-
1. Data: 2021-04-28 07:03:49
Temat: Impressum na stronie www
Od: Monika Głowacka <m...@i...eu>
Przeczytałam, że w Niemczech:
https://strony.de/impressum/
W Polsce coś alogicznego nakłada:
Ustawa z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
Zdecydowana większość stron www w Polsce nie posiada impressum.
-
2. Data: 2021-04-28 11:28:25
Temat: Re: Impressum na stronie www
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2021-04-28 o 07:03, Monika Głowacka pisze:
> Przeczytałam, że w Niemczech:
> https://strony.de/impressum/
>
> W Polsce coś alogicznego nakłada:
> Ustawa z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
>
> Zdecydowana większość stron www w Polsce nie posiada impressum.
Jest w związku z tym jakieś pytanie albo wniosek?
-
3. Data: 2021-04-28 17:10:14
Temat: Re: Impressum na stronie www
Od: Monika Głowacka <m...@i...eu>
W dniu 2021.04.28 o 11:28, cef pisze:
> W dniu 2021-04-28 o 07:03, Monika Głowacka pisze:
>> Przeczytałam, że w Niemczech:
>> https://strony.de/impressum/
>>
>> W Polsce coś alogicznego nakłada:
>> Ustawa z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
>>
>> Zdecydowana większość stron www w Polsce nie posiada impressum.
>
> Jest w związku z tym jakieś pytanie albo wniosek?
Tak, że to martwe prawo. Mało kto tego przestrzega. Nie ma doniesień
prasowych, że jakiegoś internautę lub blogera z tej ustawy ukarali.
A tutaj:
https://www.rp.pl/Internet/304269900-Youtuberzy-nie-
wiedza-ze-dla-fiskusa-sa-juz-firma.html
piszą, że youtuberzy dla fiskusa są firmą.
Co prawda teraz można prowadzić działalnośc nierejestrową, jesli
przychód nie przekroczy połowy płacy minimalnej (1400 zł) ale wtedy
byłby to malutki biznesik. Większość youtuberów zarabia kilka tys. zł.
To znaczy ten dziennikarz rp.pl tak twierdzi.
-
4. Data: 2021-04-28 17:24:47
Temat: Re: Impressum na stronie www
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 28.04.2021 o 07:03, Monika Głowacka pisze:
> Przeczytałam, że w Niemczech:
> https://strony.de/impressum/
> W Polsce coś alogicznego nakłada:
> Ustawa z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
> Zdecydowana większość stron www w Polsce nie posiada impressum.
Może to moje zboczenie zawodowe, ale mam nieodparte wrażenie, że ktoś tu
próbuje kogoś zrobić w klasyczny wałek. Niemiecki jest językiem
urzędowym w kilku krajach. Interpretacja, że strona internetowa w tym
języku ma odpowiadać prawu Niemiec wydaje mi się cokolwiek
kontrowersyjne. A czemu nie Austrii albo Szwajcarii?
Nie chce mi się śledzić prawa tych wszystkich krajów, albo zastanawiać,
czy jeszcze gdzieś na świecie język niemiecki nie jest urzędowym. Co
będzie, jak prawa tych krajów będą sprzeczne? Jak ustalić, jakiemu prawu
ma taka strona odpowiadać? A jeśli się uprę, że pisałem ją po niemiecku
dla Belgów? Jest jakiś zakaz, by Belg znał język niemiecki? Albo dla
Ślązaków?
No i co, jeśli nie bedzie odpowiadała? Pół biedy, gdy portal ma siedzibę
w Niemczech. My też mamy przepisy o jakiś tam wymaganych pouczeniach,
czy informacjach (kapitał zakładowy spółek prawa handlowego
przykładowo). Powiedzmy, że nawet Niemcy by sobie wymyślili taki przepis
- choć uważam to za mało prawdopodobne, bo to dość praktyczny naród - to
będziemy do obywatela polskiego w Polsce stosować niemiecki przepis karny?
