-
531. Data: 2006-09-22 07:33:58
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: kam <#k...@w...pl#>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Weź już się przestań ośmieszać.
zabrakło argumentów?
KG
-
532. Data: 2006-09-22 08:16:27
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: Mikołaj Menke <m...@m...one.pl>
Dnia 2006-09-19 19:58 użytkownik J.A. napisał :
> Jest też zwykle punkt informacyjny. Można tam podejść z
> plecakiem. Tam można.
>
Nie zawsze.
--
http://www.miki.z.pl m...@...pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki`
bikeWorld.pl Team
-
533. Data: 2006-09-22 10:36:15
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "pieknylolo83" <p...@t...pl>
J.A. napisał(a):
> 21 Sep 2006 10:56:55 -0700, na pl.soc.prawo, pieknylolo83
> napisał(a):
>
>
> > A czy ja napisałem ze swiat sie kreci wokół mojej dupy ?? Chyba
> > nie...
> > Napisałem tylko ze na 10 minut przed odjazdme pociagu ludzie na ogol
> > siedza juz naperonie
>
> /.../
>
> > Nie atakuj pajacu bezpodstawnie tylko CZYTAJ I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE
> > !!
>
> Skoro o pajacowaniu mowa, to chyba tylko pajac uważa, że ludzie
> nie potrafią planować dalej niż 10 min. naprzód.
> Hipermarkety wcale nie muszą być przy dworcu.
> W niektórych miastach połączenia z dworcem są całkiem niezłe i
> dokładne co do minuty.
> Jeśli ma się zegarek na ręce, to można wycyrklować tak, aby się
> nie spóźnić nawet z hipermarketu, pod warunkiem, że nie wyrośnie
> nagle cieć i wszystkie obliczenia wezmą w łeb.
> CZYTAJ ZATEM I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE !!
Cyrkluj dalej az wkoncu ucieknie ci pociag a nastepny bedzieszmial za
12 godzin hahaha.
W polaczenia komunikacji miejskiej tez bym nie wierzył. Zwłasza w ich
dokladność co do minuty hahaha Widac nie jeździsz MPK . Ponad to
gdybys czytał uważnie to zauważył bys iz autor pierwszego wątku
pisze wyraznie ze jest w hiper i za 10 minut ma odjazd !!
"Czytaj zatem i myśl !! To nic nie kosztuje CHŁOPCZYKU !!
-
534. Data: 2006-09-22 10:40:30
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "pieknylolo83" <p...@t...pl>
J.A. napisał(a):
> 21 Sep 2006 10:56:55 -0700, na pl.soc.prawo, pieknylolo83
> napisał(a):
>
>
> > A czy ja napisałem ze swiat sie kreci wokół mojej dupy ?? Chyba
> > nie...
> > Napisałem tylko ze na 10 minut przed odjazdme pociagu ludzie na ogol
> > siedza juz naperonie
>
> /.../
>
> > Nie atakuj pajacu bezpodstawnie tylko CZYTAJ I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE
> > !!
>
> Skoro o pajacowaniu mowa, to chyba tylko pajac uważa, że ludzie
> nie potrafią planować dalej niż 10 min. naprzód.
> Hipermarkety wcale nie muszą być przy dworcu.
> W niektórych miastach połączenia z dworcem są całkiem niezłe i
> dokładne co do minuty.
> Jeśli ma się zegarek na ręce, to można wycyrklować tak, aby się
> nie spóźnić nawet z hipermarketu, pod warunkiem, że nie wyrośnie
> nagle cieć i wszystkie obliczenia wezmą w łeb.
> CZYTAJ ZATEM I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE !!
A tym cieciem który wyrosnie to możesz byc ty zwłaszcza jak bedziesz
oglądał odjezdzajacy pociag!! A po dordze na pkp zdazaja sie rozne
rzeczy a to korek a to wypadek drogowy a to awaria i wiele innych
spraw. Wygladana to iz to własnie Ty nie potrafisz zaplanowac nic na
dluzej skoro chcesz wszystko cyrklowac wz no sie schowal chloptasiu i
nie kompromituj wiecej !!
