-
71. Data: 2009-02-13 11:10:16
Temat: Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia...
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
Olgierd wrote:
> Dnia Fri, 13 Feb 2009 11:38:36 +0100, zly napisał(a):
>
>>> To dopiero byłoby bez sensu. Możnaby np. wybijać szyby na przystanku bo
>>> i tak byłaby za to jedna kara, powiedzmy 1500 zł grzywny.
>> gdyby jechali za przekraczajacym predkosc, to co ile minut powinni dawac
>> kolejny mandat za przekroczenie predkosci?
>
> Za każde przekroczenie. Jest znak 50 -- Ty walisz 80 i jest przekroczenie
> o 30. Później jest ograniczenie do 40, Ty dodajesz gazu -- i masz te 60
> przekroczenia. Mówię poważnie.
>
SKoro mówisz poważnie ;-), to zintepretuj sytuację poza obszarem
zabudowanym, gdzie nie ma żadnych znakow, a ja jadę np. 130. Jedno
wykroczenie, czy np. zaliczamy każde skrzyżowanie? :-)
M.
-
72. Data: 2009-02-13 11:22:13
Temat: Re: Drogówka "śledzi" i kumuluje wykroczenia...
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Fri, 13 Feb 2009 12:10:16 +0100, Maciej Bebenek (news.onet.pl)
napisał(a):
>> Za każde przekroczenie. Jest znak 50 -- Ty walisz 80 i jest
>> przekroczenie o 30. Później jest ograniczenie do 40, Ty dodajesz gazu
>> -- i masz te 60 przekroczenia. Mówię poważnie.
>>
> SKoro mówisz poważnie ;-), to zintepretuj sytuację poza obszarem
> zabudowanym, gdzie nie ma żadnych znakow, a ja jadę np. 130. Jedno
> wykroczenie, czy np. zaliczamy każde skrzyżowanie?
Och, to bardzo proste.
Zacznę może od słabego punktu w moim przykładzie: zawsze utrzymujesz te
30 km/h przekroczenia ;-) czyli jest 50 - walisz 80, robi się 30,
zwalniasz do 60. Wówczas nie wiem co o tym sądzić ;-)
W Twoim przypadku skłaniałbym się do twierdzenia, że jeśli ograniczenie
nie było odwołane bądź ponowione (rozumiem, że to czysty teren nie
zabudowany, więc po prostu 90), to mamy do czynienia z jednym
przekroczeniem.
A na poważnie to każda z powyższych sytuacji jest po prostu zbiegiem
wykroczeń. I są na to przepisy.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl