-
1. Data: 2004-01-08 09:58:48
Temat: I znowu nasi dzielni policjanci i system "sprawiedliwości" się popisuje.
Od: Arek <a...@e...net>
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,1855295.html
chyba komentarz zbyteczny :(
pozdrawiam
Arek
--
http://www.sti.org.pl/oem.htm
-
2. Data: 2004-01-08 11:23:43
Temat: Re: I znowu nasi dzielni policjanci i system "sprawiedliwości" się popisuje.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:btj9kn$jng$2@inews.gazeta.pl...
> chyba komentarz zbyteczny :(
A dla czego. W końcu to nie Policja zorganizowała tę demonstrację, więc to
nie ona powinna panować nad tym tłumem i nie ona odpowiada za skutki
niezapanowania przez organizatora. Zwróć uwagę, że Ziemowit S. przyznał
się, że wyzywał policjantów od gestapowców. Do zaatakowania policjantów
się nie przyznają, ale tego typu demonstracje są z reguły filmowane kamerą
policyjną, więc sąd z łatwością będzie mógł stwierdzić jak faktycznie tam
było.
Natomiast moim zdaniem nie można tolerować atakowania Policjantów przez
kogokolwiek, bo to prowadzi do anarchii. Jeśli rowerzystom decyzja
policjantów zabraniających im dalszej jazdy się nie podobała - bo takiego
obowiązku nie mają - to mogli złożyć skargę na ich czynności, a nie wdawać
się w pyskówki (do tego się przyznali) i ewentualnie bijatykę
(ewentualnie - bo chwilowo mamy na ten temat sprzeczne relacje). A jeśli
ktoś nie umie zapanować nad własnymi emocjami, to niech nie bierze udziału
w takich akcjach.
-
3. Data: 2004-01-08 13:56:57
Temat: Re: I znowu nasi dzielni policjanci i system "sprawiedliwości" się popisuje.
Od: "sajmon_templer" <f...@p...onet.pl>
> A dla czego. W końcu to nie Policja zorganizowała tę demonstrację, więc to
> nie ona powinna panować nad tym tłumem i nie ona odpowiada za skutki
> niezapanowania przez organizatora.
Masa Krytyczna (z ang. Critical Mass) nie ma organizatora, rowerzysci
umawiaja sie sami
TJ
-
4. Data: 2004-01-08 14:39:32
Temat: Re: I znowu nasi dzielni policjanci i system "sprawiedliwości" się popisuje.
Od: Arek <a...@e...net>
Robert Tomasik rzecze:
> A dla czego. W końcu to nie Policja zorganizowała tę demonstrację, więc to
> nie ona powinna panować nad tym tłumem i nie ona odpowiada za skutki
> niezapanowania przez organizatora. Zwróć uwagę, że Ziemowit S. przyznał
> się, że wyzywał policjantów od gestapowców. Do zaatakowania [..]
Rozumiem, że w areszcie też sami się ze sobą pobili?
> Natomiast moim zdaniem nie można tolerować atakowania Policjantów przez
> kogokolwiek, bo to prowadzi do anarchii. Jeśli rowerzystom decyzja
Bzdura. Każdy powinien mieć prawo do obrony, obojętne czy jest to bandzior
czy policjant.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.hipnoza.info
-
5. Data: 2004-01-08 17:07:40
Temat: Re: I znowu nasi dzielni policjanci i system "sprawiedliwości" się popisuje.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:btjq35$985$1@inews.gazeta.pl...
>
> Rozumiem, że w areszcie też sami się ze sobą pobili?
Z zacytowanego przez Ciebie artykułu nie wynika, gdzie doszło do pobicia.
Mowa jest o jakimś przenoszeniu rowerów i nakazaniu zejścia na chodnik.
Zresztą teoretycznie sami się też mogli pobić.
>
> > Natomiast moim zdaniem nie można tolerować atakowania Policjantów
przez
> > kogokolwiek, bo to prowadzi do anarchii. Jeśli rowerzystom decyzja
>
> Bzdura. Każdy powinien mieć prawo do obrony, obojętne czy jest to
bandzior
> czy policjant.
Nie, no masz generalnie rację. Tylko że jak policja kazała im zejść na
chodnik a im się to nie podobało, to zamiast wdawać się w burdę powinni
złożyć skargę na to żądanie policji, tym nie mniej z jezdni zejść. Bo tak,
to doszło do mordobicia, które nie było potrzebne żadnej ze stron, a za
wywołanie którego moim zdaniem większą winę ponoszą rowerzyści. Przepis
mówi, że policjant ma prawo wydawać polecenia w związku z ruchem drogowym.
I takie polecenia się wykonuje. Jak się z nimi nie zgadza, to należy pisać
skargę, a nie prać w pysk policjanta.
-
6. Data: 2004-01-08 17:10:55
Temat: Re: I znowu nasi dzielni policjanci i system "sprawiedliwości" się popisuje.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "sajmon_templer" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:btjnjv$5rq$1@news.onet.pl...
> Masa Krytyczna (z ang. Critical Mass) nie ma organizatora, rowerzysci
> umawiaja sie sami
Skoro tak, to rowerzyści są organizatorami. po za tym zgodnie z prawem
ktoś powinien jednak wystąpić o zgodę na zgromadzenie. Z zacytowanego
przez Arka artykułu dowiadujemy się, że "Jechali eskortowani przez
policję". No to nie ma siły, ktoś o tę eskortę musiał wystąpić. Zresztą,
jeśli faktycznie nie ma organizatora, to zgromadzenie takie jest
nielegalne ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami dla
uczestników.
-
7. Data: 2004-01-08 23:39:47
Temat: Re: I znowu nasi dzielni policjanci i system "sprawiedliwości" się popisuje.
