-
31. Data: 2010-09-19 22:47:55
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:4c960d02$0$21011$65785112@news.neostrada.pl...
> (09/19/2010 10:48 AM), RadoslawF wrote:
> [...]
>> Więc jak masz pojazd z typowym układem hydraulicznym
>> który będzie działał (oczywiście z mniejszą skutecznością)
>> przy wyłączonym silniku to możesz holować.
>
> Wyjątkowo zgadzam się z Czaplą.
>
> Jeżeli układ działa inaczej (z mniejszą skutecznością) przy włączonym
> silniku, to oznacza że jego działanie jest uzależnione od pracy silnika.
> Co jest oczywistą oczywistością :).
>
> p. m.
Nie do końca. Podciśnieniowe serwo hamulcowe nie jest uzaleznione od pracy
silnika tylko od obecności podciśnienia w kolektorze ssącym.
Aby takie podciśnienie uzyskać, wystarczy podczas hamowania w trakcie
holowania (lub podczas całego holowania) włączyć najwyższy bieg, który
będzie "kręcił" silnikiem przenosząc napęd od kół pojazdu, co już wywoła
podciśnienie i spowoduje działanie serwa hamulcowego. Dawo temu gdy miałem
125p tak go właśnie holowałem. Nie tak dawno temu gdy miałem nubirę też ją
tak raz holowałem, bo jej zatrzymanie bez serwa zdawało się niemożliwe.
--
Jackare
-
32. Data: 2010-09-20 06:06:47
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: mvoicem <m...@g...com>
(09/19/2010 06:47 PM), Czapla wrote:
>> Intencją? mogoo być to, co literalnie da się odczytać z przepisu.
>> Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
>> mowy (w naszych warunkach).
>
> Ejże! Fiat 125 to chyba coś tak rok 1967, a serwo miał :).
No owszem miał. Chociaż wydaje mi się że takie cieniutkie to było
wspomaganie.
A poza tym?
Maluch - miał?
Wartburg - nie miał.
Syrenka - jak wspomniałeś.
Trabant - chyba nie miał.
Skoda - nie miała.
Żuk/Nysa - nie miały.
Warszawa - nie miały.
Moskwicz/Żiguli/Wołga - ?
Coś jeszcze jeździło po polskich drogach (pomijając zachodnie wozy które
były chyba w śladowych ilościach)?
p. m.
-
33. Data: 2010-09-20 06:20:58
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid>
>> Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
>> mowy (w naszych warunkach).
>
> Zważywszy, że od kilku lat ABS jest obowiązkowym elementem nowego pojazdu
> osobowego, a o skuteczności hamowania napisano w odpowiednim
> rozporządzeniu.
ABS nie zmienia skuteczności działania hamulców
-
34. Data: 2010-09-20 06:35:49
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-09-20 08:20, niusy.pl pisze:
>
> Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid>
>
>>> Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
>>> mowy (w naszych warunkach).
>>
>> Zważywszy, że od kilku lat ABS jest obowiązkowym elementem nowego pojazdu
>> osobowego, a o skuteczności hamowania napisano w odpowiednim
>> rozporządzeniu.
>
> ABS nie zmienia skuteczności działania hamulców
Nieraz może zmniejszyć skuteczność.
--
Liwiusz
-
35. Data: 2010-09-20 06:35:53
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
Od: "glang" <g...@o...pl>
>> Więc jak masz pojazd z typowym układem hydraulicznym
>> który będzie działał (oczywiście z mniejszą skutecznością)
>> przy wyłączonym silniku to możesz holować.
>
> Taką interpretację miał zapewne na myśli ustawodawca. Niestety,
> funkcjonariusze mieli odmienną :(. Nie wykłócałem się bo mogli zabrać
> dowód
> rejestracyjny :).
no to teaz wal naprawić "niesprawność", dzięki której mogli zabrać dowód i
do komendanta anulować mandat
pzdr
GL
-
36. Data: 2010-09-20 07:58:30
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
mvoicem <m...@g...com> writes:
> (09/19/2010 06:47 PM), Czapla wrote:
>>> Intencją? mogoo być to, co literalnie da się odczytać z przepisu.
