-
11. Data: 2007-07-22 09:58:25
Temat: Re: EOS firma windykacyjna
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Big Jack wrote:
>> Podsumowując skończ te bajeczki - za
>> przekierowanie zawsze płacił ten, kto te przekierowanie ustawił.
>
> No to mój operator miał błąd w matrixie, bo za takie przekierowanie
> jakoś mnie nie obciążono. Zresztą nie raz...
Opłata za połączenie z numerem alarmowym wynosi zero i taką sumą
zostałeś za to przekierowanie obciążony ;)
-
12. Data: 2007-07-22 10:00:05
Temat: Re: EOS firma windykacyjna
Od: "andrzej" <u...@o...eu>
Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
news:f7v575$qn6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No to mój operator miał błąd w matrixie, bo za takie przekierowanie jakoś
> mnie nie obciążono. Zresztą nie raz...
Za samo przekierowanie możliwe, że nie, ale za rozmowę na "antyle", które
dzięki temu przekierowaniu się odbyła z pewnością zapłaciłeś.
--
andrzej
-
13. Data: 2007-07-22 11:54:36
Temat: Re: EOS firma windykacyjna
Od: medelin <m...@g...com>
On 21 Lip, 10:54, "Maciek" <m...@o...pl> wrote:
> Widzę tutaj parę wątków na temat windykacji
> przez firmy zewnętrzne więc może i ja dodam parę słów.
> Od 3 miesięcy przyczepiła mi się firma zwana EOS.
> Trąbią że mam im zapłacić za fakturę TPSA
> z 2004 roku.
Witam,
Miałem identyczną sytuację z EOS, są moim zdaniem świetni...
Przeszedłem etap telefonowania i kartek pocztowych, który jest u nich
następny, już jakiś czas temu.
Następne są u nich pisma - że np. wysyłają sobie 'fotografa' coby
fotografował dobytek w ramach wyceny majątku - bzdura ewidentna niby,
gdyby nie to,
iż w kolejnym pismie można się dowiedzieć się iż ten cały fotograf był
i fotografował rzeczywiście ... w moim wypadku m in. stodołę, dom i
jego piętra oraz wychodek :) - mieszkam w bloku ....
Kilka dni temu przyszło kolejne pismo - tym razem że ustanowią
kuratora i to spośród sąsiadów ...
-
14. Data: 2007-07-22 12:15:22
Temat: Re: EOS firma windykacyjna
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
medelin wrote:
> Kilka dni temu przyszło kolejne pismo - tym razem że ustanowią
> kuratora i to spośród sąsiadów ...
MegaROTFL
-
15. Data: 2007-07-22 14:28:12
Temat: Re: EOS firma windykacyjna
Od: "Przemek Lipski" <d...@e...WYTNIJ.pl>
Użytkownik "medelin"
Kilka dni temu przyszło kolejne pismo - tym razem że ustanowią
kuratora i to spośród sąsiadów ...
---------------------------------
Uwielbiam te wątki o firmach windykacyjnych, tego chyba by nawet S. Bareja
nie wymyslił :))))))))))))))))
Pozdrawiam Przemek
-
16. Data: 2007-07-22 15:10:42
Temat: Re: EOS firma windykacyjna
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości: news:1bmbn4-d7f.ln1@ncc1701.lechistan.com
użytkownik *Andrzej Lawa* napisał(a):
> Opłata za połączenie z numerem alarmowym wynosi zero i taką sumą
> zostałeś za to przekierowanie obciążony ;)
Pod warunkiem, że nr alarmowym jest nr w postaci +48 XX XXXXXXX a nie 112,
czy 997 :P
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-
-
17. Data: 2007-07-22 15:11:45
Temat: Re: EOS firma windykacyjna
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości: news:f7v9qp$1j4$1@news.onet.pl
użytkownik *andrzej* napisał(a):
> Za samo przekierowanie możliwe, że nie, ale za rozmowę na "antyle",
> które dzięki temu przekierowaniu się odbyła z pewnością zapłaciłeś.
