-
31. Data: 2005-03-26 16:17:54
Temat: Re: Filmowanie na terenie hipermarketu
Od: "castrol" <j...@w...cruso.pl>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
wiadomości
> W ktorym konkretnie miejscu sie grubo myle???
jesli np chodzi o robienie zdjec.IMO mozesz robic zdjecia produktom bo
chcesz wybrac najlepsza oferte, i nikt ci zabronic tego nie ma prawa
Pozdrawiam
Jacek
-
32. Data: 2005-03-26 16:18:25
Temat: Re: Filmowanie na terenie hipermarketu
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
castrol <j...@w...cruso.pl> napisali:
>
>> Do sklepu masz prawo wejsc, wybrac sobie towar, ktory jest w ofercie i
>> ewentualnie go kupic.
>
> i tu sie grubo mylisz :)
> Do sklepu masz prawo wejsc, zapoznac sie z oferta (spisac ceny, obejrzec
> towary itp itd), wyjsc ze sklepu nie kupujac nic, isc do innego zrobic to
> samo, isc do jeszcze innego i tez zrobic to samo, potem wrocic do ktoregos z
> tych sklepow i zakupic.
W ktorym konkretnie miejscu sie grubo myle???
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
33. Data: 2005-03-26 16:22:07
Temat: Re: Filmowanie na terenie hipermarketu
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
castrol <j...@w...cruso.pl> napisali:
>
> jesli np chodzi o robienie zdjec.IMO mozesz robic zdjecia produktom bo
> chcesz wybrac najlepsza oferte, i nikt ci zabronic tego nie ma prawa
Podstawa prawna?
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
34. Data: 2005-03-26 17:16:17
Temat: Re: Filmowanie na terenie hipermarketu
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Jacek Krzyzanowski napisał(a):
>>jesli np chodzi o robienie zdjec.IMO mozesz robic zdjecia produktom bo
>>chcesz wybrac najlepsza oferte, i nikt ci zabronic tego nie ma prawa
>
>
> Podstawa prawna?
>
konstytucja RP. Jeżeli zaś wiesz o podstawie prawnej ZAKAZUJĄCEJ, to się
z nami podziel wiedzą
;-)
M.
-
35. Data: 2005-03-26 17:23:54
Temat: Re: Filmowanie na terenie hipermarketu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Maciej Bebenek wrote:
>> Podstawa prawna?
>>
>
> konstytucja RP. Jeżeli zaś wiesz o podstawie prawnej ZAKAZUJĄCEJ, to się
> z nami podziel wiedzą
> ;-)
Wiesz, może to sklep wojskowy z tajnymi produktami o szczególnym
znaczeniu strategicznym ;->
-
36. Data: 2005-03-26 17:45:24
Temat: Re: Filmowanie na terenie hipermarketu
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
>>> Podstawa prawna?
>>>
>>
>> konstytucja RP. Jeżeli zaś wiesz o podstawie prawnej ZAKAZUJĄCEJ, to
>> się z nami podziel wiedzą
>> ;-)
>
>
> Wiesz, może to sklep wojskowy z tajnymi produktami o szczególnym
> znaczeniu strategicznym ;->
Gumiaki i tuszonka?
;-)
M.
-
37. Data: 2005-03-26 18:13:05
Temat: Re: Filmowanie na terenie hipermarketu
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl> napisali:
>
> konstytucja RP.
Doprawdy??? Ktory artykol gwarantuje mi mozliwosc
robienia zdjec w supermarketach?
> Jeżeli zaś wiesz o podstawie prawnej ZAKAZUJĄCEJ, to się
> z nami podziel wiedzą
Jezeli wiesz o podstawie prawnej ZAKAZUJACEJ mi konsumpcji jedzenia i
napojow, ktore przynioslem ze soba do knajpy, to podziel sie ze na wiedza.
Znam kilka lokali, ktore mi sie podobaja, ale ceny maja zbojeckie.
Ich wlasciciele twierdza, ze zeby pic tam browar, to musze go najpierw od
nich kupic. Chcialbym wyprowadzic ich z bledu i przy okazji zaoszczedzic
kase...
