-
1. Data: 2005-03-02 14:06:41
Temat: Jak dochodzic swych praw z dziennikarzem szanse-sposob-oplaty
Od: RafalZ <m...@g...pl>
Witam
Opis problemu
Dziennikarka katowickiego dodatku do Gazety Wyborczej w pewnym cyklu
artykulow (luty 2005) doprowadzila do ponizenia grupy osob pracujacych
w pewnej instytucji edukacyjnej. Poza jedna informacja prawdziwa (i w
ktorej przyznalismy ze popelnilismy blad), zawarto szereg pomowien i
insynuacji, zmieniono tresc i sens wypowiadanych przez przedstawicieli
szkoly wyjasnien niektore zas pominieto.
W wystosowanym do GW pismie wypunktowalismy w.w. insynuacje i pomowienia
zadajac wydrukowania sprostowania. Sprostowanie zostalo (po konsultacji
z nami) wydrukowane ale ze znacznym opoznieniem czasowym (otrzymali 11
lutego, wydrukowali 28 lutego). Zlamany wiec zostal ustawowy termin 7
dni od otrzymania sprostowania (zgodnie z Art 31. p1 i p2 Prawa Prasowego).
Pomimo wydrukowania sprostowania zostalo ono przedstawione w dziale
"Listy", zas autorka ponizej przyzwoitego poziomu skomentowala je (nadal
tez obraza szkole i jej pracownikow)...
W artykułach zamieszczonych w GW naruszono rowniez obowiązek działania
zgodnie z etyką zawodową dziennikarza (Art 10 Prawa Prasowego),
zaobserwowalismy brak staranności przy zbieraniu i wykorzystaniu
materiałów prasowych (Art 12 p. 1 PP), dziennikarka w trakcie rozmów z
Dyrekcją Szkoły posługiwała się telefonem komórkowym jako dyktafonem nie
informując o tym fakcie rozmówców (wymóg Art 14 p.1 PP) i wreszcie
opublikowane artykuły nie zostały autoryzowane (wymóg w przypadku
używania urządzeń nagrywających; Art 14 p.2 PP)...
Instytucja, w imieniu ktorej tu pisze, na podstawie Art 212 p.1 i p.2
Kodeksu Karnego oraz w.w. punktow Prawa Prasowego chce wystapic na
droge sadowa przeciwko autorce szkalujacych nas artykulow.
PYTANIA
1) Czy jest mozliwosc w zwiazku z powyzszym wystapienia z pozwem
zbiorowym pracownikow przeciwko dziennikarce?
2) Ile mniej-wiecej trwalby proces?
3) Jaka kwote pieniedzy nalezalo by przygotowac na "dzien dobry" i w
jakiej kwocie zamknelo by sie cale postepowanie?
4) Jakie bylyby szanse na zwyciestwo (posiadamy tylko gazete i mamy
swiadomosc jak wygladaly z dziennikarka rozmowy, jakie informacje
zostaly jej przekazane, sa swiadkowie rozmow). z wielu spotkan sa
sporzadzone wewnetrzne notatki sluzbowe...
5) Jaka jest szansa na zwyciestwo w tej sprawie?
6) Czego mozemy sie domagac procz rzetelnego sprostowania?
7) Do kogo sie zwrocic (moze znacie jakiegos dobrego prawnika
zajmujacego sie sprawami prasowymi/oswiatowymi)?
Przepraszam za tyle informacji na raz ale na pomoc niektorych nie mozemy
liczyc, zas obrazeni chcemy dzialac i walczyc o swoje dobre imie. Nie
szukamy tutaj dokladnych procedur postepowania ale jak rozegrac te
sprawe i na co sie nastawic.
Czy moglby ktos w tej materii cos pomoc... ?
--
pozdr.
r.z.