-
1. Data: 2002-08-08 19:33:53
Temat: Ile mam czekac - prosze o pomoc!!
Od: ".:*MONDAY*:." <m...@p...fm>
Witam serdecznie. Moja hstoria jest troszke dluga, wiec... zaczne od
poczatku.
Kupilem okolo 4 mcy temu W Erze telefon (promocja) Ericssona T65 i wszystko
dzialalo dobrze oprocz... oprocz rzecz jasna telefonu. Zawieszal sie ciagle.
Serwis
wielokrotnie zmienial oprogramowanie, robil resety jednym slowem wyprawial z
nim
cuda a ja i tak nie moglem normalnie sie nim poslugiwac. W koncu za 4 razem
oddalem
go, powiedziano ze maja go wymienic na nowy. W miedzyczasie wyslalem faks do
Ericssona Polska w sprawie wymiany aparatu na wyzszy model ze wzgledu na to
iz
serwis stwierdzil ze w modelu ktory ja posiadam resety to rzecz normalna
(??).
Splodzilem wiec pismo i jak wspomnialem wczesniej wyslalem je faksem.
Odpowiedz byla szybka i przyszla az listem poleconym. Niestety odmowiono
mi wymiany aparatu na wyzszy model (mialem na mysli wymaiane na T39) i...
co juz jest dyskryminujace dla firmy przyznano sie ze ten telefon to
bubel... ale to
malo wazne....
Odczekalem 14 dni i przyszedlem po nowy aparat. Serwis powiedzial aparatow
nie
ma - jada ze Szwecji. Dzisiaj jest 8.08.02 i aparat juz jedzie nastepne 10
dni - jestem
w sumie juz 24 dni bez aparatu. Prosze mi poradzic co moge zrobic i jak
zmusic
szanowna firm Ericsson do oddania mi nowego aparatu??? bo jak stwierdzila
Pani
z biura obslugi Ericsson Polska aparaty te moga jechac jeszcze 2 tygodnie
albo i
dluzej (wyprawa kajakowa ze Szwecji chyba...)
Dziekuje za wszelka pomoc
PS. Telefon T65 to jak twierdzi Ericsson to bubel z blednym resetujacym sie
co chwila oprogramowanie - jako uzytkownik goraco nie polecam
--
Pozdrawiam
Łukasz