-
61. Data: 2016-10-24 20:50:12
Temat: Re: Inernet
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24-10-16 o 20:43, J.F. pisze:
>> I masz pomysł w jaki sposób wykazać cel osiągnięcia korzyści majątkowej,
>> gdy ktoś sobie zrzuci na dysk udostępniany w Internecie materiał?
> To chyba proste - a po co sciagal ? Zeby nie placic za oryginal.
No właśnie nie do końca takie oczywiste. Korzyść majątkowa, to przychód,
a nie brak spodziewanych kosztów.
>
>> I żeby
>> ubiec stanowisko, że owa korzyść wynika z faktu, że za darmo - bo
>> spotkałem się kiedyś z takim stanowiskiem - to idąc tym tokiem
>> rozumowania każdy powinien kupić tam, gdzie najdrożej, bo inaczej
>> osiągnie korzyść majątkową. Co prowadzi do oczywistej paranoi.
> Ale to juz bedzie legalna kopia, sprzedawana tanio za odpowiednia umowa.
I czemu uważasz, że jak za darmo, to już nielegalna kopia? Jest zakaz
udostępniania za darmo? Masz sporo kawałków na YouTube i nie płacisz.
Możesz sobie na dysku zapisać.
-
62. Data: 2016-10-24 20:51:14
Temat: Re: Inernet
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24-10-16 o 20:45, J.F. pisze:
> Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:580bcee0$0$15190$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 22-10-16 o 20:23, Liwiusz pisze:
>>> Tak samo jak właściciel strony typu zalukaj, z torrentami.
>>
>> No nie do końca to ten sam mechanizm. Właściciel strony po prostu
>> bezlicencyjnie rozpowszechnia. Facet na bazarze sprzedaje nielegalne
>> kopie. To i to może być, ale nie musi nielegalne. Zwłaszcza z tymi
>> stronami bywa różnie, bo czasem one zawierają tylko linki do
>> rozpowszechnionych w sieci utworów. Czyli, coś jakbyś po prostu wskazał
>> nabywcy palcem pasera na giełdzie - samo w sobie przestępstwem nie jest.
>
> Ale chyba moze podpadac pod pomocnictwo - i sie przestepstwem stanie.
Jak podlinkuję materiał darmowy na YouTube, to już nie?
-
63. Data: 2016-10-24 20:52:45
Temat: Re: Inernet
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-10-24 o 20:50, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 24-10-16 o 20:43, J.F. pisze:
>
>>> I masz pomysł w jaki sposób wykazać cel osiągnięcia korzyści majątkowej,
>>> gdy ktoś sobie zrzuci na dysk udostępniany w Internecie materiał?
>> To chyba proste - a po co sciagal ? Zeby nie placic za oryginal.
>
> No właśnie nie do końca takie oczywiste. Korzyść majątkowa, to przychód,
> a nie brak spodziewanych kosztów.
Jednak poczytaj orzecznictwo na ten temat.
--
Liwiusz
-
64. Data: 2016-10-24 21:00:02
Temat: Re: Inernet
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24-10-16 o 20:52, Liwiusz pisze:
>> No właśnie nie do końca takie oczywiste. Korzyść majątkowa, to przychód,
>> a nie brak spodziewanych kosztów.
> Jednak poczytaj orzecznictwo na ten temat.
>
Wiem, że ZAIKS i STOART przeforsowali inną linię orzecznictwa, ale
prywatnie nie podzielam tego poglądu.
-
65. Data: 2016-10-24 21:05:31
Temat: Re: Inernet
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sonn" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:580cc4ce$0$9599$c3e8da3$f...@n...a
straweb.com...
>Nie zgadzam się z takim twierdzeniem. Nie może być mowy o
>udostępnianiu/rozpowszechnianiu utworu za pomoca torrentów o ile nie
>wykażesz, że ktoś pobrał od ciebie i tylko od ciebie utwór w całości.
>Przeczytaj sobie to co wrzuciłem poniżej. Sorry ale jest długo i
>prawniczo
No coz, z poparciem sadu ma to swoja wage prawna ... ale czy to nie
byloby zbyt proste ?
Podzielic na dwie czesci, ja udostepniam jedna, a kolega/brat druga
...
>Za kuriozalne należy wręcz uznać stwierdzenie żalącego, iż
>irrelewantne z perspektywy art. 116 u.o.p.a pozostaje rozdzielenie
>pliku zawierającego utwór na kilka lub kilkanaście części aby
>usprawnić jego pobieranie przez użytkowników internetu. Twierdzenie
>takie jest jak najbardziej niesłuszne, albowiem brak jakiejkolwiek
>części pliku uniemożliwi jego kompilację, a tym odtworzenie i
>zapoznanie się z treścią utworu zawartego w pliku. Jeśli np. dany
>plik zawierający film zostanie podzielony na dziesięć części i
>użytkownik pobierze jedynie 9 części, to nie będzie miał możliwości
>zapoznania się z utworem zawartym w pliku z uwagi na brak części
>danych niezbędnych do kompilacji tych części w jedną całość
>umożliwiającą odtworzenie.