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
38. Data: 2005-03-26 18:37:35
Temat: Re: Filmowanie na terenie hipermarketu
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Jacek Krzyzanowski napisał(a):
>>konstytucja RP.
>
>
> Doprawdy??? Ktory artykol gwarantuje mi mozliwosc
> robienia zdjec w supermarketach?
>
>
>>Jeżeli zaś wiesz o podstawie prawnej ZAKAZUJĄCEJ, to się
>>z nami podziel wiedzą
>
>
> Jezeli wiesz o podstawie prawnej ZAKAZUJACEJ mi konsumpcji jedzenia i
> napojow, ktore przynioslem ze soba do knajpy, to podziel sie ze na wiedza.
> Znam kilka lokali, ktore mi sie podobaja, ale ceny maja zbojeckie.
> Ich wlasciciele twierdza, ze zeby pic tam browar, to musze go najpierw od
> nich kupic. Chcialbym wyprowadzic ich z bledu i przy okazji zaoszczedzic
> kase...
>
>
Alkohhol? Proszę bardzo:
Art. 43 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
1. Kto spożywa napoje alkoholowe wbrew zakazom określonym w art. 14 ust.
1 i 2a-6 albo nabywa lub spożywa napoje alkoholowe w miejscach
nielegalnej sprzedaży, albo spożywa napoje alkoholowe przyniesione przez
siebie lub inną osobę w miejscach wyznaczonych do ich sprzedaży lub
podawania podlega karze grzywny.
Co do zywności - dla mnie możesz nawet wejść z własnymi kanapkami na bal
sylwestrowy w najlepszym lokalu w kraju :-P
M.
-
39. Data: 2005-03-26 18:45:24
Temat: Re: Filmowanie na terenie hipermarketu
Od: "m." <m...@w...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:d23q2b$g23$1@opal.futuro.pl...
> m. wrote:
>
> > Jasne, no to co że prywatna. gdzie mieszkasz, przyjdę i obejrzę sobie
twoje
> > mieszkanie. Nic nie ukradnę. Tylko sobie pochodzę, pooglądam. Przecież
nie
> > ma znaczenia że prywatne, prawda?
>
> ROTFL
>
> Kolejny mieszkajacy w w sklepie się znalazł ;->
Do twojej wiadomości: nie mieszkam w sklepie.
Ale dla ceibie to obojętne czy własność prywatna, czy nie. Dlaczego
mieszkanie traktujesz jak własność prywatną, a sklep nie? A kwetsia klubów i
selekcji przy wpuszczaniu? Też niesprawiedliwa, nielegalna czy dozwolona?
A rozmaite stowarzyszenia, do których przyjmowane są tylko niektóre osoby?
Ech, mam nadzieję że nie jesteś prawnikiem.
m.
-
40. Data: 2005-03-26 18:59:02
Temat: Re: Filmowanie na terenie hipermarketu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
m. wrote:
>>ROTFL
>>
>>Kolejny mieszkajacy w w sklepie się znalazł ;->
>
>
> Do twojej wiadomości: nie mieszkam w sklepie.
Znaczenia słowa "sarkazm" też nie rozumiesz.
> Ale dla ceibie to obojętne czy własność prywatna, czy nie. Dlaczego
> mieszkanie traktujesz jak własność prywatną, a sklep nie? A kwetsia klubów i
Pomijając już taki detal, który powtarzam do znudzenia, że sklep może
być np. własnością spółdzielczą, dlaczego wypaczasz moje słowa?
Masz pełne prawo dysponować swoim lokalem: możesz otworzyć w nim sklep -
i wtedy np. nie możesz odmówić obsłużenia kogoś, kto ci np. pokazał
język - a możesz też tam sklepu nie otwierać, urządzić tam sobie
mieszkanie i nie wpuszczać np. rudych.
> selekcji przy wpuszczaniu? Też niesprawiedliwa, nielegalna czy dozwolona?
> A rozmaite stowarzyszenia, do których przyjmowane są tylko niektóre osoby?
Dlaczego mylisz zamknięte kluby "tylko dla członków" z *_PUBLICZNIE_*
dostępnymi placówkami handlowymi?
> Ech, mam nadzieję że nie jesteś prawnikiem.
Nie twój zasmarkany interes, kim jestem.