-
1. Data: 2005-03-02 11:21:59
Temat: komornik/egzekucja/ugoda?
Od: "Mirek" <r...@m...pl>
witam Grupowiczów,
sprawa wygląda następująco:
moja obecnz żona, jeszcze kiedy była panną zaciągnęła dwa zobwoiązania,
jedno dotyczy mebli, których niespłaciła, drugie zaś to nieszczęsne TU
Samopomoc, gdzie po opłaceniu jednej raty oC przeniosłą się do PZU. Teraz,
po kilku latach zgłosił się do nas komornik z tytułami egzekucyjnymi
odpowiednio na 3500 zł (meble) i 600 zł (ubezpieczenie), te koszty zawierają
podstawę długu oraz koszty egzekucyjne. Moja żona w tej chwili nigdzie nie
pracuje, znajduje się na urlopie wychowawczym (dziecko ma 7 miesięcy). Mamy
też drugie dziecko (3 lata). W domu tylko ja pracuję i na umowie o pracę mam
naniższą stawkę krajową, zaś resztę wynagrodzenia otrzymuję "pod stołem"
(pomińmy to milczeniem :). Mieszkamy w domu należącym do babci, gdzie jest
zameldowana żona (ja jestem zameldowany u moich rodziców). Teoretycznie w
domu nie ma nic naszego, bo wszystko jest na babcię i moich rodziców (jak
kupowali jej sprzęt agd i rtv brali rachunki na siebie lub babcię). Czyli w
moim rozumieniu - żonie poborów nie zajmą, bo ich nie posiada, ja mam
pensję, ale minimalną, jestem jedynym zywicielem rodziny, mamy dwójkę dzieci
na utrzymaniu (czy ma znaczenie, że zobowiązania powstały w momencie, kiedy
żóna była panną i opiewają na jej panieńskie nazwisko?), w domu nie ma na
czym przeprowadzić egzekucji. Jedyne co posiadamy to samochód osobowy,
którego żona jest właścicielem, ja zaś współwłaścicielem, samochód został
nabyty dwa lata temu, czyli w okresie, kiedy byliśmy już małżeństwem.
pytanie: czy komornik może w jakikolwiek sposób coś wyegzekwować w tej
sytuacji? Czy można z nim / z wierzycielem próbować się dogadać wskazując,
że teoretycznie raczej nic nie może nam zabrać i prosić o umorzenie części
długu, resztę zaś próbować rozłożyć na jakieś nieduże raty? Czy to walka z
wiatrakami?
pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.
Mirek
-
2. Data: 2005-03-02 11:45:44
Temat: Re: komornik/egzekucja/ugoda?
Od: "edges" <j...@w...pl>
Użytkownik "Mirek" <r...@m...pl> napisał w wiadomości
news:d0480e$5oc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> witam Grupowiczów,
> sprawa wygląda następująco:
> moja obecnz żona, jeszcze kiedy była panną zaciągnęła dwa zobwoiązania,
> jedno dotyczy mebli, których niespłaciła, drugie zaś to nieszczęsne TU
> Samopomoc, gdzie po opłaceniu jednej raty oC przeniosłą się do PZU. Teraz,
> po kilku latach zgłosił się do nas komornik z tytułami egzekucyjnymi
> odpowiednio na 3500 zł (meble) i 600 zł (ubezpieczenie), te koszty
> zawierają
> podstawę długu oraz koszty egzekucyjne. [ciach]
- kiedy nastapila wymagalnosc wierzytelnosci?
- kiedy zostal wystawiony BTE?
dogadac mozna sie i z wierzycielem( umorzenie odsetek ze wzgledu na ciezka
sytuacje materialna)
oraz z komornikiem( koszty egzekucyjne)
pozdrawiam
ed
-
3. Data: 2005-03-02 11:48:10
Temat: Re: komornik/egzekucja/ugoda?
