Witam!
Co rusz pojawia się wątek z gwarancją i/lub niezgodnością z umową.
Nachodzi mnie coraz więcej wątpliwości, tym bardziej, że sam wkrótce
będę w takiej sytuacji. Wiadomo, że gwarancja to dobrowolne zobowiązanie
producenta. Natomiast gorzej z tą niezgodnością z umową. Prześledzę to
na moim przykładzie: kupiłem sobie pulsometr, ten od początku miał pewne
wady, o których nie wiedziałem, a w końcu sam je znalazłem i w sieci
znalazłem potwierdzenie, że to wada w każdym egzemplarzu. Ponadto
wczoraj coś się popsuło i doszła kolejna wada. I teraz zaczynają się
schody. Mogę iść do sprzedawcy z gwarancją, ale wiem, że oni tych wad
produkcyjnych (konkretnie są to tzw. bugi w oprogramowaniu pulsometru)
nie naprawią bo się nie da, mogą tylko naprawić to co zepsuło się
wczoraj, a wymiana też nie wchodzi w grę bo każdy inny egzemplarz ma
wady od nowości. Jest jeszcze niezgodność z umową. Ale pojawia się
pytanie (za każdym razem zresztą jak czytam tego typu wątki to zadaję
sobie to pytanie) - co to jest ta cała umowa? Gdzie są konkretnie
warunki umowy? Bo niech np. sprzedawca stwierdzi, że wady przeze mnie
opisane nie są niezgodne z umową. Pisząc pismo do sprzedawcy (będę
musiał towar odesłać bo kupowałem przez sieć) co powinienem najlepiej
napisać? Dodam może, że najchętniej chciałbym od nich zwrot pieniędzy bo
kupiłbym sobie inny pulsometr.
Pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedzi.

--
http://www.miki.z.pl miki(AT)z.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki`
Linux Registered User # 285966
bikeWorld.pl Team

do góry

Jesli sie nie myle to umowa jest np instrukcja

do góry

Dnia Tue, 27 Dec 2005 19:25:32 +0100, Artur napisał(a):

> Jesli sie nie myle to umowa jest np instrukcja

m.in. a także opakowanie, opis wewnątrz i na zewnątrz , reklamówki a w
szczególności zwyczajowe fukcje wykonywane przez taki sprzęt. Np kupująć
suszarkę zwykle oczekujemy że suszy włosy a nie wietrzy na zimno, telefon
komórkowy służy do zdalnej komunikacji głosowej itd.



--
pozdrawiam,

do góry

Dnia 2005-12-27 20:15 użytkownik ...@...c napisał :

>Dnia Tue, 27 Dec 2005 19:25:32 +0100, Artur napisał(a):
>
>
>
>>Jesli sie nie myle to umowa jest np instrukcja
>>
>>
>
>m.in. a także opakowanie, opis wewnątrz i na zewnątrz , reklamówki a w
>szczególności zwyczajowe fukcje wykonywane przez taki sprzęt. Np kupująć
>suszarkę zwykle oczekujemy że suszy włosy a nie wietrzy na zimno, telefon
>komórkowy służy do zdalnej komunikacji głosowej itd.
>
>

No to mi już bardzo dużo wyjaśnia. W takim razie co z niezwykle
popularną klauzulą typu "zastrzegamy sobie prawo do zmian w
specyfikacji" itp? Jeśli nastąpiła taka niezgodność z umową to mam
napisać pismo o wadach produktu, że to niezgodność z umową i na tej
podstawie żądam zwrotu pieniędzy? Czy sprzedawca musi to uznać czy też
ma inną drogę załatwienia sprawy?

--
http://www.miki.z.pl miki(AT)z.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki`
Linux Registered User # 285966
bikeWorld.pl Team

do góry

Dnia Tue, 27 Dec 2005 20:54:17 +0100, "Mikołaj \"Miki\" Menke" napisał(a):

>
> No to mi już bardzo dużo wyjaśnia. W takim razie co z niezwykle
> popularną klauzulą typu "zastrzegamy sobie prawo do zmian w
> specyfikacji" itp? Jeśli nastąpiła taka niezgodność z umową to mam
> napisać pismo o wadach produktu, że to niezgodność z umową i na tej
> podstawie żądam zwrotu pieniędzy? Czy sprzedawca musi to uznać czy też
> ma inną drogę załatwienia sprawy?


Istotne są podstawowe fukcje produktu ponieważ tylko ich wady mogą
spowodować wymianę lub zwrot gotówki. Nie ma towaru który miałby klauzule
tego typu w specyfikacji. Zwykle w urządzeniach technicznych jest
tolerancja ale tutaj z pomocą idą normy PN i UE szczegółowo regulujące
parametry.


--
pozdrawiam,

do góry

Dnia 2005-12-27 21:58 użytkownik ...@...c napisał :

>Dnia Tue, 27 Dec 2005 20:54:17 +0100, "Mikołaj \"Miki\" Menke" napisał(a):
>
>
>
>>No to mi już bardzo dużo wyjaśnia. W takim razie co z niezwykle
>>popularną klauzulą typu "zastrzegamy sobie prawo do zmian w
>>specyfikacji" itp? Jeśli nastąpiła taka niezgodność z umową to mam
>>napisać pismo o wadach produktu, że to niezgodność z umową i na tej
>>podstawie żądam zwrotu pieniędzy? Czy sprzedawca musi to uznać czy też
>>ma inną drogę załatwienia sprawy?
>>
>>
>
>
>Istotne są podstawowe fukcje produktu ponieważ tylko ich wady mogą
>spowodować wymianę lub zwrot gotówki.
>

I ponownie sprawa rozbija się o definicję, tym razem "podstawowej
funkcji". Ale załóżmy, że faktycznie nastąpiła wada w podrzędnej funkcji
jakiegoś produktu. I co wtedy? Sprzedawca może oddać taki z wadą?

--
http://www.miki.z.pl miki(AT)z.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 IRC: `miki`
Linux Registered User # 285966
bikeWorld.pl Team

do góry

Dnia Tue, 27 Dec 2005 22:15:20 +0100, "Mikołaj \"Miki\" Menke" napisał(a):


>>Istotne są podstawowe fukcje produktu ponieważ tylko ich wady mogą
>>spowodować wymianę lub zwrot gotówki.
>>
>
> I ponownie sprawa rozbija się o definicję, tym razem "podstawowej
> funkcji". Ale załóżmy, że faktycznie nastąpiła wada w podrzędnej funkcji
> jakiegoś produktu. I co wtedy? Sprzedawca może oddać taki z wadą?

Jak obniży cenę adekwatnie do utraty funkcjonalności to jest to możliwe.


--
pozdrawiam,

do góry