eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Hałas wokół sklepu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2002-10-21 19:49:44
    Temat: Hałas wokół sklepu
    Od: "I.B" <i...@m...bialystok.pl>

    Proszę szanownych grupowiczów o pomoc:
    Mieszkam blisko sklepu, w którym z powodu uszkodzonych łożysk (może braku
    smaru w łożyskach), bardzo głośno pracują wentylatory. Zgłosiłem skargę na
    ww. sklep do SANEPID-u, który z kolei poprosił o ekspertyze Wojewódzki
    Inspektorat Ochrony Środowiska. Wyniki badań potwierdziły przekroczenie norm
    hałasu w porze nocnej. Co mogę z tym faktem zrobić? Ww. instytucje
    zobowiązały właściciela do usunięcia źródeł hałasu ale termin to koniec
    listopada 2002. Zależy mi na wyłączaniu wentylatorów w nocy, bo
    przeszkadzają spać, natomiast nie mam nic przeciwko pracy w dzień.
    Właściciel pomimo znajomości powyższych faktów nic nie robi.
    Czy do takiej sytuacji odnosi się zapis Kodeksu Wykroczeń:
    "Art. 51. § 1. (54) Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem
    zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie
    w miejscu publicznym,
    podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny."

    Czy "normalny"człowiek jest w takiej sytuacji bezbronny?

    Jeszcze raz proszę o pomoc
    Ireneusz Bujnowski
    Białystok



  • 2. Data: 2002-10-22 10:39:15
    Temat: Re: Hałas wokół sklepu
    Od: "Acidon" <a...@p...onet.pl>

    Hmmm. Radzę:
    ============
    1. Skierować swoje uwagi dotyczące sposobu korzystania z nieruchomości
    sąsiedniej w formie pisemnej na imienny adres sąsiada (przesłać ze zwrotnym
    potwierdzeniem odbioru)
    2. Zachowac potwierdzenie odbioru
    3. W treści pisma wyznaczyć termin na zaniechanie krytycznego postępowania
    właściciela nieruchomości sasiedniej.
    4. Jeśli po upływie terminu wynaczonego w piśmie własciciel nadal narusza
    nasz spokój wówczas trzeba sporządzic i skierować powództwo do własciwego
    sądu rejonowego.
    5. Wnosząc powództwo trzeba byc przygotowanym na udowodnienie, że zachodzą
    okolicznosci o których mowa w art. 144 kc.

    Podstawy
    ===========
    Za podstawę prawną poleciłbym powołać art. 144 Kodeksu cywilnego.
    Jeśli osoba prowadząca sklep nie jest włascicielem, wówczas z pismem takim
    należy wystąpic do tego kto nim jest. To własciciel powinien zapenwić żeby
    wykonywany był przepis z art. 144 kc.

    Uwagi
    =======
    To jest sprawa cywilna i dotyczy sposobu korzystania ze swojej
    nieruchomości. Kierowanie swoich kroków w strone postępowania karnego
    (wykroczenia) będzie tylko traktowane przez druga stronę jako "pyskówka" i
    wprowadzi niepotrzebne emocje do sprawy. Rzecz nie jest trudna powinna byc
    do załatwienia przez studenta 3-4 roku studiów prawniczych - powodzenia.

    a...@p...onet.pl



    Użytkownik "I.B" <i...@m...bialystok.pl> napisał w wiadomości
    news:ap1lp3$fdg$1@flis.man.torun.pl...
    > Proszę szanownych grupowiczów o pomoc:
    > Mieszkam blisko sklepu, w którym z powodu uszkodzonych łożysk (może braku
    > smaru w łożyskach), bardzo głośno pracują wentylatory. Zgłosiłem skargę na
    > ww. sklep do SANEPID-u, który z kolei poprosił o ekspertyze Wojewódzki
    > Inspektorat Ochrony Środowiska. Wyniki badań potwierdziły przekroczenie
    norm
    > hałasu w porze nocnej. Co mogę z tym faktem zrobić? Ww. instytucje
    > zobowiązały właściciela do usunięcia źródeł hałasu ale termin to koniec
    > listopada 2002. Zależy mi na wyłączaniu wentylatorów w nocy, bo
    > przeszkadzają spać, natomiast nie mam nic przeciwko pracy w dzień.
    > Właściciel pomimo znajomości powyższych faktów nic nie robi.
    > Czy do takiej sytuacji odnosi się zapis Kodeksu Wykroczeń:
    > "Art. 51. § 1. (54) Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem
    > zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje
    zgorszenie
    > w miejscu publicznym,
    > podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny."
    >
    > Czy "normalny"człowiek jest w takiej sytuacji bezbronny?
    >
    > Jeszcze raz proszę o pomoc
    > Ireneusz Bujnowski
    > Białystok
    >
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1