-
41. Data: 2007-11-24 15:41:47
Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
Od: "Photo M" <p...@n...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
>Jeśli się nasz pytający uwinie, to może jeszcze uda się zabezpieczyć
>nagranie z kamer sklepowych, Jeśli obejmują parking (a często obejmują).
Niestety, ale kamery były z drugiej strony parkingu. Ochrona "dobrze" wie co
robi.
Pozdrawiam
Photo M.
-
42. Data: 2007-11-24 15:41:51
Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Photo M pisze:
> Ale proszę naprowadź mnie na "swoją" drogę bo prawnikiem nie
> jestem.
Po prostu lepiej szukaj.
--
@2007 Johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"
-
43. Data: 2007-11-24 15:43:03
Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:fi9g8g$oc9$1@news.dialog.net.pl Photo M
<p...@n...pl> pisze:
>> Ty sobie zapewnij osobę, która dyskretnie sfilmuje jak ty
>> fotografujesz i ew. inerwencję.
> Ale to już nie podpada pod jakiś paragraf, gdy chcę ochronę umyślnie do
> czegoś sprowokować? Ja chcę tylko wyciągnąć konsekwencje wobec zajścia,
> które już miało miejsce.
Pisałeś, że masz zamiar zrobić to jeszcze nie raz i do tego sie odnoszę.
Zastanów się - jak ty filmujesz coś to jest OK, a jak ktoś robi to samo to
jest prowokacja?
Wręcz przeciwnie. Nauczony złymi doświadczeniami dbasz o materiał dowodowy
na wszelki wypadek.
--
Jotte
-
44. Data: 2007-11-24 15:43:06
Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Photo M pisze:
> Wiem, wiem. Dzięki, ja po prostu taki uparty jestem, że o swoje zawsze
> walczę.
Pewnie że tak. W końcu 300 zł to nieduże pieniądze a z procesu trochę
rozrywki być może.
--
@2007 Johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"
-
45. Data: 2007-11-24 15:43:16
Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
wiadomości news:1na0gtxjf0zr9$.1083opg4fgzz5.dlg@40tude.net...
> Pomijajac to, ze ochrona przegina, to czy nie wypadaloby jednak nie robic
> zdjec, jesli wlasciciel terenu sobie tego nie zyczy?
Ochrona teraz ściga fotografujących. Za dwa dni nie będzie im pasował gość
w kaszkiecie. Ja tam nie jestem pieniaczem, ale takie zachowania bym tępił,
bo nie wiadomo, kiedy ktoś z nas stanie się ofiarą debilizmu ochrony, która
z nudów szuka sobie problemów.
-
46. Data: 2007-11-24 15:46:13
Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
Od: "Photo M" <p...@n...pl>
Użytkownik "Olgierd" napisał w wiadomości
> Ten temat był 100001 razy wałkowany. Niektórzy uważają, że za nic można
> mieć takie rzeczy "bo ja chcę i chuj!"
Z racji tego, że jest to grupa prawnicza proponuję, abyśmy skupili się
jedynie na prawnych zagadnieniach. Oczywiście w sprawie tzw. "dobrego
wychowania" Ty masz takie zdanie i ja je szanuję, ja mam inne, ale nie
zmienia to nic w sytuacji prawnej.
Pozdrawiam
Photo M.
-
47. Data: 2007-11-24 15:46:54
Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Photo M" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fi9ebp$n0m$1@news.dialog.net.pl...
> A jeszcze jedna kwestia. Podejrzewam, że w prokuraturze zastanę
> kompetentne osoby, ale gdyby nie... na jakiej podstawie dowieść, że ich
> punkt w regulaminie dot. zakazu fotografowania nie ma mocy prawnej?
A po co chcesz tego dowodzić? Przecież nei zamierzasz ścigać twórcy
regulaminu za pisanie bzdur, tylko pracopwnika ochrony za napaść na Ciebie.
-
48. Data: 2007-11-24 15:48:05
Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:fi9gpt$p07$2@atlantis.news.tpi.pl...
>> Ale proszę naprowadź mnie na "swoją" drogę bo prawnikiem nie jestem.
> Po prostu lepiej szukaj.
Coś mu pomógł :-)
-
49. Data: 2007-11-24 15:50:26
Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
Od: "Photo M" <p...@n...pl>
Użytkownik "Jotte" napisał w wiadomości
> Pisałeś, że masz zamiar zrobić to jeszcze nie raz i do tego sie odnoszę.
Faktycznie tak napisałem, jednak chodziło mi o to, że taka sytuacja napewno
się jeszcze zdarzy bo jestem fotoreporterem i fotografuję "wszystko". Nie
chodziło mi natomiast, że specjalnie będę prowokować ochronę.
> Zastanów się - jak ty filmujesz coś to jest OK, a jak ktoś robi to samo to
> jest prowokacja?
> Wręcz przeciwnie. Nauczony złymi doświadczeniami dbasz o materiał dowodowy
> na wszelki wypadek.
Brzmi rozsądnie, jednak sporo się naczytałem na tej grupie przypadków tzw.
"polowania" na aukcje za 1zł i późniejsze egzekwowanie i tak straszyli, że
mogło to być sprzeczne z prawem. Ale zapewne to jest inna sytuacja i masz
rację.
Pozdrawiam
Photo M.
-
50. Data: 2007-11-24 15:52:38
Temat: Re: Fotografowanie na parkingu hipermarketu - kolej na mnie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Photo M pisze:
>
> To jest grupa prawnicza, a nie dobre.wychowanie. Pozatym naprawdę nie
> odróżniasz terenu prywatnego publicznie dostępnego od np. Twojego
> mieszkania?
Spytam po raz ostatni co to jest "teren prywatny publicznie dostępny" i
gdzie jest napisane że na takim terenie można robić wszystko. A skoro to
grupa prawnicza, może ktoś w końcu wskaże mi podstawę prawną.
--
@2007 Johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"