-
535. Data: 2006-09-22 20:48:16
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "J.A." <l...@p...com>
22 Sep 2006 03:40:30 -0700, na pl.soc.prawo, pieknylolo83
napisał(a):
>> Skoro o pajacowaniu mowa, to chyba tylko pajac uważa, że ludzie
>> nie potrafią planować dalej niż 10 min. naprzód.
>> Hipermarkety wcale nie muszą być przy dworcu.
>> W niektórych miastach połączenia z dworcem są całkiem niezłe i
>> dokładne co do minuty.
>> Jeśli ma się zegarek na ręce, to można wycyrklować tak, aby się
>> nie spóźnić nawet z hipermarketu, pod warunkiem, że nie wyrośnie
>> nagle cieć i wszystkie obliczenia wezmą w łeb.
>> CZYTAJ ZATEM I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE !!
>
> A tym cieciem który wyrosnie to możesz byc ty zwłaszcza jak bedziesz
> oglądał odjezdzajacy pociag!! A po dordze na pkp zdazaja sie rozne
> rzeczy a to korek a to wypadek drogowy a to awaria i wiele innych
> spraw. Wygladana to iz to własnie Ty nie potrafisz zaplanowac nic na
> dluzej skoro chcesz wszystko cyrklowac wz no sie schowal chloptasiu i
> nie kompromituj wiecej !!
A nie wpadło ci do głowy, że człowiekowi się spieszy, bo ma
również i to wkalkulowane w czas?
Doprawdy, gdy czytam twoje posty, to widzę, że dla ciebie
planować, to znaczy znaleźć jedną relację między A i B.
I już uważasz, że się naplanowałeś na cały dzień.
-
536. Data: 2006-09-22 20:51:27
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "J.A." <l...@p...com>
22 Sep 2006 03:36:15 -0700, na pl.soc.prawo, pieknylolo83
napisał(a):
> J.A. napisał(a):
>> 21 Sep 2006 10:56:55 -0700, na pl.soc.prawo, pieknylolo83
>> napisał(a):
>>
>>
>>> A czy ja napisałem ze swiat sie kreci wokół mojej dupy ?? Chyba
>>> nie...
>>> Napisałem tylko ze na 10 minut przed odjazdme pociagu ludzie na ogol
>>> siedza juz naperonie
>>
>> /.../
>>
>>> Nie atakuj pajacu bezpodstawnie tylko CZYTAJ I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE
>>> !!
>>
>> Skoro o pajacowaniu mowa, to chyba tylko pajac uważa, że ludzie
>> nie potrafią planować dalej niż 10 min. naprzód.
>> Hipermarkety wcale nie muszą być przy dworcu.
>> W niektórych miastach połączenia z dworcem są całkiem niezłe i
>> dokładne co do minuty.
>> Jeśli ma się zegarek na ręce, to można wycyrklować tak, aby się
>> nie spóźnić nawet z hipermarketu, pod warunkiem, że nie wyrośnie
>> nagle cieć i wszystkie obliczenia wezmą w łeb.
>> CZYTAJ ZATEM I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE !!
>
> Cyrkluj dalej az wkoncu ucieknie ci pociag a nastepny bedzieszmial za
> 12 godzin hahaha.
> W polaczenia komunikacji miejskiej tez bym nie wierzył.
> Zwłasza w ich
> dokladność co do minuty hahaha
No to chyba metro jest dla ciebie abstrakcją kompletną.
Kończę ten temat, bo nie widzę sensu jego przedłużania.
-
537. Data: 2006-09-22 20:52:25
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "J.A." <l...@p...com>
Fri, 22 Sep 2006 10:16:27 +0200, na pl.soc.prawo, Mikołaj Menke
napisał(a):
> Dnia 2006-09-19 19:58 użytkownik J.A. napisał :
>> Jest też zwykle punkt informacyjny. Można tam podejść z
>> plecakiem. Tam można.
>>
>
> Nie zawsze.
A to już źle i wtedy to już chyba rzeczywiście podpada pod
utrudnianie klientowi zapoznania się z ofertą.
-
538. Data: 2006-09-23 08:47:19
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "pieknylolo83" <p...@t...pl>
J.A. napisał(a):
> 22 Sep 2006 03:40:30 -0700, na pl.soc.prawo, pieknylolo83
> napisał(a):
>
>
> >> Skoro o pajacowaniu mowa, to chyba tylko pajac uważa, że ludzie
> >> nie potrafią planować dalej niż 10 min. naprzód.
