On Thu, 21 Nov 2024 06:38:08 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 21.11.2024 o 01:11, Marcin Debowski pisze:
>> Nb. jaka część tego zamieszania (te organizacje zarządzające etc.) miało
>> miejsce w prlu, a ile z tego po? Chyba większość po?
>
> Ale przecież po PRL jeśli byli spadkobiercy to takie nieruchomości były
> zwracane. Stąd min sprawa samobójstwa Brzeskiej.

Tylko zanim zwrócili, to jeszcze pare lat minęło.

No i czy w Warszawie to były jakies Zrzeszenia Zarządzające, czy po
prostu miejski "kwaterunek" ?

J.

do góry

On Thu, 21 Nov 2024 06:34:56 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 20.11.2024 o 23:42, Robert Tomasik pisze:
>> Nie chciałbym, byś moje słowa odebrał jako utyskiwanie na Niemców, ze za
>> mało ludzi wymordowali, ale zdecydowanie nie masz racji. Gdyby
>> wymordowali wszystkich z spadkobiercami włącznie, to by nie było
>> problemu odzyskiwania mienia.
>
> Przecież właśnie z tym mają problem Żydzi - z mieniem bezspadkowym.

Oni, czy my mamy problem?

Ale to też oznacza, że wszystkich nie wymordowali, bo jednak ktos
ocalał, i uważa, że mu się należy ...

J.

do góry

W dniu 21.11.2024 o 16:56, J.F pisze:

>> Ale przecież po PRL jeśli byli spadkobiercy to takie nieruchomości były
>> zwracane. Stąd min sprawa samobójstwa Brzeskiej.
>
> Tylko zanim zwrócili, to jeszcze pare lat minęło.

Od tamtego czasu też minęło ponad ćwierć wieku.



--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 21.11.2024 o 09:22, Kviat pisze:

>> Plus Kwiat (co uważa innych za szurów)
>
> Ale nie wszystkich. Tylko szurów.

A szurami są ci co mają odmienne poglądy niż Kviat:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 21.11.2024 o 12:35, Kviat pisze:
> W dniu 20.11.2024 o 20:16, Shrek pisze:
>
>>
>> Plus Kwiat (co uważa innych za szurów) i zauważyłem że na ogól są to
>> fanatyczni hejterzy samochodów spalinowych:P
>
> Aaa... i umknęło mi, że chyba powinienem dodać, że jeżdżę spalinówką, co
> nie znaczy, że nie widzę sensu w samochodach elektrycznych, a to z kolei
>  nie oznacza, że nie widzę absurdalności niektórych argumentów
> używanych przez (niektórych) ludzi jeżdżących elektrykami.

No widzisz - da się:P A niektórzy nie potrafią:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 21.11.2024 o 15:04, J.F pisze:
>> Nie do końca ogarniasz rzeczywistość w mojej ocenie. Niemcy mordowali
>> Żydów, a wcześniej ich prawo pozbawiało Żydów własności nieruchomości.
>> Oni nie mieli problemu z własnością po zamordowanych.
> Aczkolwiek ... jeśli Niemcy swoim prawem odebrali, to Niemcy powinni
> zapłacic ?

W to nie wnikam. Problemem są roszczenia o zwrot kierowane do nieruchomości.
>
>> Polacy po wojnie zostali z nieruchomościami, które nie miały
>> właścicieli. Żydów wymordowali Niemcy. Polacy, który zgodnie z
>> niemieckim prawem byli zarządcami tych nieruchomości (większość zresztą
>> miała upoważnienia Żydów pozyskane przed wyjazdem do obozu) byli takimi
>> nie do końca właścicielami. Część z kamienic była zrujnowana, a część
>> nie. W moim mieście to było kilkadziesiąt kamienic. Samorząd (bo w
>> Polsce to samorząd przejmuje nieruchomości bez spadkobierców, a nie jak
>> wskazujesz państwo)
> A od 39 też tak było ?

Nie chce mi się szukać. Ale raczej wątpię, by było szczególnie inaczej.

>> Samorząd, by przejąć nieruchomość powinien poszukiwać spadkobierców. To
>> były koszty, a w razie niepowodzenia problem ze starymi budynkami.
> Ale po co miałby "przejmować" ?
> I tak je miał ... w administracji ?

Zrzeszenie, to nie gmina.
>
>> Sprawa się "wysypała" z chwilą wprowadzenia obowiązku składania
>> deklaracji podatkowych od nieruchomości, co było gdzieś na przełomie
>> XX/XXI wieku.
> Co masz na myśli?

Nie wiesz, co to przełom XX / XXI wieku?