Od: "Neko" <miler@_bez_spamu_neostrada.pl>
Użytkownik "edges" <j...@w...pl> napisał
> dogadac mozna sie i z wierzycielem( umorzenie odsetek ze wzgledu na ciezka
> sytuacje materialna)
> oraz z komornikiem( koszty egzekucyjne)
To chyba tez zalezy na jakiego typka sie trafi...
Neko
-
4. Data: 2005-03-02 12:03:08
Temat: Re: komornik/egzekucja/ugoda?
Od: "Mirek" <r...@m...pl>
Użytkownik "edges" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d0499f$ghq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> - kiedy nastapila wymagalnosc wierzytelnosci?
> - kiedy zostal wystawiony BTE?
>
> dogadac mozna sie i z wierzycielem( umorzenie odsetek ze wzgledu na ciezka
> sytuacje materialna)
> oraz z komornikiem( koszty egzekucyjne)
>
> pozdrawiam
> ed
te informacje muszę sprawdzić w domu. Generalnie chciałbym się próbowac
dogadać, zaś jako argument podać fakt, że poza ugodą chyba (może się mylę)
nic więcej nie uzyskają. Bo co byłoby, jeśli stanął bym "okoniem" i
powiedział, "nie mam, nie zapłacę, róbcie co chcecie, niech się dzieje wola
nieba". Co wtedy? Zabrać w sumie nie mają co, ściągnąć z poborów też nie.
Więc jak - postraszą, postraszą i finalnie umorzą z tytułu nieściągalności?
Żona może nigdy do pracy nie wrócić, więc ściganie jej w przyszłosci również
może byc nieefektywne. Czy data nastąpienia wymagalności oraz data
wystawienia tytułu BTE ma znaczenie odnoście faktu, czy odpowiadamy za długi
żony wspólnie, czy odpowiada tylko ona?
pzdr
Mirek
-
5. Data: 2005-03-02 12:09:11
Temat: Re: komornik/egzekucja/ugoda?
Od: "Mirek" <r...@m...pl>
Użytkownik "edges" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d0499f$ghq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Mirek" <r...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:d0480e$5oc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > witam Grupowiczów,
> > sprawa wygląda następująco:
> > moja obecnz żona, jeszcze kiedy była panną zaciągnęła dwa zobwoiązania,
> > jedno dotyczy mebli, których niespłaciła, drugie zaś to nieszczęsne TU
> > Samopomoc, gdzie po opłaceniu jednej raty oC przeniosłą się do PZU.
> > Teraz, po kilku latach zgłosił się do nas komornik z tytułami
> > egzekucyjnymi odpowiednio na 3500 zł (meble) i 600 zł (ubezpieczenie),
> > te koszty zawierają
> > podstawę długu oraz koszty egzekucyjne. [ciach]
>
>
> - kiedy nastapila wymagalnosc wierzytelnosci?
> - kiedy zostal wystawiony BTE?
>
> dogadac mozna sie i z wierzycielem( umorzenie odsetek ze wzgledu na ciezka
> sytuacje materialna)
> oraz z komornikiem( koszty egzekucyjne)
>
> pozdrawiam
> ed
tytułem wyjaśnienia - sprawa wygląda dokładnie tak,. że pewnego pięknego
dnia przyszedł do nas do domu komornik i wręczył dwa wezwania - na jednym
jako wierzyciel wskazany jest BS Oświecim (kredytował meble), na drugim zaś
TU Samopomoc. Żadnych innych pism nie okazywał. Czyli można wnioskować, ze
firmy te nie oddały sprawy do sądu - ponieważ nie otrzymałem żadnego pisma z
sądu o tym informującego, komornik zaś też takiego nie przedstawił. Czy
rozprawa sądowa musiała się odbyć skoro komornik do mnie przyszedł?
pzdr
Mirek
-
6. Data: 2005-03-02 12:30:10
Temat: Re: komornik/egzekucja/ugoda?
Od: "edges" <j...@w...pl>
Użytkownik "Mirek" <r...@m...pl> napisał w wiadomości
news:d04adl$i0o$1@atlantis.news.tpi.pl...