> >> Hipermarkety wcale nie muszą być przy dworcu.
> >> W niektórych miastach połączenia z dworcem są całkiem niezłe i
> >> dokładne co do minuty.
> >> Jeśli ma się zegarek na ręce, to można wycyrklować tak, aby się
> >> nie spóźnić nawet z hipermarketu, pod warunkiem, że nie wyrośnie
> >> nagle cieć i wszystkie obliczenia wezmą w łeb.
> >> CZYTAJ ZATEM I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE !!
> >
> > A tym cieciem który wyrosnie to możesz byc ty zwłaszcza jak bedziesz
> > oglądał odjezdzajacy pociag!! A po dordze na pkp zdazaja sie rozne
> > rzeczy a to korek a to wypadek drogowy a to awaria i wiele innych
> > spraw. Wygladana to iz to własnie Ty nie potrafisz zaplanowac nic na
> > dluzej skoro chcesz wszystko cyrklowac wz no sie schowal chloptasiu i
> > nie kompromituj wiecej !!
>
> A nie wpadło ci do głowy, że człowiekowi się spieszy, bo ma
> również i to wkalkulowane w czas?
> Doprawdy, gdy czytam twoje posty, to widzę, że dla ciebie
> planować, to znaczy znaleźć jedną relację między A i B.
> I już uważasz, że się naplanowałeś na cały dzień.
hehe to ty tak uważasz ponad to sam zaczales pisac o cyrklowaniu i
planowaniu a w pierwszym poscie o niczym taki nie bylo mowy, koles
poruszyl tylko emat klejek przed przechowalnia i temat 10 minut do
odjazdu pociagu !! sam rozpoczales planowanie i wysnuwanie jakis
absurdalnych i nierealnych tez !!
A i B to w zyciu za malo radze ci odnalezx jeszcze punkt G
-
539. Data: 2006-09-23 09:21:17
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "mr.all" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "castrol" <jacek_01@
> > Przychodzi dowolny klient. Sprzedawca, opierajac sie na ustawie żąda
> > dokumetu w celu sprawdzenia wieku. Klient nie pokazuje. Sprzedawca
odmawia
> > sprzedania winka.
> > Cos jest nie tak?
>
> Jesli juz cos zrozumiales to znajdz teraz ustawe na podstawie ktorej
> sprzedawca odmawia sprzedazy ze wzgledu na to ze klient ma na plecach
> plecak :D
Czy na wszystko musi byc ustawa?
Nie wystarcza np. wzgledy bezpieczenstwa, czy uznanie racji drugiej strony?
Ja natomiast pokazuje sytuacje ze strony klienta. Stad, zapewne,
nieporozumienie..;-)
Wygodniej jest poddac sie nieobowiazkowemu pokazaniu dowodu, niz wszczynac
walke o uznanie swojego wizerunku, jako doroslego.
Wygodniej jest oddac plecak do przechowalni, niz walczyc o uznanie
nieustawowego żądania zostawienia plecaka przed wejsciem na hale sprzedazy.
Czasem warto po prostu zapytac o powody - moze sa sensowne.
Wygodniej dac bagaz do ofoliowania niz tarmosic sie z ochroniarzem...
--
--pozdr.czes
www.mrtechnik.pl
-
540. Data: 2006-09-23 09:31:57
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "mr.all" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "castrol" <jacek_01@
> > Nie ma tam takiej regulacji...
>
> LOL, ja z toba koncze dyskusje, bo po prostu nie potrafisz czytac ze
> zrozumieniem. Nawet ja Ci podalem jaka ustawa to reguluje, ale Ty wiesz
> lepiej ignorancie jeden :D
A bylo dokladnie czytac.
Pytalem o przymus okazania dokumetu. Przymus, ponial?
W tym przypadku klient nie ***musi*** okazywac dokumentu. W owej ustawie nic
na ten temat nie ma, wiec nie mow, ze cokolwiek podales.
Klient podaje dowod ***dobrowolnie***, bo ma jakies tam powody.
--
--pozdr.czes
www.mrtechnik.pl