>> kancelarie adwokackie specjalizujące się w wyszukiwaniu spadkobierców,
>> przejmowaniu w ich imieniu nieruchomości, a następnie spieniężaniu ich.
>> Samych spadkobierców bardzo często nikt nigdy w Polsce na oczy nie
>> widział. Śmiem twierdzić, że w wielu wypadkach koszty adwokackie były na
>> poziomie wartości sprzedaży tych nieruchomości.
> W sensie, ze adwokat od razu wystawiał rachunek za usługi na kwotę
> odpowiadającą sprzedaży?

Nie wiem, kiedy go wystawiał.

>> Nie będę publicznie snuł
>> dość oczywistych podejrzeć tym zakresie. W niektórych wypadkach
>> pozamykano osoby reprezentujące rzekomych spadkobierców, ale nie zawsze
>> tak było. Zresztą pewnie jakaś część faktycznie żyła.
> W sensie, ze prokurator postawił zarzuty, a sąd skazał, za oszustwa?

Jakie oszustwa?

> A tu taki mały przykład z Poznania
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Nowa_Synagoga_w_Poznan
iu

Synagoga jest kiepskim przykładem.
>
> https://www.youtube.com/watch?v=7dRb72ptBxM
> No i nie wiem - stan dobry, do remontu, czy wyburzyć i postawić nowy
> budynek.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

On 2024-11-21, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 21.11.2024 o 01:11, Marcin Debowski pisze:
>
>> Nb. jaka część tego zamieszania (te organizacje zarządzające etc.) miało
>> miejsce w prlu, a ile z tego po? Chyba większość po?
>
> Ale przecież po PRL jeśli byli spadkobiercy to takie nieruchomości były
> zwracane. Stąd min sprawa samobójstwa Brzeskiej.

Mnie się trochę wydaje, że to co odbierasz jako oficjalne żądania czy to
rządu Izraela, czy diaspory żydowskiej w Stanach to jest trochę taki
szum robiony na potrzeby okreslonych zysków politycznych przez jakieś
idywidua. Podobnie jak stało się to już standardem po rządach pis na
polskiej scenie. A i ludzi typu Brałna też jest sporo po każdej ze
stron. Kolejny przykład, ułamek społeczności lgbt czy tzw. feministek
obrzydza tę społeczność / ruch innym, wyłącznie z potrzeby medialnego
zaistnienia.

--
Marcin

do góry

W dniu 22.11.2024 o 00:46, Marcin Debowski pisze:

>> Ale przecież po PRL jeśli byli spadkobiercy to takie nieruchomości były
>> zwracane. Stąd min sprawa samobójstwa Brzeskiej.
>
> Mnie się trochę wydaje, że to co odbierasz jako oficjalne żądania czy to
> rządu Izraela, czy diaspory żydowskiej w Stanach to jest trochę taki
> szum robiony na potrzeby okreslonych zysków politycznych przez jakieś
> idywidua.

Być może - jednak takie jest stanowisko przedstawicieli władz Izraela -
cbdu, czemu Janusz przeczył.

W ogóle niezła ekipa - a na czele zbrodniarz wojenny ścigny prze
trybunał międzynarodowy - nie wiem co antyantysemici w nich widzą:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Fri, 22 Nov 2024 06:15:59 +0100, Shrek wrote:
> W dniu 22.11.2024 o 00:46, Marcin Debowski pisze:
>>> Ale przecież po PRL jeśli byli spadkobiercy to takie nieruchomości były
>>> zwracane. Stąd min sprawa samobójstwa Brzeskiej.
>>
>> Mnie się trochę wydaje, że to co odbierasz jako oficjalne żądania czy to
>> rządu Izraela, czy diaspory żydowskiej w Stanach to jest trochę taki
>> szum robiony na potrzeby okreslonych zysków politycznych przez jakieś
>> idywidua.
>
> Być może - jednak takie jest stanowisko przedstawicieli władz Izraela -
> cbdu, czemu Janusz przeczył.

że Izrael chciałby jakies pieniądze, po wymordowanych członkach swojej
społeczności, to naturalne. Każdy budzet chce :-)
A my nie chcemy płacić, to też naturalne.

Ci, co przeżyli w USA, to akurat dostali. Widać w USA mieli lepszy
nacisk.

Pozostają ci, co przeżyli gdzie indziej, i mieli jakies tam prawa do
nieruchomości.

Wracając do Izraela - przed 1945 tez mielismy jakies prawo spadkowe,
i zakładam, ze przy braku spadkobierców majątek trafiał w końcu do
państwa. A mówimy o obywatelach poslkich, a nie izraelskich.
Takie nasze prawo :-)

Gdyby spisali jakies testamenty i zapisali np gminie żydowskiej, to
rozmowa mogłaby być inna. Ale nie zapisali, przynajmniej w większości
przypadków.