Sugerujesz, że wiesz lepiej niż ja co miałem w bilingu i na fakturze?
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-
-
18. Data: 2007-07-22 18:20:29
Temat: Re: EOS firma windykacyjna
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "Arapaho" <a...@U...pl> napisał w wiadomości
news:46a311a6$0$30987$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> Podsumowując skończ te bajeczki - za przekierowanie zawsze płacił ten,
>> kto te przekierowanie ustawił.
>
> Jak nie wiesz, to się nie wychylaj z bajeczkami. W pewnym okresie u
> operatora "+" GSM był taki abonament, że przekierowanie na inny numer
> stacjonarny bądź w tej samej sieci było darmowe. Oczywiście za
> przekierowanie na numer zagraniczny bądź komórkowy innej sieci trzeba było
> płacić.
I co to zmienia? Co do zasady nic. Zawsze za przekierowanie płaci
abonent, który je ustawił, w tym wypadku wg cennika płacił 0,00 zł.
-
19. Data: 2007-07-22 18:34:49
Temat: Re: EOS firma windykacyjna
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
Marcin Wasilewski pisze:
> I co to zmienia? Co do zasady nic. Zawsze za przekierowanie płaci
> abonent, który je ustawił, w tym wypadku wg cennika płacił 0,00 zł.
Wprawdzie off-topic, ale sobie pozwolę :-) Teoretycznie jest to prawda,
praktyka mówiła trochę inne rzeczy.
Szczegółów technicznych można sobie poszukać w archiwum
pl.misc.telefonia - hasło ISUP. W wielkim skrócie - do momentu
wprowadzenia technologii ISUP w wersji 2 _ORAZ_ w przypadku łączenia
rozmów przez operatorów alternatywnych przy przekierowaniu pod uwagę był
brany nie numer telefonu, na którym nastąpiło przekierowanie, a numer
telefonu inicjującego rozmowę. Jeżeli pechowo się stało, że ten
inicjujący miał podpisaną umowę z operatorem alternatywnym, za rozmowę
obciążany był ten, który dzwonił, a nie ten, który wysłał go na Antyle.
Metoda ta krąży jako straszak szczególnie po Stanach Zjednoczonych gdzie
podobno jeszcze można z niej skorzystać. A że tam nie trzeba podpisać
umowy na operatorów alternatywnych, więc (podobno) dostaje się czasami
rachunek od nieznanego operatora za nieznane połączenia.
M.
-
20. Data: 2007-07-22 19:22:09
Temat: Re: EOS firma windykacyjna
Od: "andrzej" <u...@o...eu>
Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
news:f7vscm$hmd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Za samo przekierowanie możliwe, że nie, ale za rozmowę na "antyle",
>> które dzięki temu przekierowaniu się odbyła z pewnością zapłaciłeś.
>
> Sugerujesz, że wiesz lepiej niż ja co miałem w bilingu i na fakturze?
Sugeruje tylko, że nie jest możliwe obciązanie dzwoniącego innymi kwotami
niz sie zgodził w umowie ze swoim operatorem. To czy ktoś inny i ile za to
zapłaci to już nas nie obchodzi.
Jeżeli ktoś ma w umowie ze swoim operatorem, że po wykręceniu na jakąś
komórkę zapłaci na przykład 0,50 zł za minutę to g**** go obchodzi, czy i
gdzie włączył przekierowanie właściciel komórki do której się chce
dodzwonić.
Ja kiedyś włączyłem sobie na stacjonarnym numerze przekierowanie na prywatną
komórkę, potem na tej komórce włączyłem przekierowanie na komórkę służbową i
wyjechałem z tą służbową komórką za granicę. Dzwoniący do domu łapali mnie
na słuzbowej komórce za granicą a ja płaciłem za połączenie z domu na
prywatną komórkę i z prywatnej komórki na służbową. Na rachunku ze służbowej
komórki był już tylko roaming przychodzący.
--
andrzej