No, mozna by polemizowac. 90% filmu daje jakis poglad na calosc.
Ale ustawa mowi o utworze, a nie o czesci utworu :-)
>Podobnie nie można zasadnie wysuwać twierdzenia, że samo umieszczenie
>plików na komputerze użytkownika w folderze udostępnionym dla innych
>użytkowników, nawet korzystających z sieci p2p, należy uznać za
>rozpowszechnianie pliku. Umieszczenie plików w udostępnionym folderze
>może bowiem nastąpić celem ich udostepnienia np. w sieci domowej lub
>dla innych osób mających zdalny dostęp do komputera i pozostających w
>kręgu znajomych udostepniającego. Samo umieszczenie plików w
>udostępnionym folderze nie wystarczy także do ich rozpowszechniania
>bez połączenia internetowego i odpowiednio skonfigurowanego
>oprogramowania p2p.
Sluszne jest zdanie sadu ... ale o ile rozumiem odpowiednie
oprogramowanie p2p bylo w uzyciu.
Ale ... jakby to byla np siec akademikowa ? 2 tysiace studentow ... a
moze i 10 tys, bo innych komputerow uczelni dostep tez jest :-)
>Sąd w pełni uznał tą argumentację i utrzymał w mocy postanowienie o
>umorzeniu śledztwa :)
Czyli nie tylko sad, a wczesniej prokurator podobnie wywnioskowal ?
J.
-
66. Data: 2016-10-24 21:26:01
Temat: Re: Inernet
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-10-24 o 21:00, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 24-10-16 o 20:52, Liwiusz pisze:
>
>>> No właśnie nie do końca takie oczywiste. Korzyść majątkowa, to przychód,
>>> a nie brak spodziewanych kosztów.
>> Jednak poczytaj orzecznictwo na ten temat.
>>
> Wiem, że ZAIKS i STOART przeforsowali inną linię orzecznictwa, ale
> prywatnie nie podzielam tego poglądu.
Cool ;)
--
Liwiusz
-
67. Data: 2016-10-24 21:26:07
Temat: Re: Inernet
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
W dniu 24-10-16 o 20:26, J.F. pisze:
>> A tu akurat kwestia prawna w tym, ze sciagajac torrenta zazwyczaj
>> sie
>> tez udostepnia. W obie strony te programy dzialaja.
>> Nie wiem jak zrobili - ale wystarczylo postawic komputer, zapuscic
>> sciaganie, a potem dac policji logi i niech szukaja od kogo
>> sciagnal
>> chocby fragment.
>W necie masa materiałów jest legalnie darmo udostępniana. Czy
>wykluczysz, że akurat ten torrent też nie?
Wyklucze. Wszak nie scigamy sciagania/udostepniania jakichkolwiek
plikow, tylko konkretnego filmu na zlecenie wlasciciela praw
majatkowych.
Ktory dobrze wie, ze nie udostepnil w taki sposob.
(sprawdzic, czy nie udostepniono z komputera w jego firmie :-)
J.
-
68. Data: 2016-10-24 21:36:53
Temat: Re: Inernet
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 24-10-16 o 21:26, J.F. pisze:
> Wyklucze. Wszak nie scigamy sciagania/udostepniania jakichkolwiek
> plikow, tylko konkretnego filmu na zlecenie wlasciciela praw majatkowych.
> Ktory dobrze wie, ze nie udostepnil w taki sposob.
A jak udostępnił, bo normalnie tego by nikt nie kupił, a tak to w obawie
przed ściganiem karnym będą płacili odszkodowania?
-
69. Data: 2016-10-24 21:41:48
Temat: Re: Inernet
Od: z <...@...pl>
W dniu 2016-10-24 o 21:26, J.F. pisze:
> Ktory dobrze wie, ze nie udostepnil w taki sposob.
>
> (sprawdzic, czy nie udostepniono z komputera w jego firmie :-)
>
W tym konkretnym przypadku jest podejrzenie że skoro film poległ i nie
zarobił to producenci sobie znaleźli źródło dodatkowego dochodu.
Ja tam nie wiem ale skala pobranych danych w jednym tylko województwie
jest zadziwiająca. Mieli znajomego prokuratora czy sędziego co zezwolił
na taką nagonkę w sprawie jednego filmu gniota? :-)
z
PS. Coś czuję że będzie tego ciąg dalszy jak się smród rozniesie :-)
-
70. Data: 2016-10-24 21:45:35
Temat: Re: Inernet
Od: z <...@...pl>
W dniu 2016-10-24 o 21:26, Liwiusz pisze:
> Cool ;)
Cieszę się że się tu wszyscy zgadzamy z przytoczonym tu wyrokiem sądu ;-)
z