J.

do góry

On Thu, 21 Nov 2024 21:47:17 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 21.11.2024 o 15:04, J.F pisze:
>>> Nie do końca ogarniasz rzeczywistość w mojej ocenie. Niemcy mordowali
>>> Żydów, a wcześniej ich prawo pozbawiało Żydów własności nieruchomości.
>>> Oni nie mieli problemu z własnością po zamordowanych.
>> Aczkolwiek ... jeśli Niemcy swoim prawem odebrali, to Niemcy powinni
>> zapłacic 👂
>
> W to nie wnikam. Problemem są roszczenia o zwrot kierowane do nieruchomości.

Skoro Niemcy przekazali komu innemu i nastąpiło zasiedlenie, to nadal
ich wina :-)
Aczkolwiek z tego co piszesz, to nie przekazali i nie nastąpiło.

>>> Polacy po wojnie zostali z nieruchomościami, które nie miały
>>> właścicieli. Żydów wymordowali Niemcy. Polacy, który zgodnie z
>>> niemieckim prawem byli zarządcami tych nieruchomości (większość zresztą
>>> miała upoważnienia Żydów pozyskane przed wyjazdem do obozu) byli takimi
>>> nie do końca właścicielami. Część z kamienic była zrujnowana, a część
>>> nie. W moim mieście to było kilkadziesiąt kamienic. Samorząd (bo w
>>> Polsce to samorząd przejmuje nieruchomości bez spadkobierców, a nie jak
>>> wskazujesz państwo)
>> A od 39 też tak było ?
>
> Nie chce mi się szukać. Ale raczej wątpię, by było szczególnie inaczej.

Akurat pomysł, ze przechodzi na skarb państwa, wydaje mi się całkiem
normalny. Czemu akurat na gminę?

zreszta w 1964 też był SP
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=
wdu19640160093

A nawet dziś
"JeĹźeli ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy w Rzeczypospolitej
Polskiej nie da się ustalić albo ostatnie miejsce zamieszkania
spadkodawcy znajdowało się za granicą,
spadek przypada Skarbowi Państwa jako spadkobiercy ustawowemu"

I jak to w przypadku Auschwitz ... choć wielu tam nie mieszkało, i
prosto z wagonu do komory gazowej ...

>>> Samorząd, by przejąć nieruchomość powinien poszukiwać spadkobierców. To
>>> były koszty, a w razie niepowodzenia problem ze starymi budynkami.
>> Ale po co miałby "przejmować" ?
>> I tak je miał ... w administracji 👂
> Zrzeszenie, to nie gmina.

OK.
Może nawet dla samorządu lepiej - przydziały wystawia, a płacic nie
musi :-)

>>> Sprawa się "wysypała" z chwilą wprowadzenia obowiązku składania
>>> deklaracji podatkowych od nieruchomości, co było gdzieś na przełomie
>>> XX/XXI wieku.
>> Co masz na myśli?
>
> Nie wiesz, co to przełom XX / XXI wieku?

Nie wiem o jaką deklarację chodzi.

>>> kancelarie adwokackie specjalizujące się w wyszukiwaniu spadkobierców,
>>> przejmowaniu w ich imieniu nieruchomości, a następnie spieniężaniu ich.
>>> Samych spadkobierców bardzo często nikt nigdy w Polsce na oczy nie
>>> widział. Śmiem twierdzić, że w wielu wypadkach koszty adwokackie były na
>>> poziomie wartości sprzedaży tych nieruchomości.
>> W sensie, ze adwokat od razu wystawiał rachunek za usługi na kwotę
>> odpowiadającą sprzedaży?
>
> Nie wiem, kiedy go wystawiał.

No ale kiedys musiał wystawić. I komu ?

>>> Nie będę publicznie snuł
>>> dość oczywistych podejrzeć tym zakresie. W niektórych wypadkach
>>> pozamykano osoby reprezentujące rzekomych spadkobierców, ale nie zawsze
>>> tak było. Zresztą pewnie jakaś część faktycznie żyła.
>> W sensie, ze prokurator postawił zarzuty, a sąd skazał, za oszustwa?
>
> Jakie oszustwa?

falszerstwa dokumentĂłw itp.
Choć w sumie ... czy nie można zastosować tego przepisu o
niekorzystnym rozporządzeniu mieniem?

>> A tu taki mały przykład z Poznania
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Nowa_Synagoga_w_Poznan
iu
>
> Synagoga jest kiepskim przykładem.

O tyle ciekawy, Ĺźe nikt juĹź tego nie chce.
Ani miasto na basen, ani lokalni Ĺťydzi, ani zaden inwestor na hotel -
koszt remontu przekracza spodziewane zyski.

Wyburzyć i sprzedać działkę ?

A jeszcze wejdzie konserwator i nie pozwoli wyburzyć ...


>> https://www.youtube.com/watch?v=7dRb72ptBxM
>> No i nie wiem - stan dobry, do remontu, czy wyburzyć i postawić nowy
>> budynek.


J.

do góry