-
11. Data: 2010-10-04 08:01:17
Temat: Re: Dopalacze
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Maddy napisa?(a):
> Suplement diety to substancja która nie jest lekiem ale której organizm
> potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania, np. witaminy, mikroelementy
> itp i nie dostaje dość w pożywieniu. Stąd "dieta" w nazwie.
Hmmm, a wiesz, że nie ma wiarygodnych badań naukowych, z których można
wnioskować, że taka suplementacja farmakologiczno-witaminowa działa w
sposob jednoznacznie pozytywny inaczej niż tzw efekt placebo?
> Bosz, reklamy robią ludziom z mózgu budyń.
No właśnie... Nikt juz nie wie gdzie jest granica pomiedzy plotka,
madroscia ludowa, legenda miejska a naukowymi faktami. To z kolei
wykorzystuje się do robienia biznesu ;)
j.
--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"
-
12. Data: 2010-10-04 08:02:01
Temat: Re: Dopalacze
Od: Arek <a...@e...net>
W dniu 2010-10-04 08:59, GB pisze:
> Abstrahując od słuszności czy też nie, ale na jakiej podstawie zamyka
> się sklepy?
Widzimisię Władzy, widocznie przestali się opłacać właściwym ludziom i
stracili protektorat.
Ciągle nie dostrzegłeś, że żyjesz w policyjnym państwie?
Arek
--
http://www.arnoldbuzdygan.com
-
13. Data: 2010-10-04 08:20:37
Temat: Re: Dopalacze
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 04-10-2010 09:54, cyklista pisze:
> Użytkownik Maddy napisał:
>> W dniu 04-10-2010 09:32, cyklista pisze:
>> >
>>> Ja nie mam nic przeciwko sprzedaży używek, ale niech podlega to
>>> normalnym regułom, niech podadzą skład i działanie i zarejestrują jako
>>> suplement diety.
>>
>> Jaka bzdura. Niestety, powszechna.
>>
>> Suplement diety to substancja która nie jest lekiem ale której organizm
>> potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania, np. witaminy, mikroelementy
>> itp i nie dostaje dość w pożywieniu. Stąd "dieta" w nazwie.
>>
>> Bosz, reklamy robią ludziom z mózgu budyń.
>>
>
> Zgodnie z prawem suplement diety to wszystko ci się je a ci nie
> zaszkodzi, nie musi mieć żadnej wartości zdrowotnej dla organizmu
Czyli chleb i woda to suplementy diety. A możesz mi wyjaśnić, co zastępują?
Tylko proszę, nie pisz, że chleb zastępuje ryż a ryż - makaron.
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
14. Data: 2010-10-04 08:28:18
Temat: Re: Dopalacze
Od: Jacek <m...@s...pl>
W dniu 2010-10-04 08:59, GB pisze:
> Witam,
>
> Abstrahując od słuszności czy też nie, ale na jakiej podstawie zamyka
> się sklepy?
>
> GB
wprowadzanie do obrotu substancji niebezpiecznych dla zdrowia
-
15. Data: 2010-10-04 08:46:47
Temat: Re: Dopalacze
Od: cyklista <c...@k...pl>
Użytkownik Maddy napisał:
> W dniu 04-10-2010 09:54, cyklista pisze:
>> Użytkownik Maddy napisał:
>>> W dniu 04-10-2010 09:32, cyklista pisze:
>>> >
>>>> Ja nie mam nic przeciwko sprzedaży używek, ale niech podlega to
>>>> normalnym regułom, niech podadzą skład i działanie i zarejestrują jako
>>>> suplement diety.
>>>
>>> Jaka bzdura. Niestety, powszechna.
>>>
>>> Suplement diety to substancja która nie jest lekiem ale której organizm
>>> potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania, np. witaminy, mikroelementy
>>> itp i nie dostaje dość w pożywieniu. Stąd "dieta" w nazwie.
>>>
>>> Bosz, reklamy robią ludziom z mózgu budyń.
>>>
>>
>> Zgodnie z prawem suplement diety to wszystko ci się je a ci nie
>> zaszkodzi, nie musi mieć żadnej wartości zdrowotnej dla organizmu
>
> Czyli chleb i woda to suplementy diety. A możesz mi wyjaśnić, co zastępują?
> Tylko proszę, nie pisz, że chleb zastępuje ryż a ryż - makaron.