> te informacje muszę sprawdzić w domu. Generalnie chciałbym się próbowac
> dogadać, zaś jako argument podać fakt, że poza ugodą chyba (może się mylę)
> nic więcej nie uzyskają. Bo co byłoby, jeśli stanął bym "okoniem" i
> powiedział, "nie mam, nie zapłacę, róbcie co chcecie, niech się dzieje
> wola
> nieba". Co wtedy? Zabrać w sumie nie mają co, ściągnąć z poborów też nie.
> Więc jak - postraszą, postraszą i finalnie umorzą z tytułu
> nieściągalności?
komornik moze wyslac wniosek do wierzyciela o umorzenie egzekucji z tytulu
braku mozliwosci sciagniecia nalzenosci.Bank z kolei moze umorzyc kredyt i
wrzucic sobie w koszta ale zaleglosc wobec banku bedzie dalej istniala+ wpis
na czarna liste Zwiazku Bankow Polskich.BIK niekoniecznie bo wpisywanie
danych osobowych jest niezgodne z ustawa o danych osobowych.
> Żona może nigdy do pracy nie wrócić, więc ściganie jej w przyszłosci
> również
> może byc nieefektywne. Czy data nastąpienia wymagalności oraz data
> wystawienia tytułu BTE ma znaczenie odnoście faktu, czy odpowiadamy za
> długi
> żony wspólnie, czy odpowiada tylko ona?
>
zgodnie z nowa ustawa ktora weszla jak sie nie myle 21 stycznia , nie mozesz
odpowiadac za dlugi powstale przed malzenstwem,malo tego nawet jesli
zadluzenie powstaloby w czasie trwania malzenstwa a na umowie kredytowej nie
ma podpisu obydwu malzonkow to tez egzekucja jest nieskuteczna.
Wazne sa daty wymagalnosci kredytu/zobowiazania bo od tej daty wierzyciel ma
3 lata na uzyskanie Bankowego Tytulu Egzekucyjnego.Nawet jesli taki tytul
otrzyma po terminie 3 lat mozesz zaskarzyc z powodu przedawnienia( art.118
kpc)
pozdr
ed
-
7. Data: 2005-03-02 12:34:12
Temat: Re: komornik/egzekucja/ugoda?
Od: "edges" <j...@w...pl>
Użytkownik "Mirek" <r...@m...pl> napisał w wiadomości
news:d04aot$jt8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> tytułem wyjaśnienia - sprawa wygląda dokładnie tak,. że pewnego pięknego
> dnia przyszedł do nas do domu komornik i wręczył dwa wezwania - na jednym
> jako wierzyciel wskazany jest BS Oświecim (kredytował meble), na drugim
> zaś
> TU Samopomoc. Żadnych innych pism nie okazywał. Czyli można wnioskować, ze
> firmy te nie oddały sprawy do sądu - ponieważ nie otrzymałem żadnego pisma
> z
> sądu o tym informującego, komornik zaś też takiego nie przedstawił. Czy
> rozprawa sądowa musiała się odbyć skoro komornik do mnie przyszedł?
>
Komornik Sadowy jest organem wykonawczym Sadu i dziala na jego polecenie.
To co zobaczyles prawdopodobnie bylo zawiadomieniem dluznika o wszczeciu
egzekucji z wniosku wierzyciela w oparciu o tytul wykonawczy Sadu,ktory
powinna otrzymac Twoja malzonka.
pozdr
ed
-
8. Data: 2005-03-02 13:00:47
Temat: Re: komornik/egzekucja/ugoda?
Od: "Mirek" <r...@m...pl>
Użytkownik "edges" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d04bsq$12$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Mirek" <r...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:d04adl$i0o$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > te informacje muszę sprawdzić w domu. Generalnie chciałbym się próbowac
> > dogadać, zaś jako argument podać fakt, że poza ugodą chyba (może się
> > mylę) nic więcej nie uzyskają. Bo co byłoby, jeśli stanął bym "okoniem"
> > i powiedział, "nie mam, nie zapłacę, róbcie co chcecie, niech się dzieje
> > wola
> > nieba". Co wtedy? Zabrać w sumie nie mają co, ściągnąć z poborów też
> > nie. Więc jak - postraszą, postraszą i finalnie umorzą z tytułu
> > nieściągalności?
