-
1. Data: 2021-04-28 21:20:09
Temat: Wymuszenie zawarcia umowy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
Może komuś przyjdzie do głowy pomysł, z której strony coś takiego ugryźć.
Jest sobie taki z lekka podupadający portal. Coś w stylu tablicy, na
której każdy o każdym może coś tam napisać. Do przedsiębiorcy dzwoni
handlowiec z tego portalu i pyta, czy widział niepochlebny wpis o sobie.
Wpis z kategorii rzucania błotem, że rzekomo przedsiębiorca nieterminowo
płaci i ma kochankę. Przedsiębiorca, który nigdy wcześniej nie zaglądał
do tego portalu oczywiście zagląda tam i spieniony domaga się usunięcia
tego wpisu. I tu pada propozycja, ze oczywiście może, ale musi sobie
założyć płatne konto i bedzie mógł edytować te wpisy, a nawet usuwać.
Oczywiście pierwsze, co się nasuwa, to jakiś kreatywny handlowiec, który
robi w ten sposób target sprzedaży kont.
I tu "burza mózgów" - szukam pomysłu na przepis karny. Mam kilka
pomysłów, ale żaden mnie nie zadowala.
--
Robert Tomasik
-
2. Data: 2021-04-29 03:56:37
Temat: Re: Wymuszenie zawarcia umowy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2021-04-28, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Może komuś przyjdzie do głowy pomysł, z której strony coś takiego ugryźć.
>
> Jest sobie taki z lekka podupadający portal. Coś w stylu tablicy, na
> której każdy o każdym może coś tam napisać. Do przedsiębiorcy dzwoni
> handlowiec z tego portalu i pyta, czy widział niepochlebny wpis o sobie.
> Wpis z kategorii rzucania błotem, że rzekomo przedsiębiorca nieterminowo
> płaci i ma kochankę. Przedsiębiorca, który nigdy wcześniej nie zaglądał
> do tego portalu oczywiście zagląda tam i spieniony domaga się usunięcia
> tego wpisu. I tu pada propozycja, ze oczywiście może, ale musi sobie
> założyć płatne konto i bedzie mógł edytować te wpisy, a nawet usuwać.
> Oczywiście pierwsze, co się nasuwa, to jakiś kreatywny handlowiec, który
> robi w ten sposób target sprzedaży kont.
>
> I tu "burza mózgów" - szukam pomysłu na przepis karny. Mam kilka
> pomysłów, ale żaden mnie nie zadowala.
Administrator ma obowiązek usunąć treści jesli został powiadomiony, ale
tam nie ma zdaje się odpowiedzialności karnej za nieusunięcie. Zostaje
więc tylko chyba rozszerzone rozumienie groźby bezprawnej (kk 191), ale
tez mi się to wydaje słabe. To się nawet chyba na pomocnictwo nie łapie.
--
Marcin
-
3. Data: 2021-04-29 07:33:16
Temat: Re: Wymuszenie zawarcia umowy
Od: Krzysztof kw1618 <k...@g...pl>
W dniu 2021.04.28 o 21:20, Robert Tomasik pisze:
> Może komuś przyjdzie do głowy pomysł, z której strony coś takiego ugryźć.
>
> Jest sobie taki z lekka podupadający portal. Coś w stylu tablicy, na
> której każdy o każdym może coś tam napisać. Do przedsiębiorcy dzwoni
> handlowiec z tego portalu i pyta, czy widział niepochlebny wpis o sobie.
> Wpis z kategorii rzucania błotem, że rzekomo przedsiębiorca nieterminowo
> płaci i ma kochankę. Przedsiębiorca, który nigdy wcześniej nie zaglądał
> do tego portalu oczywiście zagląda tam i spieniony domaga się usunięcia
> tego wpisu. I tu pada propozycja, ze oczywiście może, ale musi sobie
> założyć płatne konto i bedzie mógł edytować te wpisy, a nawet usuwać.
> Oczywiście pierwsze, co się nasuwa, to jakiś kreatywny handlowiec, który
> robi w ten sposób target sprzedaży kont.
>
> I tu "burza mózgów" - szukam pomysłu na przepis karny. Mam kilka
> pomysłów, ale żaden mnie nie zadowala.
>
Jeśli nie ma pomysłu na dupnięcie bezpośrednie, to pośrednio go:
ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną - przepis o regulaminie i
jego brak, niepełne informacje
kodeks spółek handlowych - w każdym rodzaju spółki jest przepis o
ujawnianiu kapitału, nr KRS, siedziby spółki
ustawa o działalności gospodarczej - przepis o ujawnianiu danych
podmiotu, ale tu chyba nie ma sankcji
ustawa o PIT - sprawdzić go, czy płaci podatki od dochodu, ostatnie
doniesienia prasowe, zresztą i 5 lat temu też prasa pisała, że KAS bada
portale czy płacą podatki od dochodu
jeszcze może ma coś na www naruszające prawa autorskie
-
4. Data: 2021-04-29 16:18:21
Temat: Re: Wymuszenie zawarcia umowy
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Wed, 28 Apr 2021 21:20:09 +0200, Robert Tomasik wrote:
> Może komuś przyjdzie do głowy pomysł, z której strony coś takiego ugryźć.
> Jest sobie taki z lekka podupadający portal. Coś w stylu tablicy, na
> której każdy o każdym może coś tam napisać. Do przedsiębiorcy dzwoni
> handlowiec z tego portalu i pyta, czy widział niepochlebny wpis o sobie.
> Wpis z kategorii rzucania błotem, że rzekomo przedsiębiorca nieterminowo
> płaci i ma kochankę. Przedsiębiorca, który nigdy wcześniej nie zaglądał
> do tego portalu oczywiście zagląda tam i spieniony domaga się usunięcia
> tego wpisu. I tu pada propozycja, ze oczywiście może, ale musi sobie
> założyć płatne konto i bedzie mógł edytować te wpisy, a nawet usuwać.
> Oczywiście pierwsze, co się nasuwa, to jakiś kreatywny handlowiec, który
> robi w ten sposób target sprzedaży kont.
>
> I tu "burza mózgów" - szukam pomysłu na przepis karny. Mam kilka
> pomysłów, ale żaden mnie nie zadowala.
No jak to jak Robercie - zatrzymac na 48, wystapic o areszt, to wpis
zniknie szybciej niz wpisano :-P
A jak sie bedzie stawial, to pałka i paralizatorem go.
Ale co - policja nie potrafi juz ustalic, kto dokonal wpisu?
J.