-
1. Data: 2005-10-25 05:49:32
Temat: Grzywna
Od: ToMaLa <t...@g...pl>
Witam
Zostałem ukarany przez Sąd Rejonowy m.in karą grzywny w wysokości 75
stawek dziennych,
czyli 2250 zł + koszty sądowe 750 zł czyli okroągłe 3000 zł (!!).
Mam pytanie, czy jest sens się odwoływać od tej kwoty ?
Jakie są przewidziane prawem "zamienniki" w/w grzywny ? Oczywiście
za wyjątkiem "odsiadki" 75 dni :)
Dodam że mam dziecko i żone na utrzymaniu.
Z góry dziękuję za wszystkie ew. sugestie i porady
Pozdrawiam
--
Tomala.
GG# 3513999
-
2. Data: 2005-10-25 07:19:01
Temat: Re: Grzywna
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> czyli 2250 zł + koszty sądowe 750 zł czyli okroągłe 3000 zł (!!).
[...]
> Dodam że mam dziecko i żone na utrzymaniu.
Hej ... a zanim doprowadziles do tej sprawy, to nie pomyslales o tym o
czym napisales w w/w zdaniu ?
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
3. Data: 2005-10-25 07:49:21
Temat: Re: Grzywna
Od: ToMaLa <t...@g...pl>
Dnia 25-10-2005 o 09:19:01 KrzysiekPP <k...@S...op.pl> napisał:
>> czyli 2250 zł + koszty sądowe 750 zł czyli okroągłe 3000 zł (!!).
> [...]
>> Dodam że mam dziecko i żone na utrzymaniu.
>
> Hej ... a zanim doprowadziles do tej sprawy, to nie pomyslales o tym o
> czym napisales w w/w zdaniu ?
>
Po prostu sprawa miala miejsce zanim pojawila sie
w moim zyciu zona i dziecko, takie to dziwne ?
I czy ja pomylilem grupy i wyslalem posta na pl.soc.moralnosc.etyka...
(gdyby taka istniala) ??
"Zycie jest nowela" jak spiewal Rysiu R. ...
Nie usprawiedliwiam sie ani nie szukam usprawiedliwienia a
tym bardziej reprymendy z Twojej strony.
Pozdrawiam
--
| To/\/\aLa
| GG # 3513999
-
4. Data: 2005-10-25 08:08:20
Temat: Re: Grzywna
Od: "Bastek" <b...@i...pl>
>Witam
Witam
> Zostałem ukarany przez Sąd Rejonowy m.in karą grzywny w wysokości 75
> stawek dziennych,
> czyli 2250 zł + koszty sądowe 750 zł czyli okroągłe 3000 zł (!!).
> Mam pytanie, czy jest sens się odwoływać od tej kwoty ?
> Jakie są przewidziane prawem "zamienniki" w/w grzywny ? Oczywiście
> za wyjątkiem "odsiadki" 75 dni :)
> Dodam że mam dziecko i żone na utrzymaniu.
> Z góry dziękuję za wszystkie ew. sugestie i porady
Szfagier mial podobna sytuacje - byl na bezrobotnym i nie mial z czego
zaplacic wiec napisal prosbe o odroczenie platnosci (jezeli chodzi o
odwolanie sie od tej kwoty to nie wiem - mozna tez tak probowac).
Odroczyli mu na jakis czas. Jak znowu zblizal sie termin zaplaty to znow
napisal (dalej byl na bezrobotnym) i znow mu odroczyli. W tej chwili juz
pracuje i chyba ma platnosc rozlozona na raty. W pismie proszacym o
rozlozenie na raty wypisywal chyba ile jest w stanie miesiecznie placic.
Pozdro
Bastek