>
> komornik moze wyslac wniosek do wierzyciela o umorzenie egzekucji z tytulu
> braku mozliwosci sciagniecia nalzenosci.Bank z kolei moze umorzyc kredyt i
> wrzucic sobie w koszta ale zaleglosc wobec banku bedzie dalej istniala+
> wpis na czarna liste Zwiazku Bankow Polskich.BIK niekoniecznie bo
> wpisywanie danych osobowych jest niezgodne z ustawa o danych osobowych.
>
> > Żona może nigdy do pracy nie wrócić, więc ściganie jej w przyszłosci
> > również
> > może byc nieefektywne. Czy data nastąpienia wymagalności oraz data
> > wystawienia tytułu BTE ma znaczenie odnoście faktu, czy odpowiadamy za
> > długi
> > żony wspólnie, czy odpowiada tylko ona?
> >
> zgodnie z nowa ustawa ktora weszla jak sie nie myle 21 stycznia , nie
> mozesz odpowiadac za dlugi powstale przed malzenstwem,malo tego nawet
> jesli zadluzenie powstaloby w czasie trwania malzenstwa a na umowie
> kredytowej nie ma podpisu obydwu malzonkow to tez egzekucja jest
> nieskuteczna.
>
> Wazne sa daty wymagalnosci kredytu/zobowiazania bo od tej daty wierzyciel
> ma 3 lata na uzyskanie Bankowego Tytulu Egzekucyjnego.Nawet jesli taki
> tytul otrzyma po terminie 3 lat mozesz zaskarzyc z powodu przedawnienia(
> art.118 kpc)
>
> pozdr
> ed
a co z samochodem w takim wypadku? żona jest właścicielem, a aja
współwłascicielem?
pzdr
Mirek
-
9. Data: 2005-03-02 13:01:23
Temat: Re: komornik/egzekucja/ugoda?
Od: "Mirek" <r...@m...pl>
Użytkownik "edges" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d04c4c$1ad$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Mirek" <r...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:d04aot$jt8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > tytułem wyjaśnienia - sprawa wygląda dokładnie tak,. że pewnego pięknego
> > dnia przyszedł do nas do domu komornik i wręczył dwa wezwania - na
> > jednym jako wierzyciel wskazany jest BS Oświecim (kredytował meble), na
> > drugim zaś
> > TU Samopomoc. Żadnych innych pism nie okazywał. Czyli można wnioskować,
> > ze firmy te nie oddały sprawy do sądu - ponieważ nie otrzymałem żadnego
> > pisma z
> > sądu o tym informującego, komornik zaś też takiego nie przedstawił. Czy
> > rozprawa sądowa musiała się odbyć skoro komornik do mnie przyszedł?
> >
>
> Komornik Sadowy jest organem wykonawczym Sadu i dziala na jego polecenie.
> To co zobaczyles prawdopodobnie bylo zawiadomieniem dluznika o wszczeciu
> egzekucji z wniosku wierzyciela w oparciu o tytul wykonawczy Sadu,ktory
> powinna otrzymac Twoja malzonka.
> pozdr
> ed
czyli najlepiej bedzie udać się do komornika i poprosić o przedstawienie
takich pism, tak? Rozumiem, że powinien je miec u siebie w aktach?
pzdr
Mirek
-
10. Data: 2005-03-02 14:49:59
Temat: Re: komornik/egzekucja/ugoda?
Od: "edges" <j...@w...pl>
Użytkownik "Mirek" <r...@m...pl> napisał w wiadomości
news:d04dqp$8rm$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> czyli najlepiej bedzie udać się do komornika i poprosić o przedstawienie
> takich pism, tak? Rozumiem, że powinien je miec u siebie w aktach?
>
tak
pzdr
ed