Idąc tym tokiem rozumowania, strony w wersji angielskojęzycznej powinny
odpowiadać prawu ilu krajów?
--
Robert Tomasik
-
5. Data: 2021-04-28 19:32:42
Temat: Re: Impressum na stronie www
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2021-04-28 o 17:10, Monika Głowacka pisze:
> W dniu 2021.04.28 o 11:28, cef pisze:
>> W dniu 2021-04-28 o 07:03, Monika Głowacka pisze:
>>> Przeczytałam, że w Niemczech:
>>> https://strony.de/impressum/
>>>
>>> W Polsce coś alogicznego nakłada:
>>> Ustawa z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
>>>
>>> Zdecydowana większość stron www w Polsce nie posiada impressum.
>>
>> Jest w związku z tym jakieś pytanie albo wniosek?
>
> Tak, że to martwe prawo. Mało kto tego przestrzega. Nie ma doniesień
> prasowych, że jakiegoś internautę lub blogera z tej ustawy ukarali.
Na wielu stronach nie ma też wymaganych danych z art 21 ustawy
o swobodzie działalności (a osoby prawne mają jakiś tam swój artykuł
zobowiązujący do podawania kapitału itd)
A w jeszcze innych przepisach jest obowiązek podawania pewnie innych rzeczy.
Brakuje tylko numeru buta.
Kiedyś był taki przepis, że na pieczątce firmowej musi być REGON.
Ale zapomnieli, że nie ma obowiązku posiadania pieczątki :-)
Mnie tam specjalnie nie dziwi, że to martwota.
> piszą, że youtuberzy dla fiskusa są firmą.
Tu da się skubnąć znacznie więcej niż za brak informacji na www,
to i zainteresowanie większe ze strony fiskusa.
-
6. Data: 2021-04-28 20:53:29
Temat: Re: Impressum na stronie www
Od: Krzysztof kw1618 <k...@g...pl>
W dniu 2021.04.28 o 17:24, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 28.04.2021 o 07:03, Monika Głowacka pisze:
>> Przeczytałam, że w Niemczech:
>> https://strony.de/impressum/
>> W Polsce coś alogicznego nakłada:
>> Ustawa z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
>> Zdecydowana większość stron www w Polsce nie posiada impressum.
>
> Może to moje zboczenie zawodowe, ale mam nieodparte wrażenie, że ktoś tu
> próbuje kogoś zrobić w klasyczny wałek. Niemiecki jest językiem
> urzędowym w kilku krajach. Interpretacja, że strona internetowa w tym
> języku ma odpowiadać prawu Niemiec wydaje mi się cokolwiek
> kontrowersyjne. A czemu nie Austrii albo Szwajcarii?
>
> Nie chce mi się śledzić prawa tych wszystkich krajów, albo zastanawiać,
> czy jeszcze gdzieś na świecie język niemiecki nie jest urzędowym. Co
> będzie, jak prawa tych krajów będą sprzeczne? Jak ustalić, jakiemu prawu
> ma taka strona odpowiadać? A jeśli się uprę, że pisałem ją po niemiecku
> dla Belgów? Jest jakiś zakaz, by Belg znał język niemiecki? Albo dla
> Ślązaków?
>
> No i co, jeśli nie bedzie odpowiadała? Pół biedy, gdy portal ma siedzibę
> w Niemczech. My też mamy przepisy o jakiś tam wymaganych pouczeniach,
> czy informacjach (kapitał zakładowy spółek prawa handlowego
> przykładowo). Powiedzmy, że nawet Niemcy by sobie wymyślili taki przepis
> - choć uważam to za mało prawdopodobne, bo to dość praktyczny naród - to
> będziemy do obywatela polskiego w Polsce stosować niemiecki przepis karny?