>
>
Zgodnie z prawem gdybys chleb lub wodę zatabletkował i zarejestrował
jako suplement diety to by nimi były. Przecież wiesz doskonale że
jesteśmy na grupie prawnej a nie logiki, sensu itd..
http://biotechnologia.pl/info/zywnosc/42_prawo/385
ta strona chyba podaje wszystkie podstawy prawne.
Nie piszmy już więcej o suplementach bo temat główny jest ciekawszy.
Wyjaśniam dokładnie o co mi chodziło w pierwszym zdaniu. Zabrakło tam
słowa "np.", przed suplement diety. Nie schodźmy w tym temacie na coś
innego bo to nie ma sensu, forma i podstawa wprowadzenia do obrotu mnie
nie interesuje, ważne żeby jakaś była i biorący wiedział co bierze i co
mu grozi.
-
16. Data: 2010-10-04 08:53:35
Temat: Re: Dopalacze
Od: komar <k...@1...cc>
W dniu 2010-10-04 09:38, cyklista pisze:
> Musi to być definicja działania a nie chemiczna, bo chemiczną się łatwo obchodzi.
Można
> się odurzyć lakierem i tussipectem, ale są to produkty odpowiednio oznaczone i
legalnie
> dopuszczone do obrotu a nie "okaz kolekcjonerski", można się odurzać i wieloma
innymi
> rzeczami, nasze państwo nie jest ogólnie przeciwne odurzaniu ale bardzo przeciwne
> niezarabianiu na tym.
>
jest popyt to i podaż się znalazła. widać ludzie wolą się naćpać "legalnie" niż
wspierać
nielegalny narkobiznes. najwidoczniej to jest komuś nie na rękę.
Lakier chyba nie jest oznaczony jako substancja odurzająca, podobnie tussipect (na
receptę) i co za różnica że o jednym napisali że służy do malowania, kolejny jest
lekiem
na kaszel a dopalacz jest okazem kolekcjonerskim? a klej służy do klejenia,
propan-butan
do napełniania zapalniczek, a noże do cięcia chleba. Jak by na opakowaniach dopalaczy
pisali że służy do odurzania się to pewnie nawet ciężko by było rozpocząć działalność
bo,
jak wiadomo, monopol na (legalne) narkotyki ma państwo.
-
17. Data: 2010-10-04 08:55:01
Temat: Re: Dopalacze
Od: komar <k...@1...cc>
W dniu 2010-10-04 10:28, Jacek pisze:
> W dniu 2010-10-04 08:59, GB pisze:
>> Witam,
>>
>> Abstrahując od słuszności czy też nie, ale na jakiej podstawie zamyka
>> się sklepy?
>>
>> GB
>
> wprowadzanie do obrotu substancji niebezpiecznych dla zdrowia
a jakiś paragraf na to jest?
-
18. Data: 2010-10-04 08:59:24
Temat: Re: Dopalacze
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-10-04 10:53, komar pisze:
> rozpocząć działalność bo, jak wiadomo, monopol na (legalne) narkotyki ma
> państwo.
A istnieniem nielegalnych narkotyków są zainteresowane "służby",
które z nimi walczą.
I politycy, którzy przed większością idiotów mogą pokazywać jak to z
nim "walczą".
--
Liwiusz
-
19. Data: 2010-10-04 09:10:12
Temat: Re: Dopalacze
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 04.10.2010 10:28, Jacek pisze:
> W dniu 2010-10-04 08:59, GB pisze:
>> Witam,
>>
>> Abstrahując od słuszności czy też nie, ale na jakiej podstawie zamyka
>> się sklepy?
>>
>> GB
>
> wprowadzanie do obrotu substancji niebezpiecznych dla zdrowia
Takich jak farby, lakiery, trutki na szczury, a także alkohol i papierosy...
Idę zakapować wszystkie sklepy w okolicy ;->
-
20. Data: 2010-10-04 09:54:26
Temat: Re: Dopalacze
Od: "Konrad" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości
news:4ca97fab$1@news.home.net.pl...
>W dniu 04.10.2010 08:59, GB pisze:
>> Witam,
>>
>> Abstrahując od słuszności czy też nie, ale na jakiej podstawie zamyka
>> się sklepy?
>
> Na podstawie starej, dobrej, komuszej zasady: dajcie mi człowieka, a
> paragraf zawsze się znajdzie.
I tu jest właśnie główny problem - tworząc precedens, nawet w "załóżmy" słusznej
sprawie, nie będzie problemem wykorzystać go w przyszłości do różnych, już bardzo
różnych celów.
K.