>>> Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
>>> mowy (w naszych warunkach).
>>
>> Ejże! Fiat 125 to chyba coś tak rok 1967, a serwo miał :).
>
> No owszem miał. Chociaż wydaje mi się że takie cieniutkie to było
> wspomaganie.
Pierwsze duze polskie Fiaty mialy na tylnej szybie fabryczny napis
'Hamulce tarczowe ze wspomaganiem' i nie bylo to bez powodu - hamowaly
_znacznie_ lepiej niz prawie wszystko, do czego polscy kierowcy byli
przyzwyczajeni.
MJ
-
37. Data: 2010-09-20 08:38:27
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: "TomT" <tom@wywal_to_simona.pl>
> Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid>
>
>
> ABS nie zmienia skuteczności działania hamulców
Widziałeś samochód z ABS na lekko oblodzonym zjeździe do garażu? Całkowity
brak hamowania.
TomT
-
38. Data: 2010-09-20 09:49:09
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-09-19 23:21, Użytkownik Robert Tomasik napisał:
>>>> Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
>>>> Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
>>>> chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
>>>> Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
>>>> w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
>>>> na hamulec.
>>>> Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.
>>>
>>> Nie, tak jak to opisałęś, to działa to w przyczepach oraz na kolei w
>>> pociągach.
>>
>> W autobusach i ciężarówkach również. Pomijam nieprodukowane już
>> antyki z hamulcami hydraulicznymi jak np. Star.
>
> Jeszcze były hydrauliczno-pneumatyczne.
Słyszałem, nie spotkałem osobiście, może chodzi o system
gdzie hydrauliczne były w pojeździe a układ pneumatyczny
odpowiadał za przyczepę.
Ewentualnie w pojazdach gdzie istnieje potrzeba stopniowania
działania hamulców a z uwagi na masę z ładunkiem system hydrauliczny
jest nieefektywny, sam system powietrzny działa na zasadzie
zero jedynkowej.
Pozdrawiam
-
39. Data: 2010-09-20 09:57:58
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-09-20 08:06, Użytkownik mvoicem napisał:
>> Ejże! Fiat 125 to chyba coś tak rok 1967, a serwo miał :).
>
> No owszem miał. Chociaż wydaje mi się że takie cieniutkie to było
> wspomaganie.
>
> A poza tym?
>
> Maluch - miał?
> Wartburg - nie miał.
> Syrenka - jak wspomniałeś.
> Trabant - chyba nie miał.
> Skoda - nie miała.
> Żuk/Nysa - nie miały.
> Warszawa - nie miały.
> Moskwicz/Żiguli/Wołga - ?
>
> Coś jeszcze jeździło po polskich drogach (pomijając zachodnie wozy które
> były chyba w śladowych ilościach)?
Maluchy nie miały, nie wiem jak było z Bisem i tymi
z końca produkcji.
Żuk miał, Nysa nie wiem, ale powinna mieć, to były podobne
konstrukcje różniące się głównie karoserią.
No i te pojazdy z ładunkiem miały 2 tony masy.
Terenowe Gazy i Uazy nie miały wspomagania.
Pozdrawiam
-
40. Data: 2010-09-20 09:59:45
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: mvoicem <m...@g...com>
(09/20/2010 08:35 AM), Liwiusz wrote:
> W dniu 2010-09-20 08:20, niusy.pl pisze:
>>
>> Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid>
>>
>>>> Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
>>>> mowy (w naszych warunkach).
>>>
>>> Zważywszy, że od kilku lat ABS jest obowiązkowym elementem nowego
>>> pojazdu
>>> osobowego, a o skuteczności hamowania napisano w odpowiednim
>>> rozporządzeniu.
>>
>> ABS nie zmienia skuteczności działania hamulców
>
>
> Nieraz może zmniejszyć skuteczność.
To zmniejsza czy nie zmienia?
p. m.