>
> Idąc tym tokiem rozumowania, strony w wersji angielskojęzycznej powinny
> odpowiadać prawu ilu krajów?
>
https://www.gesetze-im-internet.de/tmg/BJNR017910007
.html
nie znam niemieckiego na tyle, aby to zrozumieć, jedynie to co
translator przetłumaczył, czy ktoś widzi w tym twierdzenie, że strona w
j. niemieckim ma odpowiadać prawu niemieckiemu ?
-
7. Data: 2021-04-28 21:03:54
Temat: Re: Impressum na stronie www
Od: Krzysztof kw1618 <k...@g...pl>
W dniu 2021.04.28 o 17:24, Robert Tomasik pisze:
>
> Nie chce mi się śledzić prawa tych wszystkich krajów, albo zastanawiać,
> czy jeszcze gdzieś na świecie język niemiecki nie jest urzędowym. Co
> będzie, jak prawa tych krajów będą sprzeczne? Jak ustalić, jakiemu prawu
> ma taka strona odpowiadać? A jeśli się uprę, że pisałem ją po niemiecku
> dla Belgów? Jest jakiś zakaz, by Belg znał język niemiecki? Albo dla
> Ślązaków?
>
Ciekawe by było, gdy strona www w j.polskim podlegała prawu polskiemu.
Twórca portalu np. w USA, Wlk.Brytanii Francji czy nawet Niemczech,
który kieruje treści do lokalnej Polonii ...
Najprościej by było jakoś ustalić, że strony .pl podlegają prawu
polskiemu, .de niemieckiemu i tak dalej. UE ma swoje dyrektywy, więc z
domeną .eu nie musiałoby być problemu. Gorzej z .com, .net .xxx .online
.site i całą resztą
-
9. Data: 2021-04-28 21:23:59
Temat: Re: Impressum na stronie www
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 28.04.2021 o 21:03, Krzysztof kw1618 pisze:
> Najprościej by było jakoś ustalić, że strony .pl podlegają prawu
> polskiemu, .de niemieckiemu i tak dalej. UE ma swoje dyrektywy, więc z
> domeną .eu nie musiałoby być problemu. Gorzej z .com, .net .xxx .online
> .site i całą resztą
Generalnie przedsiębiorca podlega prawu kraju działania. Stad też
zresztą różni oszuści porejestrowani na wyspach pacyficznych, gdzie nikt
nad tym nie panuje. Ale to już trzeba być desperatem, by z takim
podmiotem poważnie handlować, albo umieć się zabezpieczyć.
--
Robert Tomasik
-
8. Data: 2021-04-28 21:23:59
Temat: Re: Impressum na stronie www
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Krzysztof kw1618 <k...@g...pl> pisze:
> W dniu 2021.04.28 o 17:24, Robert Tomasik pisze:
>
>> Nie chce mi się śledzić prawa tych wszystkich krajów, albo
>> zastanawiać,
>> czy jeszcze gdzieś na świecie język niemiecki nie jest urzędowym. Co
>> będzie, jak prawa tych krajów będą sprzeczne? Jak ustalić, jakiemu prawu
>> ma taka strona odpowiadać? A jeśli się uprę, że pisałem ją po niemiecku
>> dla Belgów? Jest jakiś zakaz, by Belg znał język niemiecki? Albo dla
>> Ślązaków?
>>
>
> Ciekawe by było, gdy strona www w j.polskim podlegała prawu polskiemu.
> Twórca portalu np. w USA, Wlk.Brytanii Francji czy nawet Niemczech,
> który kieruje treści do lokalnej Polonii ...
>
> Najprościej by było jakoś ustalić, że strony .pl podlegają prawu
> polskiemu, .de niemieckiemu i tak dalej. UE ma swoje dyrektywy, więc z
> domeną .eu nie musiałoby być problemu. Gorzej z .com, .net .xxx
> .online .site i całą resztą
Co jeśli domena DNS .pl jest obsługiwana przez serwery DNS w USA
a serwer www fizycznie jest w Japonii a treść jest nakierowana na
Polaków w UK? Sytuacje mogą być *bardzo* skomplikowane. Ja jestem
zwolennikiem zdroworozsądkowego podejścia "jaki bat taka jurysdykcja"
czyli czym sądy mogą karać.
