-
71. Data: 2011-08-01 06:11:13
Temat: Re: Fałszerstwo kuriera firmy przewozowej
Od: Krzysztof Jodłowski <b...@p...onet.pl>
>>> Przesyłki otwierasz przy kurierze.
Tak. Możesz.
>Kurier ma na to 5 minit (do każdej przesyłki).
Nie, nieprawda. Kurier ma na to czas adekwatny. Czasem 15 s a czasem 3
minuty. Musi ewentualnie zaczekać na spisanie protokółu uszkodzenia
przesyłki. Prawo pocztowe nic na ten temat nie mówi. Regulują to
wewnętrzne wytyczne firm kurierskich (każdej oddzielnie).
>>> Jak nie będziesz umiał otworzyć przesyłki to nawet Ci pomoże rozpakować.
Absolutnie nie.
> Proszę się tak nie wyrażać. Tak jest jak napisałam.
Nie. To tylko Twoje pobożne życzenia niestety.
--
pozdrawiam
Krzysztof
-
72. Data: 2011-08-01 09:44:44
Temat: Re: Fałszerstwo kuriera firmy przewozowej
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-07-31 21:13, Tomek pisze:
> Bierzesz rysik i na ekranie terminala kurierskiego podpisujesz
> się czyims nazwiskiem. Trudne?
Naprawdę jesteś tak głupi ?
--
Czas na odważne decyzje:
=>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=
-
73. Data: 2011-08-01 10:59:07
Temat: Re: Fałszerstwo kuriera firmy przewozowej
Od: Kamil <a...@a...com>
Dnia Sun, 31 Jul 2011 08:34:07 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> A to w takim razie kurier popełnia oszustwo na szkodę swojego pracodawcy i
> należy o tym pracodawcę powiadomić.
Wyluzuj....Robert....na litość boską :)
Kurier działał właśnie w "dobrze pojętym interesie pracodawcy". Przeczytaj
jeszcze raz post Świerszcza.
Heheh, ja miałem podobny przypadek z UPSem ;)
Dzwoni kurier i mówi że ma przesyłkę do mnie, pobraniową. Zapowiedział też
że będzie koło 18. Mówię mu OK. Godzina 19 pusto. Godzina 20...kuriera
brak...lukam na "monitoring" - widzę że zmienił się status na doręczony
około 18 :)))
Biorę komórkę i dzwonię do tego kuriera i pytam czy otrzymam swoją
paczuszkę ;)
Koleś mówi że właśnie dojeżdza pod moją hawirę ;)
Na luzie, jak już dojechał i wręczył mi przesyłkę, pytam go, co by było
gdybym nie miał teraz kasy przy sobie :))))
Gostek spojrzał na mnie...i poczerwieniał...mówię mu że w "systemie
przesyłkę już odebrałem" - i się uśmiechnąłem :)
Powiedział krótko - musiałbym ją opłacić :)))
Co do sedna "sprawy" - bez paniki, kurier po prostu "zamarkował" odebranie,
po prostu Ci zaufał że będziesz w poniedziałek. To też człowiek.
-
74. Data: 2011-08-07 21:16:41
Temat: Re: Fałszerstwo kuriera firmy przewozowej
Od: arturs <a...@g...com>
No i co z przesyłką?
Tyle było bicia piany i co dalej?
-
75. Data: 2011-08-07 21:19:41
Temat: Re: Fałszerstwo kuriera firmy przewozowej
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-08-07 23:16, arturs pisze:
> No i co z przesyłką?
> Tyle było bicia piany i co dalej?
Pewnie zabił kuriera i siedzi ;)
--
Liwiusz