę kilka kwestii:
- wolne działanie internetu
- brak ciągłości świadczenia usługi (częste awarie)
- prośba o rekompensatę
Operator w swojej odpowiedzi odnosi się tylko w części do ostatniego
punktu, nie komentując ani nie odpowiadając na żadne inne zarzuty i pisząc
odpowiedź w ogóle nie merytoryczną, nie wnoszącą nic do tematu ani nie
rozwiązującą problemu. Co wtedy należałoby zrobić?
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
2. Data: 2010-04-12 13:15:54
Temat: Re: Jak liczyć termin reklamacji?
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1an9j9879inkg$.1n22kzvwpsuos$.dlg@40tud
e.net...
> Kolejna sprawa - załóżmy że w piśmie do operatora podnoszę kilka kwestii:
> - wolne działanie internetu
Jeżeli masz napisane prędkość _do_ to raczej nic nie da się z tym zrobić.
> - brak ciągłości świadczenia usługi (częste awarie)
Jak długie to za każdy dzień odliczaj 1/15 abo.
> - prośba o rekompensatę
wyżej napisałem
> Operator w swojej odpowiedzi odnosi się tylko w części do ostatniego
> punktu, nie komentując ani nie odpowiadając na żadne inne zarzuty i pisząc
> odpowiedź w ogóle nie merytoryczną, nie wnoszącą nic do tematu ani nie
> rozwiązującą problemu. Co wtedy należałoby zrobić?
Skontaktować się z UKE, FK.
--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity
-
3. Data: 2010-04-12 18:34:05
Temat: Re: Jak liczyć termin reklamacji?
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
On 2010-04-12 13:50, scream wrote:
> Wysłałem reklamację do operatora telekomunikacyjnego, operator
> odpowiedział, jednakże nie satysfakcjonowała mnie udzielona odpowiedź. W
> odpowiedzi napisano, żeby dalszą korespondencję prowadzić za pomocą
> formularza kontaktowego na stronie operatora bo przyspieszy to kontakt i
> rozpatrzenie reklamacji. Tak też zrobiłem: odpowiedziałem używając ich
> formularza. To było 26 marca. Z automatu dostałem odpowiedź, że pismo
> zostało przyjęte i postarają się odpowiedzieć na nie w ciagu 14 dni (czyli
> do 13 kwietnia).
>
> Dziś mamy 12 kwietnia i dziś otrzymałem od operatora list, w którym pisze
> on, że otrzymano moją reklamację... 7 kwietnia, przekazano sprawę do
> rozpatrzenia i od tego terminu liczą sobie 30 dni na odpowiedź.
>
> Proszę o informację co mogę zrobić w tej sprawie, bo to oznacza
> przedłużenie ustawowego terminu o prawie połowę. Równie dobrze mogliby mi
> przecież przysłać taki list za miesiąc i napisać, że dopiero co dostali
> moją reklamację... wysłaną drogą elektroniczną, co sami zalecili...
>
> To jest jakaś bzdura.
>
Jeżeli masz tego maila z potwierdzeniem, to zrób wydruk całości, łącznie
z nagłówkiem i złóż skargę do UKE.
W ogóle jestem zwolennikiem wysyłania reklamacji wyłącznie listem
poleconym, w celu uniknięcia takich kwiatków, lub składanie ich w dwóch
egzepmlarzach, z potwierdzeniem odbioru.
A tak z ciekawostek: pismo złożone w TP na Twardej w Warszawie, w
ichniejszym biurze podawczym na parterze, szło na 18 piętro 12 dni. I
oczywiście, od tego terminu chciano uzależniać udzielanie odpowiedzi.
Taka śmiesznostka związana ze współpracą międzyoperatorską.
-
4. Data: 2010-04-12 21:49:26
Temat: Re: Jak liczyć termin reklamacji?
Od: adas <p...@a...w.stopce>
Osóbka znana jako Maciej Bebenek (news.onet.pl) <m...@t...waw.pl>
w <hpvp2v$ut3$1@news.onet.pl> wystukała:
> A tak z ciekawostek: pismo złożone w TP na Twardej w Warszawie, w
> ichniejszym biurze podawczym na parterze, szło na 18 piętro 12 dni. I
> oczywiście, od tego terminu chciano uzależniać udzielanie odpowiedzi.
> Taka śmiesznostka związana ze współpracą międzyoperatorską.
Dołożę inną ciekawostkę:
Pismo wysłane do Netii poleconym (data wysłania 25.jakiśmiesiąc).
Dostaję odpowiedź:
"W odpowiedzi na Pana reklamację telefoniczną zgłoszoną
28.jakiśmiesiąc... [...] Mamy Pana w [1234 litery]"
Ręce opadają jak płetwy (jaki telefon? skąd ta data?). Natomiast UKE
oczywiście zadziałało.
Co ciekawe, nic nowego w piśmie swoim nie napisali oprócz tego co sam
wcześniej pisałem. Tak przewaga pisma z pieczątką.. Ot tyle.
pozdrawiam
--
Adam Gapiński ::::: adas-news (at) artikon (dot) pl
Na pytanie *Która godzina?* chciałem zainstalować rdate...
(/me 18.05.2004)
-
5. Data: 2010-04-13 06:43:58
Temat: Re: Jak liczyć termin reklamacji?
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "adas" <p...@a...w.stopce> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:3...@d...artikon...
> Natomiast UKE oczywiście zadziałało.
> Co ciekawe, nic nowego w piśmie swoim nie napisali oprócz tego co sam
> wcześniej pisałem. Tak przewaga pisma z pieczątką.. Ot tyle.
Jakby też olali UKE to taką by karę dostali, że prezes/dyrektor chodziłby w
pampersach.
--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity
-
6. Data: 2010-04-28 02:24:13
Temat: Re: Jak liczyć termin reklamacji?
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Mon, 12 Apr 2010 20:34:05 +0200, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
napisał(a):
> Jeżeli masz tego maila z potwierdzeniem, to zrób wydruk całości, łącznie
> z nagłówkiem i złóż skargę do UKE.
Termin odpowiedzi na reklamację minął przedwczoraj, a operator mnie
zwyczajnie olał i nie odpowiedział. Co teraz - pisać skargę do UKE? Co w
przypadku, jeśli wyrobią się w tym drugim terminie, określonym przez siebie
- czy ta odpowiedź jest dla mnie wiążąca, czy mam w ogóle nie odbierać
pisma, czy może napisać im żeby nic juz do mnie nie pisali bo wysłałem
skargę do UKE? :))
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.