Domena DNS .pl daje w praktyce możliwość jej odebrania/przejęcia przez
sądy RP3 bo zarządza nią instytucja w Polsce a na nią bat jest.
[ Patrz sąd w USA i spamhaus (domeny .com, .org)]
Jeśli serwery www fizycznie są w Polsce to można jej zająć/zablokować]
Przerzucenie dużego++ serwisu/hostingu do innego kraju to przeważnie
skomplikowana sprawa.
Jeśli strona www ma dochody z reklam na Polskę to można
blokować/przejmować płatności z Polski.
[ To bat na Google, Facebook itp/itd]
Jeśli strona jest nakierowana na Polskę to można zablokować do niej
dostęp z Polski [ Patrz Wielki Chiński Firewall]
--
A. Filip
| Pochwały nie zmienią osła w dromadera. (Przysłowie arabskie)
-
10. Data: 2021-04-28 22:00:52
Temat: Re: Impressum na stronie www
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2021-04-28 o 21:23, A. Filip pisze:
>>> Nie chce mi się śledzić prawa tych wszystkich krajów, albo
>>> zastanawiać,
>>> czy jeszcze gdzieś na świecie język niemiecki nie jest urzędowym. Co
>>> będzie, jak prawa tych krajów będą sprzeczne? Jak ustalić, jakiemu prawu
>>> ma taka strona odpowiadać? A jeśli się uprę, że pisałem ją po niemiecku
>>> dla Belgów? Jest jakiś zakaz, by Belg znał język niemiecki? Albo dla
>>> Ślązaków?
>>>
>>
>> Ciekawe by było, gdy strona www w j.polskim podlegała prawu polskiemu.
>> Twórca portalu np. w USA, Wlk.Brytanii Francji czy nawet Niemczech,
>> który kieruje treści do lokalnej Polonii ...
>>
>> Najprościej by było jakoś ustalić, że strony .pl podlegają prawu
>> polskiemu, .de niemieckiemu i tak dalej. UE ma swoje dyrektywy, więc z
>> domeną .eu nie musiałoby być problemu. Gorzej z .com, .net .xxx
>> .online .site i całą resztą
>
> Co jeśli domena DNS .pl jest obsługiwana przez serwery DNS w USA
> a serwer www fizycznie jest w Japonii a treść jest nakierowana na
> Polaków w UK? Sytuacje mogą być *bardzo* skomplikowane. Ja jestem
> zwolennikiem zdroworozsądkowego podejścia "jaki bat taka jurysdykcja"
> czyli czym sądy mogą karać.
>
> Domena DNS .pl daje w praktyce możliwość jej odebrania/przejęcia przez
> sądy RP3 bo zarządza nią instytucja w Polsce a na nią bat jest.
> [ Patrz sąd w USA i spamhaus (domeny .com, .org)]
>
> Jeśli serwery www fizycznie są w Polsce to można jej zająć/zablokować]
> Przerzucenie dużego++ serwisu/hostingu do innego kraju to przeważnie
> skomplikowana sprawa.
>
> Jeśli strona www ma dochody z reklam na Polskę to można
> blokować/przejmować płatności z Polski.
> [ To bat na Google, Facebook itp/itd]
Nie zablokujesz skutecznie płatności z polski.
Nawet jak zlikwidujesz ich lokalny oddział który się
tym zajmuje.
> Jeśli strona jest nakierowana na Polskę to można zablokować do niej
> dostęp z Polski [ Patrz Wielki Chiński Firewall]
A to już wygląda na ograniczenie wolności.
Pozdrawiam