eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak dopiec dluznikowi zgodnie z prawem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 21. Data: 2014-06-25 17:38:26
    Temat: Re: Jak dopiec dluznikowi zgodnie z prawem
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    On 2014-06-24 22:32, Murzyńska Murzyńskość Jestem Literatem wrote:
    > chcialem mu dopiec a nie rozsmieszyc,

    Może ma zajady i będziesz miał "dwa w jednym"?

    Piotrek



  • 22. Data: 2014-06-25 17:44:32
    Temat: Re: Jak dopiec dluznikowi zgodnie z prawem
    Od: Sonn <p...@p...onet.pl>

    W dniu 2014-06-24 22:40, Murzyńska Murzyńskość Jestem Literatem pisze:
    > On 24.06.2014 22:40, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
    >> W dniu 2014-06-24 22:38, Murzyńska Murzyńskość Jestem Literatem pisze:
    >>
    >>> Czy musze miec do tego wyrok z (e-)sądu najpierw?
    >>
    >> Nie. Wystarczy pocztówka z Mielna.
    >>
    >>
    >
    > ?
    >

    Wiesz co to sarkazm i ironia, prawda?

    --
    Sonn


  • 23. Data: 2014-06-25 18:47:33
    Temat: Re: Jak dopiec dluznikowi zgodnie z prawem
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-06-25 17:24, Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:loep6n$avo$1@node1.news.atman.pl...
    >
    >>> Skoro klient wypłacalny, to ja bym poszedł do najbardziej wypasionej
    >>> kancelarii adwokackiej :-)
    >> ???
    >
    > Mozesz szerzej? Bo wydaje mi się, ze prawie domyślam się, o co Ci
    > chodzi, ale wolałbym wiedzieć :-)

    Jaki wierzyciel miałby interes w tym, aby iść do najlepszej kancelarii
    adwokackiej?

    >>
    >>> Szukaj po spirali od sądu :-)
    >> ???
    >
    > jw.

    Czemu tak ma szukać? :)

    --
    Liwiusz


  • 24. Data: 2014-06-25 20:20:54
    Temat: Re: Jak dopiec dluznikowi zgodnie z prawem
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:loeuf9$gd4$1@node1.news.atman.pl...
    >W dniu 2014-06-25 17:24, Robert Tomasik pisze:
    >> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    >> wiadomości news:loep6n$avo$1@node1.news.atman.pl...
    >>
    >>>> Skoro klient wypłacalny, to ja bym poszedł do najbardziej wypasionej
    >>>> kancelarii adwokackiej :-)
    >>> ???
    >> Mozesz szerzej? Bo wydaje mi się, ze prawie domyślam się, o co Ci
    >> chodzi, ale wolałbym wiedzieć :-)
    > Jaki wierzyciel miałby interes w tym, aby iść do najlepszej kancelarii
    > adwokackiej?
    >
    Zostanie najlepiej obsłużony, a zapłaci za to dłużnik.
    >>>
    >>>> Szukaj po spirali od sądu :-)
    >>> ???
    >> jw.
    > Czemu tak ma szukać? :)

    Bo z mojego doświadczenia wynika, że najbliżej sądu są te najdroższe :-)


  • 25. Data: 2014-06-25 20:31:49
    Temat: Re: Jak dopiec dluznikowi zgodnie z prawem
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-06-25 20:20, Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:loeuf9$gd4$1@node1.news.atman.pl...
    >> W dniu 2014-06-25 17:24, Robert Tomasik pisze:
    >>> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    >>> wiadomości news:loep6n$avo$1@node1.news.atman.pl...
    >>>
    >>>>> Skoro klient wypłacalny, to ja bym poszedł do najbardziej wypasionej
    >>>>> kancelarii adwokackiej :-)
    >>>> ???
    >>> Mozesz szerzej? Bo wydaje mi się, ze prawie domyślam się, o co Ci
    >>> chodzi, ale wolałbym wiedzieć :-)
    >> Jaki wierzyciel miałby interes w tym, aby iść do najlepszej kancelarii
    >> adwokackiej?
    >>
    > Zostanie najlepiej obsłużony, a zapłaci za to dłużnik.

    Widać niewiele wiesz na ten temat :) Dłużnik zapłaci tyle samo bez
    względu na jakość obsługi - 180zł.


    >>>>> Szukaj po spirali od sądu :-)
    >>>> ???
    >>> jw.
    >> Czemu tak ma szukać? :)
    >
    > Bo z mojego doświadczenia wynika, że najbliżej sądu są te najdroższe :-)

    Wierzyciel-masochista?

    --
    Liwiusz


  • 26. Data: 2014-06-27 17:10:46
    Temat: Re: Jak dopiec dluznikowi zgodnie z prawem
    Od: poszukiwacz <o...@g...com>

    Murzyńska Murzyńskość Jestem Literatem wrote:
    >
    > która firma jest najwredniejsza? :D
    >
    Sprzedanie długu jest ryzykowne także dla ciebie! Umowa jest
    najcześciej tak skonstruowana że w razie trudności w
    wyegzekwowaniu należności od dłużnika to nabywca wierzytelności
    ma roszczenie zwrotne wobec ciebie!



  • 27. Data: 2014-06-29 10:52:23
    Temat: Re: Jak dopiec dluznikowi zgodnie z prawem
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2014-06-25 20:31, Liwiusz pisze:
    >> Zostanie najlepiej obsłużony, a zapłaci za to dłużnik.
    > Widać niewiele wiesz na ten temat :) Dłużnik zapłaci tyle samo bez
    > względu na jakość obsługi - 180zł.
    Zwróć uwagę, że temat nie brzmi "jak najtaniej dopiec dłużnikowi", więc
    kto bogatemu zabroni :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 28. Data: 2014-06-29 13:04:53
    Temat: Re: Jak dopiec dluznikowi zgodnie z prawem
    Od: the_foe <t...@w...pl>

    W dniu 2014-06-27 17:10, poszukiwacz pisze:
    > Murzyńska Murzyńskość Jestem Literatem wrote:
    >>
    >> która firma jest najwredniejsza? :D
    >>
    > Sprzedanie długu jest ryzykowne także dla ciebie! Umowa jest
    > najcześciej tak skonstruowana że w razie trudności w
    > wyegzekwowaniu należności od dłużnika to nabywca wierzytelności
    > ma roszczenie zwrotne wobec ciebie!
    >
    >

    mówimy tu o sprzedaży długu poważnym instytucjom a nie ruskim z bazaru.

    --
    @foe_pl


  • 29. Data: 2014-06-30 08:46:28
    Temat: Re: Jak dopiec dluznikowi zgodnie z prawem
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 29 Jun 2014, the_foe wrote:

    > W dniu 2014-06-27 17:10, poszukiwacz pisze:
    >> Sprzedanie długu jest ryzykowne także dla ciebie! Umowa jest
    >> najcześciej tak skonstruowana że w razie trudności w
    >> wyegzekwowaniu należności od dłużnika to nabywca wierzytelności
    >> ma roszczenie zwrotne wobec ciebie!
    >
    > mówimy tu o sprzedaży długu poważnym instytucjom a nie ruskim z bazaru.

    Definicja "poważnej instytucji" jest potrzebna.
    Afera (fakt, dawno) z "bez kosztów" na wekslu to nie byli "ruscy
    z bazaru", AFAIR.
    Prędzej bym się zgodził z tezą, że "na podstawie rozsądnej umowy"
    (nabywca kasuje prowizję, a nie "za wzięcie", ewentualnie to drugie
    jest wyraźnie ograniczone celowo i kwotowo).

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1