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
>>Masa Krytyczna (z ang. Critical Mass) nie ma organizatora, rowerzysci
>>umawiaja sie sami
> Skoro tak, to rowerzyści są organizatorami.
To jest społeczna, oddolna inicjatywa. Ktoś gdzieś rzuci hasło, że
możnaby w naszym mieście, ktoś inny miejsce zbiórki, data jest na całym
świecie ta sama. Trasa też nie jest ustalona, ten co akurat jest z
przodu to sobie wybiera.
> po za tym zgodnie z prawem
> ktoś powinien jednak wystąpić o zgodę na zgromadzenie.
Fakt, ale ideą przejazdu jest jego nieco anarchistyczna forma.
> Z zacytowanego
> przez Arka artykułu dowiadujemy się, że "Jechali eskortowani przez
> policję". No to nie ma siły, ktoś o tę eskortę musiał wystąpić.
Nie, to nie jest tak.
Jedzie sobie 100 rowerzystów miastem. Zajmują ze 2 pasy, nie ma innej
możliwości. Dostrzegają to kierowcy, dzwonią na 997, po chwili dołącza
jeden radiowóz. 5 minut później jest już kilka wozów prewencji.
To o takiej eskorcie mowa.
> Zresztą,
> jeśli faktycznie nie ma organizatora, to zgromadzenie takie jest
> nielegalne ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami dla
> uczestników.
To racja niestety. Co nie upoważnia policjantów do rzucania rowerami i
innych takich. To nie tłum agresywnych górników z kijami!
Środki przymusu powinny być adekwatne do zagrożenia, ale tym sie sąd zajmie.
chester
--
"Symetria: estetyka idiotów." (Julian Tuwim)
-
8. Data: 2004-01-09 07:55:09
Temat: Re: I znowu nasi dzielni policjanci i system "sprawiedliwości" się popisuje.
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:btkb19$74i$11@news.onet.pl...
> Skoro tak, to rowerzyści są organizatorami. po za tym zgodnie z prawem
> ktoś powinien jednak wystąpić o zgodę na zgromadzenie. Z zacytowanego
> przez Arka artykułu dowiadujemy się, że "Jechali eskortowani przez
> policję". No to nie ma siły, ktoś o tę eskortę musiał wystąpić. Zresztą,
> jeśli faktycznie nie ma organizatora, to zgromadzenie takie jest
> nielegalne ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami dla
> uczestników.
"Ja sobie normalnie jechałem rowerkiem. A że parę innych osób jechało? Co mi
do tego - nie znam ich!"
Zdaję sobie sprawę, że faktycznie to jest swoista demonstracja, ale
oficjalnie nie jest to żadne zgromadzenie - drogi są publicznie i o ile nie
łamie się przepisów o ruchu drogowym, może po nich jeździć każdy - kiedy
chce i którędy chce. A że akurat 'przypadkiem' parę obcych sobie osób jedzie
w tym samym kierunku - to nie jest zabronione (choć może się to zmienić, bo
USA zaczynają wprowadzać np. zakaz ustawiania się w samolotach w kolejkę do
kibelka - ordung mus sein!).
Owszem, można się powołać na przepis o max. długości kolumn pojazdów, ale to
też dotyczy kolumn zorganizowanych - inaczej w godzinach szczytu trzebaby
wlepić mandaty wszystkim tkwiącym w korkach :)
Co innego, gdyby jechali np. całą szerokością ze wspólnymi transparentami...
-
9. Data: 2004-01-09 09:26:25
Temat: Re: I znowu nasi dzielni policjanci i system "sprawiedliwości" się popisuje.
Od: "Gregory - Poznaniak" <t...@x...invalid>
Upłynęło trochę wody w Warcie, gdy chester napisał/a w
news:btkppc$kdg$1@inews.gazeta.pl:
>> Z zacytowanego
>> przez Arka artykułu dowiadujemy się, że "Jechali eskortowani przez
>> policję". No to nie ma siły, ktoś o tę eskortę musiał wystąpić.
> Nie, to nie jest tak.
> Jedzie sobie 100 rowerzystów miastem. Zajmują ze 2 pasy, nie ma innej
> możliwości. Dostrzegają to kierowcy, dzwonią na 997, po chwili dołącza
> jeden radiowóz. 5 minut później jest już kilka wozów prewencji.
> To o takiej eskorcie mowa.
>
>
>> Zresztą,
>> jeśli faktycznie nie ma organizatora, to zgromadzenie takie jest
>> nielegalne ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami dla
>> uczestników.
> To racja niestety.
Czy aby na pewno? W ten sposób można powiedzieć, że każdy korek na mieście
spowodowany nagromadzeniem się samochodów ,jest zgromadzeniem nielegalnym i
należałoby wezwać policję, bo nie można przejechać.
Problemem jest to, że rowerzystę nie traktuje się równo z innymi
użytkownikami drogi.
--
_/_/_/ Gregory - Poznaniak
_/ _/ -------------------
_/_/_/ Pyrlandia:
Kraina podziemnej pomarańczy
-
10. Data: 2004-01-09 10:52:21
Temat: Re: I znowu nasi dzielni policjanci i system "sprawiedli wości" się popisuje.
Od: poreba <d...@p...com>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> niebacznie popelnil
news:btjmv5$3n0$3@news.onet.pl:
> Zwróć uwagę, że Ziemowit S. przyznał się,
> że wyzywał policjantów od gestapowców...
> ...jeśli ktoś nie umie zapanować nad własnymi emocjami, to niech...
Zwolni się z Policji?
Bo to cała różnica, bandyta (nawet w mundurze policjanata)
może bić bez powodu, krasć, może lżyć, pluć, itd.
Policjant nie może.
--
pozdro
poreba